Raiokouczan

Z tego co wiem to jest używane podczas przesadzania. Przyspiesza regeneracje i rozrost korzeni itd. Używałem tego jedynie przy kaktusach ( szczególnie jak siewki przesadzałem) i efekty były ( małe, ale zawsze coś). Przy owadożerach nie tego nie stosowałem, ale próbować nie zaszkodzi, ale lepiej zawsze próbować na bardziej popularnych gatunkach ( nie wiem czemu miało by coś się stać, ale zawsze lepiej uważać) Niech ktoś bardziej doświadczony najwyżej się wypowie:) Może jakbym miał skład tego co tam jest to więcej bym powiedział PS.: Ja piszę, a nawet nie wiem czy o tym co ty Chodzi o taki czarny proszek w woreczku? Dołączony jako gratis do ukorzeniacza.

To było stwierdzenie czy pytanie?? Jeśli pytanie to mogę odpowiedzieć... Tak, Jest łatwa. Przecież piszemy wszyscy, a nawet jakbyś zajrzał do opisów roślin nie musiałbyś się pytać. Aha czemu zakładasz dwa tematy o praktycznie tym samym pytaniu?? I prośba taka- patrz na daty w tematach bo jak widziałem to odpowiadasz na pytanie ( już nie aktualne) 2 miesiące od ostatnie wpisu.

Twoje nasiona- tak jak pisał Roman w innym temacie ( nie obrazisz się jak będę pisał po imieniu ??) będą kiełkować bez problemu od 1 do 2 lat ( zależy jak są przechowywane). Oczywiście % siewek będzie niższy, ale i tak przyzwoity.

Tak jak pisałem, są to jedne z najpopularniejszych rosiczek i raczej każdy zaczynał właśnie od nich :)Wszystkie informacje można znaleźć na forum ( tym lub drugim) lub na stronach innych użytkowników- każdy napisze ci praktycznie to samo.

Cześć Jeśli nie doświetlasz roślin to lepiej wysiewać dopiero na wiosnę, bo jest cieplej i więcej światła Akurat gatunki jakie podałeś to jedne z najpopularniejszych i nawet jakbyś wysiał teraz może by wzeszły, ale: 1. możliwe, że mniej wykiełkuje 2. będą słabo rosły 3. możliwy atak pleśni Wysiewasz układając nasiona na torfie i nie przysypujesz. Ja nigdy nie przykrywałem żadną szybką, folią, torebką itd. Czemu? Uważam, że to niepotrzebne, a jest wysokie ryzyko pojawienia się pleśni. Już samo to, że nasiona leżą na stale mokrym torfie dostarcza odpowiedniej wilgotności No to jak mówiłem: bierzesz doniczkę, wsypujesz do niej torfu, namaczasz ( wsadzasz doniczkę z torfem do wody i czekasz aż będzie błotko lekkie i wyciągasz, a jak zobaczysz że torf lekko "siadł" możesz dać jeszcze trochę i znowu namoczyć. Można też najpierw namoczyć torf np. w misce i dopiero dawać w doniczki ), wysiewasz na wierzch ( 1. Sypiesz jak pieprz lub 2. delikatnie przenosisz igłą, patyczkiem nasiona na torf - to jednak dużo czasu zabiera i bardziej opłacalne przy "rarytasach"), dajesz na podstawkę z wodą ( destylka, deszczówka, RO3 - tą samą której użyłeś do namaczania), ustawiasz w słonecznym miejscu PS.: Mam nadzieję, że się rozczytasz.

