Hej, od miesiąca jestem posiadaczem małej sadzonki cephalotusa, na początku uschły mu pułapki i tak zaczęło się...
Podejrzewam, że torf firmy Wokas był nie odpowiedni ponieważ wszystkie młode roślinki mi poschły a resztę poprzesadzałem do innego torfu, oczywiście cefalka tez, zrobiłem mu mieszankę torf kwaśny sphagnum wysoki+ żwir kwarcowy, na razie jakby stanął w miejscu i nic się z nim nie dzieje, nie trzymam go ciągle w wodzie bo jak miał ciągle 1cm w podstawce to szybko żółkł. teraz dopiero jak wodę wyżłopie to dolewam do podstawki. To samo jak zrobiłem mu mieszankę z piaskiem średnio-ziarnistym przyspieszył nagle proces przesychania a piasek był wygotowany.
Trzymam go w rogu okna żeby słońce nie prażyło bezpośrednio na niego, troch boje eis że go przypali:/
Oto parę fotek(nie zmieniałem zbytnio rozmiaru bo tak więcej widać)