Skocz do zawartości

comandos21

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    858
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez comandos21

  1. Cześć kolejne pytania i kolejne dylematy... tzn: przesadzałem kapturnicę bo bulwa korzeniowa była ogromna... teraz pytania: 1. rozdzielałem bulwy razem z młodymi odrostami i je porozcinałem tak by każda z bulw miała korzenie, czy odżyją? 2 bulwy nie mają odrostów tylko są wsadzone w podłoże czy też odbiją? może jakiś rysunek ktoś ma jak prawidłowo je przesadzać 2. jak należy sadzić bulwy i co ma wystawać ponad podłoże? czy mam tą część bulwy z której wyrastają listki też przysypać czy nie? 3. czy dobrze zrobiłem przesadzając kapturnicę ponieważ podłoże już śmierdziało zgnilizną? 4. opłukałem korzonki w deszczówce przed przesadzeniem do świeżego torfu... czy dobrze zrobiłem?
  2. comandos21

    mech do ozdoby doniczki

    Mówisz "przygotować" tzn? opłukać i położyć na podłożu?
  3. Cześć wam mistrze.. otóż tak zastanawiam się nad tym czy tylko torfowiec może być na torfie w doniczce? Mam na działce mech górski i nie mogę nim wyłożyć swojego torfu wokół rosiczek tak żeby ładniej wyglądała? też rośnie na podłożu kwaśnym. Są 2 opcje: 1.mech tujowiec podobny to tego: 2.A ten zaś rośnie na kamieniach ze skalniaka
  4. comandos21

    Witam

    To ja też się przywitam:) Hej wszystkim, jestem Grzesiek:) mam 27lat... Owadożernymi roślinkami interesowałem się parę dobrych lat temu dość intensywnie lecz z powodu przeprowadzki musiałem całą swoją hodowlę porozdawac.... Otóż od niedawna postanowiłem odnowić część hodowli:) Aha... interesuje się majsterkowaniem i nietypowymi roślinkami:) Na codzień jestem inspektorem jakości w firmie produkującej tv lcd:) Mieszkam w malowniczym miasteczku (Bardo) położonym w Kotlinie kłodzkiej
  5. comandos21

    Hodowla mimozy wstydliwej

    no nie we wrzątku a w gorącej wodzie(znaczy teraz zalałem), 3 wydobyłem i wszystkie już są na dnie. A były całe twarde jakby w ogóle nie nasiąkły za 1 razem w letniej wodzie... W ziemi ogrodniczej uniwersalnej.. Teraz gdzieś przeczytałem, że można zastosować kiełkowalność "na gazę" tzn do pudełeczka dajemy chusteczkę higieniczną zalewamy wodą żeby nasiąkła i kładziemy ziarenko a następnie przykrywamy wilgotną chusteczką To ten sposób KIEŁKOWANIE NASION. Jest kilka sposobów na kielkowanie. Wszystkie są dobre. Sposób najprostszy (ja tak robię), to wrzucenie nasionka na 12-24 godziny do szklanki lub innego naczynka (wielkość nieważna) z wodą, a pózniej prosto do ziemi. Nasionka najpierw będą pływały na powierzchni wody, a wraz z upływem czasu nasiąkną wodą i opadną na dno wtedy wsadzamy je do ziemi na jakies 1-2cm. Przy dobrych jakościowo nasionach, roślinki wzejdą w ciągu 3-4 dni. Inny popularny sposób, to umieszczenie nasionek między dwoma warstwami mokrej waty/chusteczki. Nasionka napęcznieją, skorupka pęknie i ujrzycie biały kiełek. Na ogół dzieje się tak w ciagu 48 godzin, ale może potrwać do tygodnia. Jak już widzicie kiełek, nasionko jest gotowe do posadzenia. Możecie je posadzić od razu (zalecane) lub poczekać aż kiełek trochę podrośnie, ale wtedy są większe szanse na jego uszkodzenie podczas sadzenia. Jeśli zdecydowaliście się sadzić nasionko tuż po pęknięciu, to NIE MA ZNACZENIA CZY KIEŁEK BĘDZIE DO GÓRY CZY DO DOŁU - WYROŚNIE I TAK! Jeżeli jednak trzymacie nasionko dłużej i macie kiełek o długości paru centymetrów, wtedy oczywiście kiełkiem do dołu, bo KIEŁEK=KORZEŃ, a korzeniem do góry się nie sadzi, o czym zapewne wiecie Jeśli nasionka nie kiełkują dłużej niż tydzień, możecie się powoli zaczynać martwić. Do kiełkowania użyjcie zwykłej, odstanej (24h) wody z kranu. Niczego nie dolewjacie ani nie dosypujcie. Nasionka kiełkujemy w temperaturze pokojowej bez dostępu światła! Wstawcie do szafki albo czymś nakryjcie.
  6. comandos21

