Nie zimujesz jej, muchołówka w takim razie powinna czuć się, jakby było lato. Jednak tak się nie czuje - nie ma słońca, a Ty w dodatku trzymasz ją na północnym parapecie (podczas, gdy u mnie czasami rano słońce grzeje...). Jasne, że doświetlanie będzie miało sens. Masz możliwość przeniesienia ją na południowy parapet? Na północnym to nie masz po co trzymać nawet w lecie.
Co do żarówki - na pamięć nie znam i sam doradzić nie umiem, choć na forum jest kilka(dziesiąt?) tematów na temat doświetlania, gdzie możesz poczytać o tym, jaką żarówkę masz kupić.
Popraw mnie ktoś, jeśli kłamię.