allgreen

Jeszcze takie pytanie na szybko dla 100% pewności czy TAK ZASILACZ będzie odpowiedni dla trzech sztuk diod podanych w linku ?

Utricularia calycifida Asus Zenphone Max

Ok, dziękuję za odpowiedź. Przemyślę i coś zamówię

http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...t&p=1030714 powierzchnia szafki= miejsce do oświetlania roślin to 75x40 cm wysokość punktu oświetlenia do podstawy na której są rośliny to 40 cm reszta jak na zdjęciach Ok, to już mam jakiś konkret. W takim razie zakładam, że wezmę full spectrum z dokładką.

Nie musi to być full spectrum. Mogą być w ogóle osobno niebieskie i czerwone. Nie mam obecnie znajomości w temacie posiadam tylko wiedzę ogólną technicznie na poziomie amatorskim i ogólną o oświetleniu dla roślin. Może być cokolwiek, byle by to nie było lutowanie 500 diod i równe podobny koszt Lutownica cynka jest, teraz mam inne nastawienie niż wcześniej, może być i lutowanie 20 diod, ale co do ilości 1x 30W? toż to będzie chyba słabe rozłożenie na rośliny powierzchniowo. Chyba, że jakieś soczewki w zupełności wystarczą. I teraz tak czy te powiedzmy około 30 W do takiego oświetlania na zimę styknie czy to za mało mówię tu o głównym oświetleniu + to co jest w temacie i ewentualnie jakieś diody wspomagające uv itp? A i tak jeżeli by sie przydało mam jako ewentualny wspomagacz 2,5 m tasma RGB czy tu miała by jakieś przydatne znaczenie? Niby nie ale różnica, bo pisałem o 3 sztukach po 10W edit: na allegro widzę 3 oferty Diody COB FS 30W 2 oferty na zasilacz i jedna moduł na 230V

Witam. A więc biorę się za rozbudowę mojego wcześniejszego oświetlenia z tego tematu. Mam zamiar dodać odpowiednie chłodzenie i lepsze oświetlenie obserwując długo rożne tematy rezygnuję z gotowych listw i biorę pod lupę diody full spectrum lub mieszane czerwone i niebieskie. I teraz jakieś propozycje co do już istniejącego oświetlenia dobrać ? I też w jakiej ilości? Na razie dam nieprzemyślaną opcję 3* 10 W Diody full spectrum? na coś konkretnego zwracać uwagę przy wyborze diod FS czy wszystkie się nadadzą? Wymagania zwykłe oświetlanie na czas zimy głównie dla rosiczek tropikalnych, miniaturowych, bulwiastych

Rok czy dwa lata temu miałem to samo, ale ze stadem wróbli. Wszystko oznaczone dzióbkami każdy liść tłustosza, każda muchołówka wszystko w stempelkach "V". Kończy się lato i nieco zaczyna brakować jedzonka to i nasze mądre ptaszki zawsze poszerzają dietę na wszystko co potencjalnie zjadliwe. Zazwyczaj łupem padały tłustosze i rosiczkowate. Problem już nie występuje bo zawiesiłem na balkonie dzwonki wietrzne.

Dziś małe kaktusy wyglądają tak : Te większe na zdjęciu mają około 1 cm

http://www.rosliny-owadozerne.pl/Hybrydy-r...ego-t11251.html

Wyciągam więc wnioski z powyższej rozmowy, że wielkość korzeni jest tak różnorodna jak ilość samych sukulentów Co do moich maluczkich kolczych łepków to trochę dorośleją i z powodzeniem można nazwać je już młodocianymi kaktusami Generalnie już widzę (tak mi się wydaje ;p ) różnicę w kształtach kolorach i ilości kolców. W końcu to mix więc różnorodność powinna być. Btw. Jak woda odstana kranówa wystarczy kaktusom? Aktualnie podlewam przefiltrowaną wodą z filtra brita.