Te rosiczki się nie nadają do terra Lepiej im będzie na słonecznym parapecie. @ Bondzio Jeśli użyjesz silikonu akwarystycznego to nic nie ma prawa się stać ( nic nie wybuchnie, nie roztopi itp). Przecież akwaria klei się czymś takim i wszystko wytrzymują ( poza kopaniem, biciem, wyrzucaniem przez okno i inne tego typu czynności )

Jeśli o żwir chodzi to może być. Jest obojętny chemicznie itd. W akwarystyce nie używa się go przy rybach przydennych ( np kirys) bo ma ostre krawędzie- kaleczy ryby kopiące w dnie. Ponieważ rośliny nie mają praktycznie jak się pokaleczyć to nie widzę przeszkód by go zastosować Mówiąc przezroczyste świerszcze masz na myśli wylęg tak?? Muszę przyznać, że to fajna sprawa ( nawet dorosłe, a teraz sam czekam na wylęg), ale jednak dla świeżych siewek lepiej dawać pokarm dla rybek Ja na twoim miejscu bym poczekał z wysiewem do wiosny, a świerszcze dawałbym już takim większych rośliną ( tzn już kilka większych liści i widać ładne krople). Siewki mogłyby nie dać sobie rady, przez co karmówka mogłaby spleśnieć ( dlatego lepiej poczekać do wiosny bo wtedy prawie bez obaw można dokarmiać nawet karmą dla ryb). Na Forum powinieneś znaleźć jeszcze więcej informacji o dokarmianiu zarówno starszych jak i młodszych roślin

Jak tak bardzo chcesz cos tam dać to najlepiej jakieś tłustosze lepiej te mniejsze, bo np sama tina to szybko przerośnie. Jak będziesz utrzymywał tam bardzo wysoką wilgotność to możesz dać z Queensland rosiczki ( jednak adelae też szybko urośnie).

I jak ci rosną dzbanki i inne rośliny w tym torfie? Aha i bym zapomniał. Jak zachowuje się pod wodą, całkiem zalany?

Do normalnych roslin ( czytaj rosiczki muchołówki tłustosze) robię torf:żwirek:perlit. Uniwersalna mieszanka to 4:2:1, ale proporcje zmieniają się w zależności czego potrzebuje roslina np. do tłustoszy więcej pelitu, ale ostatnio używam mniej torfu.. Czytałem że w mineralnych rosną wolniej, jednak są silniejsze. Do pigmejek o wiele więcej żwirku Do dzbanków albo sam torfowiec albo torf:gąbka/styropian:keramzyt:suszony torfowiec:perlit ( tu wszystkiego po trochu. Czasami dodaję jeszcze włókna i chipsów kokosowych ) Czyli przy takich mieszankach nie powinno być problemów??

Prawisz, że kronen dobry?? Mocno się zbryla? Czy nada się do pigmejek, dzbanków itd? Mocno zmielony czy cos? pytam bo w ogrodniczym obok jest właśnie kronena 80L za 9 zł. Opłaca się kupić, czy jednak przy przesuszeniu zbyt mocno się zbryla ?

Poczekajcie, poczekajcie Za jakiś czas pewno będzie lepsze oświetlenie to zobaczycie A tak w ogóle to super to wygląda, a mech przy tych zdjęciach z daleka wygląda trochę jak phoenix moss

Nie wiem jak inni, ale ja czekam na wyniki ( bo widzę, że się zdecydowałeś) Sam jestem ciekaw jaka będzie różnica i po jakim czasie

Muszę powiedzieć, że hollas się pogorszył, jednak ja używałem hollas AB ( taki w czarnym worku). Może nie jest jakiś tragiczny, ale gorszy niż ten co miałem wcześniej Ostatnio jak robiłem zakupy u Alberta to kupiłem kilka litrów jego torfu ( bo więcej nie potrzebowałem) i jestem zadowolony ( jednak jak mówiłem dla większych upraw na dłużej coś takiego się nie opłaca) Na ten rok będę potrzebował z 150L do torfowiska i zastanawiałem się nad torfem athena, ale nie mogłem go znaleźć ( bo jak czytałem jest w OBI). Jak nie znajdę to chyba znowu kupię hollasa i powiem jak teraz z nim jest @ down mi pleśniał jedynie tylko przy rozmnażaniu z liści itp ( dlatego przeniosłem się na watę), ale jak miałem normalnie na powietrzu to tylko w niektórych doniczkach się pojawiała pleśń ( wystarczyło "zdrapać" i był spokój) teraz jak mam jeszcze część roślin w tym torfie w domu to pleśń częściej się pokazuje, ale nic praktycznie nie robi Widzę, że na nowo trzeba będzie szukać dobrego torfu, bo dobry nie starczy, musi być najlepszy Ważne by rośliny wytrzymały te kilka miesięcy i sezon przesadzanie się zacznie Aha bym zapomniał. Czytałem, że jeszcze torf karaski-czy jakoś tak-jest dobry, ale gdzie go kupić ??

