Alchemik

Witam Jakies 1.5 miesiaca temu kupilem sobie mala muchołóweczke. Lezały takie samotne w pojemnikach. Wybralem najladniejsza. Od czasu przybycia do domu stoi w podstawce z woda. Co ok 2-3 dni woda sie konczy, robie wtedy 1-2 dni przerwy i znow podlewam. Niestety od jakiegos czasu zauwazylem ze nowe liscie wychodzace z podloza zaczynaja czerniec. Tak jak na foto. Jest to moja pierwsza muchołówka i nie mam pojecia co jej moze byc Dzieki za diagnoze. Aha roslinka stoi na parapecie i od 14 do 19 jest caly czas oswietlona.

No wiesz zalezy bo ja mam gaz ryczatlowo wiec Zreszta i tak nie bedzie mi sie chcialo meczyc moze z raz sie pobawie zobaczymy bo faktycznie 5 litrow to koszt 3 zl wiec

Z nudow troche poczytalem o tym destylowaniu wody i wpadl mi do glowy calkiem niely pomysl Potrzebujemy: →garnek z pokrywka →drugie naczynie ktore wytrzyma gotowanie →pokrywka Stawiamy garnek na kuchence do gara drugie naczynie na srodku wlewamy wode do duzego garnka. Przykrywamy pokrywka ale odrowtnie czyli wypuklym do wewnatrz. Wlaczamy gaz i wszystko ladnie smiga. Woda paruje skrapla sie na pokrywce i wpada prosto do drugiego naczynia:) Jedyny problem to zdjecie pokrywki tak aby nie wylac tego co nam naparowalo Co o tym myslicie ? Czy sklad tej wody bedzie wlasnie taki jaki chcemy czyli prawie czyste H2O :> Pozdrawiam