Daaron

Drosera Aliciae Samsung Galaxy S4

Na początku tak miałem, że bulwa była pod torfem, ale mogą mylić stare podstawy liści czarne. Zrobiłem tak, bulwy już nie widać a jej czubek jest ponad torfem, ale troszkę brudny. Dziwne to, inne muchołówki mam głębiej wsadzone i nie ma żadnych problemów.

Jak to wygląda? @Edit W ten sposób?

Piszę odnośnie moich poprzednich postów w związku z muchołówką Dionaea Muscipula Typical. Problem zaczął się TUTAJ. W skrócie roślinka mi padała, przesadziłem, jej stan się znacznie pogorszył a jakoś tydzień dwa po przesadzeniu puściła liścia, który jest dziwnie zwinięty w rulonik i brak mu pułapki, nie wiem co zrobić z tym fantem zrobić a widać, że roślina chce żyć, ale coś jej w tym przeszkadza. Zdjęcie z teraz:

Cierpliwość popłaca, po 8 miesiącach doczekałem się takich maleństw, ciągle nie mogę wyeliminować ziemiórek, ale odkąd zaczęły puszczać listki i kropelki to praktycznie muszka ziemiórki nie opuszcza torfu od razu trafia na liść.

5mm wyżej i bulwa będzie widoczna, nie widzę żeby miała stożek wzrostu. Nie wiem czemu, ale mam muchołówkę od Kosy i torf jest tam idealny miękki, zasypany chyba piaskiem grubo ziarnistym u tego typicala bezpośrednio po przesadzeniu torf jest dość mocno ubity.

Przesadziłem, wymieszałem torf z perlitem wygląda to tak, na moje oko całkiem nieźle, bulwę dałem wyżej. Przesadziłem jakoś 2- 3 dni temu, póki co stan się nie zmienił, ale słońca 0 od kilku dni. Słabą porę wybrałem.

5 postów wyżej pisałem, że moja muchołówka wypuszcza małe pułapki, na dzień dzisiejszy stan się pogorszył od tygodnia obserwuję, że muchołówka wypuściła 1 liść i na tym koniec w dodatku jest to liść bez pułapki, w miejscu ucięcia pędu pojawiła się kropla wody. Co to może oznaczać? Woda w podstawce jest, torf nie gnije nie ma pleśni.

Liście mojej muchołówki w ciągu ostatnich kilku tygodni zmniejszyły swoje rozmiary o ok. 75% bo są dokładnie 1/4 standardowego rozmiaru, czym może to być spowodowane? Rosiczki i shark's teeth rosną jak na drożdżach dzięki ostatnim słonecznym dniom i wyglądają przepięknie natomiast typical jak widać na zdjęci skręca się i marnieje. Zeschnięta pułapka to pułapka normalnych rozmiarów:

Tak jak kolega wyżej, wszystkie liście usuwam dopiero gdy są całkiem czarne a pułapki wręcz kruszą się w palcach.

Mam identyczną sytuację, pęd mojej Shark's Tooth ma 2cm i pytanie, gdy osiągnie te 4-5 i go utnę w jaki sposób dać pęd do torfu? Czytałem tyle na ten temat jedna teoria obala drugą i już powoli głupieje. Takie czytałem teorie, Uciąć pęd długość 4~ cm i: 1. położyć na torfie, miejsce ucięcia zamoczyć głębiej w torf reszta ma przylegać 2. naciąć go wzdłuż całej długości, położyć na torf lekko docisnąć tak by cały pęd przylegał 3. włożyć pęd na głębokość 1- 2cm w torf Sam już nie wiem jak robić, próbowałem sposobem nr 1 i 2, pęd zgnił po 4 i 9 dniach. Wiem, że nie muszę tego robić, ale szkoda mi go tak wyrzucić.

Czy liście muchołówki zimą mogą zacząć rosnąć znacznie krótsze?

Ale to bez sensu... kupiłem torf nowy w sklepie i co? Kupie następny będzie to samo? Mimo, że torf to tania rzeczy to wydaje się być stratą pieniędzy. Kupowałem torf w lokalnej kwiaciarni oraz w Praktikerze w obu przypadkach występowały jakieś pasożyty.

