Paula_15

Wolałabym jednak świetlówki kompaktowe, bo z liniowymi trzeba się trochę namęczyć, żeby to w miarę ładnie wyglądało Wiem, że najlepsze są te 6500 K, a jak jest z lumenami? Im więcej tym lepiej? Możecie polecić jakąś firmę? Czy to muszą być specjalne do roślin, czy wystarczy jakakolwiek świetlówka o białej barwie? Czy świetlówka o takich parametrach będzie ok? Barwa światła: 6500K (cool daylight - zimnobiała) Moc: 18W Strumień świetlny: 1060 lumenów Wskaźnik oddawania barw: 80 Ra

Dziękuję Właśnie o to mi chodzi, żeby rosiczki nie rosły "jakoś" tylko dobrze, bo to bez sensu męczyć roślinę tylko dla swojej zachcianki... Na razie jak zrobi się ciepło, spróbuję opcji z inspektem A czy jakieś inne mięsożerne rośliny bez większej szkody mogłyby się prawidłowo rozwijać na takim oknie? Np. tłustosze? Bo czytałam, że nie potrzebują one tyle światła.

Witam na początek chciałam się przywitać, bo to mój pierwszy post Niedawno zaczęłam przygodę z roślinami owadożernymi- rosiczkami. Właściwie na chwilę obecną mam jedną D. capensis, dopiero co wzeszłą D. sessilifolia, D. sp. Lantau Island i nasiona D. venusta i D. sp. Auyan Tepui. Obecnie stoją na południowym oknie, niestety niedługo będę się przeprowadzać i mam problem , bo do dyspozycji będę miała okno północno-zachodnie bliżej zachodniej strony. Pytania są takie: 1.Czy rosiczki mogą stać na tym oknie? 2.Jeżeli tak, to czy potrzebują dodatkowego doświetlania i przez jaki czas/o jakiej porze dnia (np. świetlówką kompaktową MEGAMAN W1215P Plant lamp)? 3.Czy możliwe jest wystawienie ich latem do inspektu z kaktusami? A zimą do pokoju na okno i ewentualne doświetlanie? Będę wdzięczna za odpowiedzi