    Hodowla mimozy wstydliwej

    Cześć wam, jestem świeży w uprawie mimozy otóż ostatnio tj miesiąc temu wysiałem nasionka uprzednio moczone ponad 24h i minął miesiąc i nic:/ czy mam nadal czekać? Na początku doniczka była okryta folią z dziurkami lecz później zdjąłem folię i ciągle ma wilgotne podłoże, doniczka stoi na słonecznym oknie. Wysiałem ok 15 nasion:/ Jakieś porady? Na innym z forów ktoś polecił mi zalać nasiona wrzątkiem i mu wyrastaj po ok 2 tyg. sprawdzał ktoś tą metodę? Otóż z ciekawości odkopałem jedno nasionko i co się okazuje? miesiąc minął a nasionko nadal całe nawet nie pękło... hmmm.. wsadziłem nasionko do kieliszka i zalałem gorąca wodą, czy jest szansa że to nasionko wykiełkuje i reszta też? Rozumiem ze napęczniałe ziarenko rozpoznam po tym jak opadnie na dno? Własnie nasionko opadło na dno, wysiać je czy trzymać 24h?
  7. Na innych forach zachwalają:/ cóż nie miałem wyboru, muchołówek nie mam więc posiałem różne nasionka rosiczek, zobaczymy za miesiąc i wtedy się wypowiem... Oczywiście w mini-szklarence więc powinny być siewki już za 4tyg:) A co do tego jak wygląda to, nie jest zbity i mokry... Mój jest czarny, delikatny w dotyku, że jak nasypie się na dłoń to nie czuć go ordynarnie:) a chłonność po prostu mega dobra tj. z podstawki wessało bardzo szybko wodę i trzyma taką jakby warstwę wilgoci na górze, tak jak to wygląda na torfowiskach. Cóż chyba wiedzą co sprzedają, przecież to "kopalnia torfu" co nie? Tak myślę, że może dajcie foty składu swoich torfów dla potomności , będzie porównanie czym się różnią torfy. Witajcie minął 2 tydzień od kiedy wsadziłem rosiczki all re do torfu z allegro ... torf był sphagnum calutki lekki i brązowiutki po nasiąknięciu gąbeczka się zrobiła z niego. Do rzeczy, otóż dziś zauważyłem biały nalot na nim :/ natomiast na tym moim , o którym piszę kilka postów wyżej nie ma ani śladu nalotu, soli itp:) ten mój stał 1 tydzień Czyli jak na razie jest ok dla roślinek:)
  8. Cześć wam, otóż zakupiłem torf kwaśny jak w temacie w jednym z marketów worek ma 80L i wszystko jest ok ale torf jest czarny a gdzieś wyczytałem, że torf sphagnum jest lekko brązowy... Ten jest czarny ale pulchniutki i delikatny , no identyczny jak inne torfy tyle, że czarny Jeszcze dodam, że nalałem na podstawkę wody i dosłownie w kilka minut wessało całą wodę na maxa:) Pamiętam kiedyś też kupowałem torf kwaśny i też był czarny hm... wszystkie owadożerne rosły ładnie na nim. Jak jest waszym zdaniem dobry czy nie? Po namoczeniu jest taki( z tym, że trzeba się bardzo przyjrzeć aby zobaczyć lekko brązowy kolor tj. normalnie wygląda na czarny): Ten torf jest wyglądem jak ten z aukcji(ktoś sprzedaje taki) Tak pisze o nim producent: Torf ogrodniczy Sphagnum Opakowanie: 50l, 80l Odczyn pH: 3,5 - 4,5 Torf ogrodniczy wysoki kwaśny, to produkt naturalny pochodzenia organicznego - roślinnego. Zastosowanie: Torf wysoki przez swoje właściwości poprawia