karaluch

"Grubość*: (bez papieru ochronnego i warstwy klejącej): 80 mikronów Struktura (ilość warstw): 2 Przepuszczalność światła widzialnego: 15% Przepuszczalność całkowitej energii słonecznej: 18% Przepuszczalność promieniowania UV: <5%" No ja bym wolał by trochę więcej wpadało światła. Poza tym lustra będą mocowane pod kątem -- prawo odbicia..... By były jak najmniejsze straty energii świetlnej, a z umocowaniem folii pod katem, wydaje mi się, że był by problem @edit: poza tym, lustra mam free

W puszce, to one są dopiero teraz: Moja puszka Na razie te z mojej listy roślin

Przede wszystkim chodzi o zaspokojenie mojej ciekawości - tj, jaki będzie tego efekt. Akwarium, z zewnętrznej części, prawdopodobnie będzie oklejone lustrami (jak mi ich starczy, tj jak nie będę miał dużych strat). Po za tym, jedna ścianka z ośmiu nie jest taka mała 325x500mm. Jeszcze jedna sprawa związana z lustrami - jest tu u mnie taka firma, która zbudowała (prototyp - zdjęcie na życzenie) urządzenie do pozyskiwania energii słonecznej poprzez odpowiednie odbicia światła słonecznego na kolektor, czyli jeżeli światło będzie odpowiednio odbijane, to przy minimalnym zużyciu świetlówek, dostarczę rośliną więcej światła.......

Więc zaczynamy. Dostałem w prezencie takie o to akwarium: Postanowiłem je wykorzystać (po co ma się marnować) Narodził się taki projekt: Wyjaśniam, niektóre niewiadome: Świetlówki - po dwie sztuki na łańcuch (1 fluora i 1 lumilux / druga strona tak samo) Rura - w celu ułatwienia dolewania wody do akwa Lustra - w celu odbijania światła Jedna strona jest bez luster - to jest przód jak się domyśliliście, tu można podziwiać, no i jak wpadnie tam promień słońca, to dzięki lustrom..... sam nie wiem Do pracy potrzebujemy: Akwarium, kilka m2 lustra, świetlówki wraz z obudową, wentylator, rurka odpowiedniej średnicy, łańcuch do podwieszania, haczyki, wyrzynarka, wkrętarka, wkręty, bity, otwornice, włączniki czasowe (2 szt.), 'zasilacz' z regulacją napięcia, lutownica, cyna, kawałek przewodu, nóż do szkła, kartkę, ołówek, flamaster (marker), kątownik, poziomica, sylikon, trochę wolnego czasu (!), cierpliwość i kilka pivek.... @Edit 10.05.2013 Najpierw odmierzamy długość lustra (trzymamy metrówkę pod kątem) - u mnie to 525mm Następnie szerokość potrzebnego lustra 315 mm Następnie, przystępujemy do odmierzenia lustra i jego przycięcia BŁĄD nr 1 Tak uzyskujemy 7 kawałków lustra do akwarium Następnie, wkładamy jedno już przycięte lustro do akwarium, zabezpieczamy taśmą malarską, aby nam się nie przewróciło Po nałożeniu sylikonu, wkładamy kolejne lustro (tu musiałem, zklinować te drugie innym lustrem), zabezpieczamy wspomnianą taśmą, kładziemy sylikon (górna oraz dolna krawędź - lustro/akwarium) Z dołu, wygląda to tak: Teraz czekamy aż sylikon wyschnie (24godziny) i przystępujemy do montażu kolejnych dwóch luster. W ten sposób wykończymy lustra "patrzące" na dno akwarium. Następnie przystępujemy do demontażu dwóch luster - zastosowana technika, nie pasuje. Straty: 0.5 m2 lustra @Edit 10.05.2013 - kilka godzin później Poprawa błędu nr 1 Okazało się, że prostokątnie przycięte lustra, nie pasują do akwarium Postanowiłem poprowadzić przekątne mojego ośmiokąta. Następnie, odliczając równą odległość od szyby (u mnie było to 100mm), oraz łącząc ten wymiar z przekątnymi, uzyskałem górny wymiar potrzebnego lustra: Posiadając już wymiary luster, DOPIERO PRZYSTĘPUJEMY do przycięcia luster, oraz ich włożenia do środka terra: Tak to wygląda z zewnątrz, po przyklejeniu pierwszego lustra: @edit 19.205.2013 Pod spodem pokrywy prowadzimy proste, aby wyznaczyć miejsce zamocowania haków, na których będą wisieć lampy (jako, że oczekuje na drugą lampę, po środku powieszę tę którą mam - dlatego są trzy miejsca na lampę). Następnie mocujemy haki. Następnie szykujemy wentylatory - sprawdzamy czy są sprawne oraz zaznaczamy z której strony jest wydmuchiwane powietrze. Później, rozwiercamy otwory (jeżeli jest taka potrzeba), aby wpasować śruby. Mój dekiel, posiadał już otwory wentylacyjne. Jednak ich otwory nie były wystarczająco duże, aby śmigło wentylatorów zbierało powietrze całą swoja powierzchnią. Odsunąłem więc wentylatory od otworów wentylacyjnych - jako dystansów użyłem klocków Duży wentylator, zamocowany będzie z tyłu pokrywy na delikatnie wygiętych kątownikach. Tak aby wdmuchiwane powietrze skierować pod skosem w dół. Pozostaje nam teraz połączenie przewodów, i doprowadzenie ich do kostki. Oraz zamocowanie wtyczki na zasilanie wentylatorów. Teraz tylko przycinamy łańcuchy do powieszenia lampy. No i gotowe. Możemy się cieszyć nowym terra dla roślinek A oto ono:

