Adi_rosiczka

Spodziewałem się, że wystawa nie będzie zbyt interesująca. Chyba nawet dobrze, że nie pojechałem, miałem czas zająć się iwagumi...

Były jakieś ciekawe roślinki do kupienia, bo zastanawiam się czy jutro tam nie jechać, ale skoro tak mówicie to nie wiem czy jest sens... Pewnie większość roślin to te, które są na co dzień w tych "chłodniach".

Dionaea muscipula 'all red', Canon PowerShot A520

Drosera filiformis 'red', Canon PowerShot A520

No z proliferą coraz gorzej, przestawiłem ją do mini akwarium i dałem na południowe okno, przez dwa dni miała śladowe ilości kropelek, od dłuższego czasu nie wypuściła żadnego liścia, a obecnie prezentuje się tak : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6feac345229b2455.html

Wiszą 45 cm nad roślinami i jedna (ta zwykła) w połowie wysokości. Nie mam możliwości obniżenia świetlówek, bo są zamontowane w pokrywie. Tak jak mówiłem czekam tylko aż zrobi się cieplej i wszystkie powędrują na pole.

Wiem, że mało bo mają tylko oświetlenie 3x18W z czego prócz dwóch Osram Fluora jedna jest zwykła philipsa. Ale jak tylko zrobi się cieplej wszystkie pójdą na zewnątrz i wtedy już będą w pełni piękne.

Drosera prolifera, sprzęt : Canon PowerShot A520

legia, po co tworzyć takie rośliny skoro możesz mieć i muchołówkę i dzbanecznika w domu ?! Moim zdaniem lepiej nie kombinować za dużo z genami roślin (zwierząt z resztą też), bo to prędzej, czy później źle się skończy...

Takie mam brzydkie roślinki, że nikomu się nawet zaglądnąć nie chce ?!

Oglądajcie i oceniajcie : N. Ventrata http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4c42b3bb525cecc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20b30a060f84ee18.html D. binata ssp dichotoma var multifida http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7d15eef1e9415271.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a14e2337458c56f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6659fa401067b3ba.html D. tokaiensis (siewki) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b2267f65d5e5a2b.html D. spatulata http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7fb28897807bc79.html D. prolifera (moja chluba) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/faf4c33a0087c699.html D. filiformis 'red' http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe0d70528dd00e95.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79882a13683b6d03.html D. nidiformis http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb8b23cc5acd9e1b.html D. dielsiana http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0cb548c17d54221f.html D. coccicaulis klon 1 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db1529123b9e1358.html D. capensis 'all red' http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/85674e8fdf9d697a.html D. adelae 'all red' http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f7a9e07f206232.html D. adelae http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76de3984ce5862be.html D. binata 'Extrema' http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c94e9e0b6deda04.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a7adf1f7713dcb3.html P.S. Reszta kolekcji tj. D.M. 'all red', regular form oraz D. rotundifolia, S. flava var flava i S. x 'Farnhamii' jeżeli można tak powiedzieć "zimują", bo zimowaniem tego nazwać zbytnio nie można...

Część mojego marzenia sie niedawno spełniła, kupiłem sobie wreszcie D. adelae, adelae all red i prolifere. Ostatnia część mojego marzenia to D. schizandra Twoja jest boska, przepiękna, niezwykła, oszałamiająca, cudowna, niczym z raju !!!!!!!!

No trzeba przyznać, że piękne terrarium ! A z tego co widzę to Nepenti nie ma aktualnie w sklepie żadnych heliamfor... Pozostaje tylko życzyć, aby każdy tutaj obecny doczekał się kiedyś takiego dzieła.