Rozcieńczyłem karate 0.05% na litr i zalałem do podstawek. Raz pomogło, zobaczymy. Ile tak jeszcze podlewać? Za 10 dni? Czy może przez 10 dni? Nie wiem czy na zimę dobrym pomysłem jest przesadzanie. I ostatecznie nie wiem co zrobić by torf był czysty, jak zwykle pojawiają się sprzeczne sugestie czego strasznie nie lubię .

Spoko, dzięki za odpowiedź. Skopie im tyłki tak, że nie będą wiedziały czy to torf czy ziemia. Nie wiem gdzie kupować torf by był czysty. Według zaleceń nie trzymam kupionych roślin ze starymi zanim przesadzę więc tak też zrobiłem i korzystałem ze swojego torfu oraz umyłem korzenie w wodzie demineralizowanej.

Kurcze dziękuje, na to czekałem, bo się strasznie bałem czy on nie zaszkodzi jakoś im . Jutro się za to wezmę bo wszystko mam w garażu, boję się trzymać tego w domu bo mam tabletomana i na kacu bierze wszystko.

No wiem, szukałem na nie środka i robiłem wiele rzeczy, ale one ciągle są... żółty korek z płynem do mycia naczyń by się topiły muszki i karate zeon oraz kładłem marchewkę na którą larwy mają smaka i wyciągałem je pencetą. @Edit Super stronka, ale nadal odpowiada mi opis tylko ziemiórek a to białe muszę zlokalizować bo szybko zbiegło w miejsce bulwy muchołówki. Nie ma natomiast nic o czerwonych robaczkach ze zdjęcia.

Ostatnio ciągle pojawiają się jakieś pasożyty, a to muszki nad siewkami a to białe robaczki a teraz odkryłem jeszcze czerwone w mojej rosiczce. Jest jakiś skuteczny środek, który wszystkie wybije? Używałem Karate Zeon, ale jakoś nie robiło to na nich wrażenia. 1. Muchołówka - białe robaczki 2. Rosiczki Albino - szare robaczki larwy i muszki latające - larw pozbywałem się marchewką, ale tylko na kilka tygodni 3. Aliciae - czerwony robaczek (zdj.) Robaczek ma z 1mm nie wiem co to jest, ale mnóstwo pasożytów jest nawet w nowym torfie szczelnie zamkniętym : /. Słyszałem o sposobie by od góry zasypać muchołówkę piaskiem, zwykłym piaskiem tak by torf był zakryty. Jak to się ma w praktyce? Próbował ktoś?

Mam dwa pytania dotyczące rosiczek: 1. Czy ten mech w żaden sposób nie przeszkadza rosnąć mojej rosiczce?: 2. Czy w jednej doniczce może rosnąć więcej niż jedna rosiczka (np. 3 duże) tak by sobie na wzajem nie szkodziły? Bo chciałbym żeby były trochę gęściej rozmieszczone bardzo ładnie to wygląda a tak się składa, że mam od Kosy ślicznie rosnących rosiczek kilkadziesiąt ;P.

Mała nie wypuszcza też nowych pułapek w przeciwieństwie do dużej, która robi to regularnie.

To co mam zrobić? Przesadzać teraz? @Edit Podłoże jak na moje oko wygląda nieźle, Kosa to jest to w którym od Ciebie roślinkę dostałem i nie wydziela zapachów ani nie gnije, jedyne co psuje estetykę to sierść kotów.

Czy wtedy ta większa nie miałaby tych samych objawów? Mieszanina jest z tego co wiem 50:50 piasku gruboziarnistego i torfu.

Tylko, że ta moja ma tak od ponad miesiąca i to mnie martwi. A torf podlewam rzadziej niż normalnie woda nie stoi w nim 24/7.

Kilka tygodni temu pisałem z pytaniem o muchołówkę ponieważ zaczęła mi czernieć mniejsza sztuka w jednej doniczce. Wygląda to tak: Czemu czernieje? Wodę ograniczam, leję do max 1cm wody do podstawki większa muchołówka ma się świetnie a stan mniejszej ciągle się pogarsza.

Wymagają jedynie wody w posdstawce. Capensisy nie są wymagające. Aczkolwiek niektórzy trzymają je w terrariach lub zwiększają wilgotność powierza w pokoju do ok. 60%. Ja też nie wiem już co robić każdy pisze inaczej a ja chce tylko kropelki