1. Może później wzejdą, a może w ogóle nigdzie nie jest powiedziane, że musi 100% wykiełkować. Dużo zależy od wieku nasion przebytej stratyfikacji i błędów. 2.Dlatego muchołówka nie jest polecana na początek od nasionka dla początkujących. Jej wzrost trwa stosunkowo długo. 3. Utrzymujesz wilgotne podłoże. 4. Tu chyba za mokro w stosunku do ilości światła- wysoki rant doniczki/ mało podłoża ograniczające światło.

Tak jak widać muchole można podpisać jako typical lub red green a kapturki to się pewnie nawet producenci nie domyślają co to dokładnie jest. Można zgadywać jedynie z czym to mieszanka, ale i tak zostaje to Sarracenia x.

Tak oweowadożery wyglądają w moim mieście w innych Kauflandach pewnie podobnie Ponadto w wielu kwiaciarniach szczególnie w tych większych są owaożery. Więc musi być teraz wysyp w hurtowniach.

Mały update. Pierwsze wyraźne kolce

Witamy serdecznie na forum W takim razie przygotuj już teraz swoją drugą połówkę na to , że naprawdę nie ma nic przesadnego w posiadaniu 40 roślin na każdym możliwym parapecie i tak naprawdę jest różnica między muchołówką red green a typical :P ta tematyka wciąga, ani się obejrzysz a już nie długo zakupisz więcej roślin. Powodzenia w hodowli i życiu osobistym Pozdro rocznik '92

Tak choć nie przepadam za nimi, nie wychodzą ciekawie.

Coś takiego Najprostszy, najtańszy na allegro. Po prostu pod hasłem obiektyw https://allegro.pl/kategoria/telefony-i-akc...ga-ele-1-5-0511 oczywiście mowa o obiektywach z kategorii akcesoria do smartfonów. Cena z przesyłka zaczyna się chyba od około 12 zł. Efekty jak widać, roślina z filmiku niecałe 2 cm średnicy. Są też takie za 60 zł i więcej, ale mi wystarczy taki, bo i tak robi swoje Gdyby porównać z obiektywem oraz bez to wychodzi takie coś: Oczywiście to i tak dalej zdjęcia z taniego smartfonu

Testowałem obiektyw macro do zdjęć w smartfonie. I zrobiłem w zeszłym roku taki oto filmik przedstawiający ruch D. burmannii bez przyśpieszenia. Może kogoś zainteresuje. oglądać od 0:45

N. x ventrata

Z tego co widać na tym małym zdjęciu to tak.

Witam, w końcu doczekałem się kwiatów u co niektórych tłustoszy, toteż proszę o identyfikację jednego z nich. doniczka 4,5 cm podpowiedź

Widzę, żeś pomysłowy chłop Nie, daj sobie spokój z suszarką, szczególnie jeśli pracuje tylko w trybie ciepła Użyj małego pędzelka o miękkim włosiu jak do farb plakatowych, albo delikatnego strumienia wody ze spryskiwacza do kwiatów

Niestety już nic z nich nie będzie szkoda zachodu Wysoce wskazane, ale albo trzeba się liczyć z początkowym poparzeniem liści i zapewnić dużo wody, albo stopniowo przyzwyczajać (co jest lepsze) dać na balon w cień a później w takie miejsce gdzie słońce jest kilka godzin. Po jakimś czasie powiedzmy 1-2 tygodnie rośliny jak najbardziej na pełne słoneczko. Teraz w okresie letnim wysoce wskazane i po prostu łatwiejsze. Zdarzyć się może, że jak nie ma wody to na słońcu wyschną jak wiór i wtedy jest problem. Trochę przesada może nie wygrały by konkursu na roślina roku, ale są w nienagannym stanie. Popatrz kilka postów/ stron wstecz, tam to niektóre muchole są zabiedzone

Mutanty z mojego Czarnobyla: U. longifolia wersja Cthulhu I podwójna binata

Nie, jak dla mnie zupełnie nie wygląda to na rosiczkę. Brak na zakończeniach włosków tych spłaszczonych okrągłych- gruczołów wytwarzających kleistą ciecz do chwytania owadów.