Drosera madagascarensis Panasonic HC-V10

.....no i nie przysyp rośliny. Odpowiednia ilość pożywienia (pokarmu dla rybek) na takie maleństwo to połowa główki od szpilki..... Kupuj pokarm dla mięsożernych ryb ( z wysoką zawartością białka/protein), np bojowników - SUCHY tak jak poprzednicy pisali @edit: moim skromnym zdaniem ,nie zmieniałbym warunków hodowli. Patrząc na siewki - są one odpowiednie.

TUTAJ Masz link. Na przyszłość kolego, zapoznaj się z forum, poczytaj, poszukaj, poszperaj... Inaczej 'zawiśniesz' na stronie ogólnej, jako skazaniec za lenistwo

My też witamy. Polecamy, odpowiadanie na tematy, a nie zakładanie nowych (zauważ, że jesteś chyba jedną z tysiąca osób która założyła tu nowy temat). Oraz, prosimy o zwrócenie szczególnej uwagi na działy FAQ (i ich pod odziały) dot. roślin które hodujemy, by potem nie było uwag na temat zadawaniach dziwnych pytań...

allgreen, one cały rok tak wyglądają, czy tylko wiosną ? @edit Chodzi o te z parapetu

zobacz na muchole

Po 7 dniach, sprawa wygląda następująco: Widok szkła z rana: Tak wygląda muchołówka, oraz drosera w środku: Tak wyglądają rośliny tego samego gatunku, poza szkłem: No i niestety, mam tylko jedną kapturnicę. Wygląda ona po tygodniu czasu trzymania pod kloszem, właśnie tak: Zauważyliście coś ? @edit 09,05,2013 Poza szkłem: Capensis, zrobiły si,e straaasznie czerwone(penie popalone...). Potraciły kropelki, a włoski powyginały się na zewnątrz. Sp South Africa, również czerwona, bez kropelek. Muchołówka - wygląda tak jakby niektóre liście wyschły. Pod szkłem: Capensis lekko wybarwione, duże kropelki, włoski powyginane na zewnątrz. Sp South Africa, wybarwione, posiadają kropelki. Muchołówka - trochę przypalona, wypuszcza nowe liście.

Drosera capensis 'albino' Drosera capensis 'red' Drosera capensis 'broad leaf' Drosera capensis giant Drosera capillaris Drosera sp. South Africa Drosera natalensis Drosera spatulata Drosera spatulata 'w.f.' Drosera madagascariensis Drosera prolifera Drosera adelae Drosera hamiltonii Drosera ordensis X fulva Drosera cayennensis Drosera pygmaea Drosera paradoxa Drosera paleacea Drosera x snyderi Drosera nidiformis Drosera graomogolensis Drosera Aliciaea Drosera Tokaiensis Drosera Intermedia Gran Sabana Drosera Burmanni Drosera Intermedia (z) Drosera Filiformis (z) Drosera Rotundifolia (z) Drosera pycnoblasta Drosera paleacea ssp. paleacea Drosera echinoblastus Drosera hyperostigma Drosera scorpioides large form Drosera ericksoniae Drosera gigantea Drosera regia Drosera binata Drosera andromeda Drosera sp. Lantu Island Drosera hirticalyx 'kukenan tepui' Drosera collinsiae Drosera montana ssp. tomentosa var. glabrata (Caraca, Minas Gerais, Brazylia) Dionaea typical Dionaea Royal Red Dionaea Red Piranha Dionaea Red Dragon Pinguicula tina Pinguicula wesser Pinguicula moranensis alba x emarginata Cephalotus

Jako że pudło zostało trochę zmodyfikowane, postanowiłem się tym pochwalić Mam nadzieję, że dzięki temu rozwiązaniu, rośliny będą miały więcej światła Oto efekt:

Jakieś 17 lat temu może 15 (omg jaki ja już stary jestem) obkleili nam miasto plakatami pod tytułem "Wystawa Roślin Mięsożernych". Poszedłem tam z bratem (którego wówczas jako ten starszy musiałem pilnować hehe). Tam zakupiliśmy muchołówkę - płaciliśmy już nowymi pieniędzmi Niestety muchol nam padł po jakiś dwóch miesiącach, tzn tak nam się wydawało (nie mieliśmy wiedzy na ten temat), więc został wyrzucony na śmietnik. Teraz już wiem, że roślina wchodziła w stan spoczynku. Pamiętam jak nam wszyscy koledzy zazdrościli, ba nawet nie wierzyli że takie coś istnieje. Te pokazy zamykających się pułapek..... Jednak na tym się skończył. Dopiero teraz (czyt. pod koniec zeszłego roku) tak na poważnie zainteresowałem się tymi roślinami, trafiając przypadkiem na aukcje jednego z użytkowników forum, na znanym wszystkim portalu aukcyjnym. No i zakup kilkuset nasion rosiczek, i kolejny zakup (przez małą kiełkowalność). Ostatni wycieczki do Obi po muchole, kaptury, dzbany - wszystko w łatwiej uprawie. Ale coś mi się zdaje, że przy budowie domu, będę musiał zwiększyć jego metraż, by znaleźć pomieszczenie dla nowych mieszkańców - mam straszny apetyt na wielką hodowlę, czym obwiniam to forum Ot cała historia...... Pozdrawiam

To teraz kolej na mnie -film (jako widz) -komputery - strona techniczna plus głowienie się nad problemami typu: 'Dlaczego nie działa?" -kosmetyka samochodowa -piwo -owadożery @edit: -moja praca

Zaraz rzeczywiście wyciągnę ze cztery doniczki droser poza szkło, a po muchola pojadę do sklepu (żona mnie zabije)

muchołówka od dwóch tygodni jest na zewnątrz i w ogóle się nie zmieniła jeżeli chodzi o jej wzrost i wygląd. Jeżeli w ciągu max 7 dni zauważę, że jest jakiś przyrost - będę mógł stwierdzić, że szkło jest dobrym pomysłem, jeżeli chodzi o ten gatunek. Co do rosiczek - dwa miesiące temu wyciągnąłem je z terra i pozostawiłem na parapecie - i tu ich rozwój się zatrzymał (nawet wody jakby mniej piły), zero wzrostu, brak zjadania pokarmu. Więc jeżeli zaczną się rozrastać (też w przeciągu 7dni) pod tym szkłem, będę mógł stwierdzić, że również dla nich, szkło okazało się dobrym pomysłem.

Proponuję Ci dokarmić roślinki, jeżeli uważasz że są jeszcze małe. Poszukaj na forum tematu o dokarmianie. Dowiesz się czym i jak. Pozdrawiam

Dzień pierwszy. Wstawienie muchołówki oraz rosiczek (afrykańskich też) pod szkło w ogródku. Intuicyjnie pod szkło wrzuciłem również pojemniki z wodą. Każda zaobserwowana zmiana zostanie opisana (lepszy wzrost, śmierć roślinek - cokolwiek) oraz sfotografowana. A tak to wygląda:

U mnie z rosiczek wysianych w styczniu, tylko dwie wypuszczają pędy kwiatowe. Reszta nie. 80% z reszty jest mniejsza niż pozostałe 20%, a 50% z tych 80% jest jeszcze mniejsza. Tak one sobie rosną. Dodam, że mają te same warunki hodowli. Pozdrawiam

Dopiero zaczynam przygodę z owadożerami, więc jak każdy, potrzebuję trochę czasu na ogarnięcie tego wszystkiego. Więc kolejne gatunki muszą poczekać na moje zainteresowanie (może być z tym problem gdyż kilka razy w roku wymykam się z domu wraz z rodziną na kilka do kilkunastu dni - problem podlewania się pojawia). Spokojnie, tak łatwo się nie poddaję Dla zainteresowanych, już jest 4 część filmu (proszę nic nie mówić o etykiecie dzbanka - nie zauważyłem jej przy przesadzaniu )

Za bardzo się niecierpliwisz. Dopiero dwa tygodnie od zasiania minęły Tak na moje oko to ten zielony podstawek masz za niski. Z tego co pamiętam to na 8 centymetrową doniczkę 2 do 3 cm wody.

Też jestem ciekaw co to za tłustosz, którego niedawno zakupiłem. Dodam iż kwiatek widoczny na zdjęciu, w rzeczywistości jest jaśniejszy.

trochę stare, ale jest

Drosera capillaris Panasonic HC-V10