A tu następna część, bo w jednym poście nie mogłem tyle zdjęć umieścić... D. aliciae (niedawno przesłana) Niewybarwiona D. spatulata (prezent od Nepenti) D. M. regular form z innego ujęcia Zbliżenie na pułapki flavy Wyczerpana kwitnięciem D. dielsiana Wybarwione spatulaty ( starsze od tej niewybarwionej ) Sorki, że tak w dwóch postach, ale chyba inaczej się nie da... EDIT: Wszystkie rośliny (jeszcze) stoją w pełnym słońcu na zewnątrz koło domu, w takiej prowizorycznej szklarni. Flavę kupiłem najwiekszą jaka była (niepamiętam rozmiaru) więc nie wiem ile rośnie od małej...

Przedstawiam Wam część kolekcji moich roślinek... Niestety nie mogę umieścić wszystkich zdjęć. Zapraszam do ogladania i komentowania !!! D. rotundifolia (niedawno przysłana) D. coccicaulis klon 1 (niedawno przysłana) D. binata var. multifida (niedawno przysłana) D. M. regular form z góry S. flava var. flava cała roślina D. M. 'all red' D. capensis 'all red' D. binata 'extrema' jeszcze nie rozgałęziona prawidłowo Odratowana z Obi S. 'farnhammi' Mam nadzieję, że program się nie pomylił z fotkami i wszystkie sa dobrze podpisane... Życzę miłego oglądania!

Ok, po tak wyczerpującej odpowiedzi musze przyznac Ci rację. Przemyslałem to i doszedłem do wniosku, że jednak warto je ratowac. Ale nie można tego robic po każdej wizycie w takowym sklepie. Niech każdy robi co chce, i broń Boże nikogo nie zmuszam do robienia tego co ja napisałem No to tyle.

Widzę, że niektórzy to nieźle przeżywaja... Ja często jestem w marketach budowlanych i widze gorsze rzeczy (oczywiście chodzi tu o rosliny owadożerne), ale przecxież nie mogę ratowa każdej rośliny, w dodatku takiej, którą mam już w swojej kolekcjii. Ale muszę przyznac, że często widzę bardzo zadbane kapturnice w OBI, bo na szczęście ich stanowisko znajduje się tuż obok ściany szklarni( jakby ktoś nie wiedział : dział Ogród znajduje się w ogromnej szklarni) więc rośliny chociaz mają trochę pezpośredniego światła. No to chyba tyle.

Czy ja wiem ? Moja fava var. flava, którą kupiłem 3 tygodnie temu w ogóle nie dawała znaków aklimatyzacji, a niedawno otwarła jej sie pierwsza ( od momentu otrzymania przesyłki) pułapka. Flava, a Juthatip to co innego, ale to w końcu kapturnice

Bardzo przepraszam, ale nie nie przyglądałem się Twojemu profilowi. Trochę mi głupio. :oops:

Ty szuwar widzę, że się zrobiłeś takim jakby nauczycielem od polskiego, co to tylko szuka błędów. Jest tu jakiś ??

Ja ostatnio się przerzuciłem na lekki metal, a konkretnie na Evanescence. EDIT : poprawiłem błąd.

No nieźle to wygląda ! Ale będzie ogrom kwiatów jak te pędy zakwitną !

Ale piękna prolifera. Moja zdechła niedawno i pozuciłem już nadzieję, że kiedy kolwiek uda mi sie przetrzymać 3 siostry z Queensland dłużej niż dwa miesiące :cry: :sad:

Ja czytałem gdzieś, że nie powinno odcinać żadnych materiałów na rozmnożenie nożyczkami, gdyż one właśnie miażdzą tkankę tegoż materiału.

A w mojej szklarni góra jest zawsze otwarta jak świeci słońce na nią, tylko wieczorem przymykam żeby nie było zbyt chłodno. Muszę przyznać, że narazie wszystko jest w porządku, z wyjątkiem D. prolifery, która niestety zakończyła żywot. Wyglądało to tak jakby zwiędła, a wodę miała cały czas na podstawce. No cóż nawet nie mam po co reklamacjii zgłaszać, bo to raczej moja wina