karaluch

Po kilku próbach uchwycenia rozwijającego się kwiatka, udało się to w końcu uwiecznić. Następnie trochę nerwów podczas obróbki (60GB) i gotowe. Z przyjemnością przedstawiam film o kwitnącej Drosera aliciae. Dodam od siebie, że całkowity czas trwania filmu to 8 godzin i 34 minuty. Miłego oglądania.

hehe razem z córką Ma ona takie siatki do zabawki słonia (elefan coś tam), który wydmu[beeep]e kokardki trąbą. Więc sobie razem wyszliśmy zapolować na komara, używając tych że siatek (małe, poręczne, odpowiednie oczka). Wystarczy że jest gęsta trwa, wilgotność odpowiednia. Tupnie w ziemię, rozruszasz trawę i masz miliony komarów

Świetlówki są dwie -każda innej barwy. Tak jak już wcześniej pisałem - w innych warunkach (domowych) miałem tylko 10% rozwój. Więc byłem zmuszony wstawić rośliny do Growboxa. po za nim mam temperaturę około 19-20 stopni, a w nim osiągam 24-25, więc różnica jest odczuwalna nawet dla capillaris, spatulat, alicji czy też madagascarensis.... Wentylatory w szczególności maja wdmuchiwać świeże powietrze (ciepłe jest zbyt suche) oraz chronić przed pleśnią, więc nie rozumiem wypowiedzi dot helków... Od pewnego czasu w boxie znajduje się dzbanecznik, tłustosz i dwie muchołówki. Dla porównania - jedna muchołówka i kilka rosiczek mam na parapecie - jednak one nawet w połowie nie dorównują tym hodowanym w boxie. Więc osobiście jestem zdania, że budowa Growboxa, nie była pomyłką Teraz oczekuje na akwarium (będzie przeprowadzka ) oraz jeszcze jestem w trakcie rozsadzania roślin. Po tych zabiegach wrzucę część czwartą

Już wyjaśniam. Pierwsze moje rośliny posadziłem w zeszłym roku. Niestety, tylko 10% wykiełkowało. Problemem okazała się zbyt niska temperatura. Po zbudowaniu tejże konstrukcji problem ustąpił - termoregulator plus kabel grzewczy robią swoje. Wentylatory odpowiedzialne są za nadmuch świeżego powietrza, by zapobiec pojawianiu się pleśni - włączają się na 30 min co 2 godziny. I to zdaje egzamin. Po posadzeni roślin w styczniu - ponad 80 procent wykiełkowało. Krytyka mile widziana. Oglądając kolejne części, możemy zaobserwować rozwój roślin w określonym czasie (data publikacji jest datą nagrania filmu). I to jest ta koncepcja

Jest to pierwsza część na temat mojej małej plantacji. Oglądając kolejne części, można zauważyć jak ładne rozwijają się rośliny. Pozostałe części można znaleźć po profilu na yt> Miłego oglądania

Dzięki, dzięki. Zachęcam do obejrzenia filmu na youtube

Moim to nie przeszkadza - wręcz przeciwnie, czują się tam wyśmienicie.

Co poniektórym znane, moje niby terrarium. Zmuszony byłem do budowy tego cuda, gdyż u mnie w domu ciężko było zimą o dobre warunki dla wzrostu roślin, wysianych w styczniu. Temperatura jaka znajduje się w środku, waha się w granicach 25-28 stopni, 4 wentylatory kręcą się co 2,5godziny przez 30 min (jestem jednak na etapie projektu super wentylacji dla przyszłego terrarium z prawdziwego zdarzenia ), standardowo oświetlenie, izolacja wykonana ze styropianu oraz folii aluminiowej, termostat, kabel grzewczy 50W, oraz produkcja CO2. Na youtube można obejrzeć sobie film przedstawiający dokładnie moje niby terra (nie wiem czy tu można wklejać link do filmu - gdzieś przeczytałem,że do tego służy dział Pub). Mile widziane opinie innych doświadczonych hodowców. Na wszelkie pytania dotyczące mojego terrarium postaram się odpowiedzieć. Pozdrawiam

Witam, mam na imię Marcin. Pochodzę z pomorskiego, wychowałem się w zachodniopomorskim, mieszkam w DE przy NL. Mam sto lat Owadożerami interesuje się od plemnika?? Jednak moje pierwsze rośliny (Drosera) wysiałem w październiku 2012 r. Następnie zbudowałem dla mych podopiecznych terra. Kolejne rośliny (Drosera) wysiałem w styczniu 2013 (wina terra - dobrze się tam czują). Aktualnie jestem po zakupie Kapturnicy, Tłustosza oraz Dzbanecznika. Poza konstruowaniem terrarium interesuję się nie tylko owadożerami, ale i Swoją Żoną oraz dziećmi (przede wszystkim), również komputerami, samochodami, wiadomościami, nowymi technologiami,filmami,swoją pracą. Mam nadzieję,że uzyskam na tym forum wiele cennych informacji, za co podzielę się swoimi doświadczeniami z owadożerami. Pozdrawiam (konserwator)karaluch.