sikorbs

No właśnie, mączniki to straszne cholery. Używam je do karmienia mojego pupilka i muszę przyznać, że takich zwinnych larw nie widziałem. Na na 60 metrów to mają pewnie lepszy czas ode mnie. Próbowałem nakarmić regię jednym mącznikiem. A nigdy! Zaczął się wiercić, wyginać i po kilku minutach widziałem go jak cisnął sprintem po torfie w doniczce. Za karę oddałem go w ręce gekona. (nie, to nie jest mowa o użytkowniku naszym ) Do karmienia muchołówek to poleciłbym już bardziej świerszcze bananowe lub domowe. Nie są duże i jak wpadnie w paszczę muchola to już nic nie zrobi.

To jest tak zwany "GrowBox". Też trzymam moje owadożery w takim czymś. Tylko, że u mnie jest to szafka. (Ogólnie takie GrowBoxy służą do hodowli trochę innych roślin. )

Poczekamy, zobaczymy.

Sport - Żużel Idol - Protasiewicz Drużyna - Falubaz Zielona Góra )

Polska język być trudna. Przeczytaj podstawy o roślinach owadożernych to się dowiesz. Masz linka. http://roslinyowadozerne.eu/art/rosliny/di...a-muscipula.php A, nie słyszałem o takiej roślinie jak "muchówka".

Jeżeli chodzi o mnie to: - Terrarystyka - Hoduję Gekona Lampraciego, wieczorami przesiaduję na forach o gadach. Obecnie buduję z tatą nowe terrarium dla mojego pupilka. - Motoryzacja - Poruszam się motocyklem, rozkręcam cylinder i głowicę w 10min. :troll: - Rośliny owadożerne - Wiadomo o co chodzi. - Wędkarstwo - Latem bardzo często jeżdżę na nocki z tatą i kumplem. Nie ma to jak spanie w deszczu, koło ogniska. Oczywiście pod gołym niebem. - Gitara - Gram na gitarze elektrycznej. Dla zainteresowanych - mój sprzęt to Epiphone Les Paul 1959. - Harmonijka - Czasami pogram też na harmonijce. Dopiero zaczynam naukę.

Próbowałem, nie wychodziło. ;/ Spróbuję jeszcze z nieukorzenianiem, jakby coś wyrosło to dam znać.

Szlifuję gimbaze!

Świetne roślinki. Również mam rosiczki wyhodowane z nasion.

Z tym przesadzaniem to raczej bym pomyślał. Jeżeli kupowałeś ją w jakimś markecie, to radzę wymienić jednak podłoże.

Kupowałem taki zestaw. Wykiełkowało trochę zielska, owadożerów zero.

Jeżeli masz zapasy torfu to przesadź roślinkę. Możesz ją lekko obmyć i do nowego podłoża. ;> Prawdopodobnie te owady zrobiły już sobie domek w twojej doniczce.

Na twoim miejscu wymienił bym podłoże.

Też jestem za tym, że są to dwa "Red Greeny". Widać po ubarwieniu pułapek na dwóch zdjęciach.

Krótko mówiąc, jesteś bogatszy o jedną roślinkę. Jeżeli ten fakt się potwierdzi.

Nic nie trzeba łamać, poczekaj spokojnie aż same odejdą. Nic na siłę. Załatw jej nasłoneczniony parapet i wodę destylowaną. Jeżeli wypuści pęd kwiatowy to zetnij go.

Według mnie torf Aura Hollas to tandeta. Więcej patyków i kamieni niż torfu. Chociaż jak na razie nie pleśnieje. Na powierzchni doniczki często powstaje "skorupa".

Metal wymiata! Krzysiek - rozwaliłeś mnie.

Czekamy na informacje sknerus.

Lubię TSA, Złe Psy, Dżem, Cree, Kobranocka, Farben Lehre, Metallica, AC-DC itd. Widzimy się na Woodstocku!

Muchołówki Dionaea Muscipula "Regular Form" Dionaea Muscipula "Red Green" Dionaea Muscipula "Red Dragon" Dionaea Muscipula "Justina Davies" Rosiczki Drosera capensis "Albino" Drosera tokaiensis Drosera regia Drosera aliciae Dzbaneczniki Nepenthes ventrata Szukam Drosera madagascariensis Drosera intermedia Dionaea Muscipula 'Cupped Trap'

O destylowanej też pisałem. Jeżeli chodzi o pleśń to widać ją na łodygach rośliny.

Niepowiedziane, że 4. Najlepiej przesadzać jak najszybciej, aby pleśń się nie rozprzestrzeniła. Nie ma co czekać.

Jak na moje oko to tam jest 6 pędów. Jak chcesz to możesz je pociachać na 3-4cm'owe kawałki i powbijać w torf. Za jakieś 3 miesiące możesz spodziewać się małych muchołówek. Ale najpierw musisz doprowadzić tą do ładu. Kup na pierwszej lepszej stacji wodę destylowaną. Nie jest to drogi wydatek. Około 3-5 zł bańka 5 litrowa. Tak jak już pisałem- warto zmienić torf. Najlepsza mieszanka to torf z piaskiem 2:1. Z tego co widzę to jest to (chyba) kilka muchołówek. Nie sądzę, żeby jedna miała tyle pędów. Jak możesz to przenieś ją na południowy parapet. Stare liście odetnij czymś ostrym. Np. żyletką. Jak będziesz przesadzał ją to nie zdziw się, gdy roślina rozpadnie się na kilka małych. To jest normalne. Po zimie muchole lubią podzielić bulwę w celu rozmnożenia się. Roślinę przemyj pod wodą w celu usunięcie pleśni. edit. I wywal te kamienie...