Uważam, że w powietrzu jest odpowiednie stężenie CO2. W akwarystyce używa się butli, bimbrowni i innych rzeczy ponieważ większość filtrów wybija tlenek węgla (IV) z wody ( np deszczownice robiące szum "wybijają" bardzo dużo dwutlenku węgla), więc jest to praktycznie obowiązkowe przy większych akwariach ( jednocześnie lekko zakwasza wodę) Z resztą nie wiem jakby to wyglądało, to rozpylanie CO2 w pomieszczeniu lub terra

Wiesz, nie chcę nic pisać, ale odpowiedź była podana ponad 2 miechy temu 1 post wyżej!

*klik*, poszło Rozumiem co podoba ci się z nurkowaniu, wprawdzie z butlą nurkowałem tylko 2 razy w życiu, ale i tak było za**biście Nie znalazłem tylko tego co ciebie nakłoniło do nurkowania , jak możesz to napisz Powodzenia !!!

Taaa niby dobre ( mimo że stare), ale skoro to jest przeznaczone do picia ( ta woda) to nie sądzę by to był taki dobry pomysł Czemu? Czy przypadkiem samo H2O ( czyli bez żadnych minerałów itd) nie prowadzi do wypłukania minerałów z organizmu, a potem śmierci? Do roślin by się nadawało, ale przypominam - to było projektowane z myślą o ludziach PS.: jaki z tego morał ? ( nowa broń na teściową???)

Hehehe i każdy sobie uświadomił co jadł w dzieciństwie BTW: Nawet jak masz samą deszczówkę z dachu czy coś to pamiętaj by to często czyścić Nie dość, że sam deszcz dużo syfu zabiera to też wszystko co zgromadziło się na dachu, rynnie spływa do zbiorniczka Jeśli chcesz przechowywać deszczówkę przez dłuższy czas to najlepiej w zimnej i ciemnej piwnicy. Latem jeśli masz taką możliwość możesz wkopać beczkę w ziemie.

ja myślę, że w tych torebkach na początku już nasion nie ma ( są w innych doniczkach ) Tak jest jak się czeka z przekwitnięciem ostatniego pąka Normlanie capensisy mają pełno nasion ( i torebki są okrągłe), ale zimą z powodu mniejszej ilości światła nasion jest mało. BTW Weź utnij pęd i lekko stukaj nim o kartkę, jak juz więcej nie wylatuje to rozcinasz, rozwalasz torebki jedna po drugiej

Takie dobre do terra bez super sprzętu tylko jakieś oświetlenie ( co daje również ciepło) nadają się rosiczki z grupy petioralis ( ale potrzebana dobra wentylacja). Do wyższej wilgotności możesz dać rosiczki ( adelae, prolifera i shizandra) oraz tłustosze. To bedą takie proste rośliny z których coś dobrego można zrobić

Tu masz praktycznie wszystko, mi wyszukanie tego zajęło 20 sec http://www.owadozery.pl/zenlisea-k14.html Nawet na tym forum masz trochę info http://www.rosliny-owadozerne.pl/Genlisea-...anie-t8789.html

Można znaleźć dużo informacji, ale nie w naszym języku-przeważnie angielski/niemiecki

o_O jaki piękny cefal, takie błyszczące liście - zupełnie jakby były sztuczne ^^

jak co to zapraszam ale nie zawsze jestem ( ja jadę do swojej rodziny by odpocząć )