strukturę podłoża, dostarcza próchnicę, spulchnia i napowietrza glebę. Może być stosowany do uprawy roślin kwaśnolubnych, a także drzew i krzewów iglastych w pojemnikach i gruncie. Służy do produkcji podłoży ogrodniczych z możliwością indywidualnego nawożenia. Po odkwaszeniu jest surowcem do wytwarzania okryw pieczarkowych. Znajduje także zastosowanie przy pakowaniu i przechowywaniu owoców i warzyw. Link do opisu i strony A tu strona producenta: stronka producenta, przewińcie w dół Wiem, że są lepsze ale ja miałem taki tylko możliwość kupić i kupiłem, czy mogę spokojnie siać rosiczki?
  9. I tak zrobię, zakupię 50L torfu kwaśnego 3,5-4,5pH bo to i tak koszt do18zl chyba
  10. No tak ale na mojej nic nie pisze o ziemi a produkt identyczny i ten sam producent, na szklarence pisze "podłoże"
  11. oki:) ale mówisz o tej którą ja mam? nr2 wiesz na aukcjach różnie piszą A tak z innej beczki: filiformis Drosera mogę na tarasie trzymać? nic jej nie będzie z porannymi przymrozkami 0st?
  12. Hej wam mistrze, otóż zakupiłem mini-szklarenkę do rosiczek a w niej było dodane podłoże wygląda jak torf i jest lekkie ale nie wiem czy to się nada. Tu jest link do aukcji allegro: miniszklarenka Pisze ze torf... A ja mam właśnie taką jak tu: miniszklarenka 2 Tu piesze że to ziemia ale mówię jest lekkie to podłoże i sypkie jak torf Zaryzykować?
  13. czyli zawinąć w mech lub wilgotną ligninę i zalać całą roślinkę wodą i to do zamrażalki na 2 tyg.?
  14. Piękna, nie mogę się doczekać nasionek w sprzedaży:)
  15. aha... mówisz o stężeniu... nie można po prostu wsadzić nasionka do tego kwasu tylko trzeba go rozrobić z wodą?
  16. Hej wam, gdzieś wyczytałem że zamiast stratyfikacji muchołówek można nasiona tuż przed wysiewem namoczyć przez kilka godzin w GA3 i normalnie wyrastają... Czy ktoś tego próbował? A jeśli to działa to mam pytanie czy wszystkie nasiona moczone w tym kwasie szybciej bd kiełkować? mowa też o tych które nie wymagają stratyfikacji. Kolejna sprawa to to czy zamoczony w tym kwasie liść muchołówki puści korzonki?
  17. comandos21

    Szkodniki w torfie.

    Może jakiś macie przetestowany środek na te żyjątka białe? Spray na mszyce? może być z brosa do pelargonii i róż? nic się nie stanie rosiczkom?
  18. comandos21

    Szkodniki w torfie.

    Ja zawsze mam w nowych hodowlach takie małe białe robaczki... Jak ich się pozbyć wiecie może? Im woda twardsza tym ich mniej tzn jak podlewam wodą przegotowaną odstaną jest ich na maxa dużo a gdy ta z kranu to ciupkę mniej ich jest:) Te robaczki wyglądają jak małe białe pchełki i występują na podłożu tylko
  19. comandos21

    Szkodniki w torfie.

    Ja zawsze mam w nowych hodowlach takie małe białe robaczki... Jak ich się pozbyć wiecie może? Im woda twardsza tym ich mniej tzn jak podlewam wodą przegotowaną odstaną jest ich na maxa dużo a gdy ta z kranu to ciupkę mniej ich jest:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.