Majak93

Wiem że złe, ale siałem je na samym początku mojej przygody z roślinami. Dzięki za odpowiedź, czekam na opnie innych użytkowników

Witam, chciałem się dowiedzieć czy można sadzić owadożery w torfie w którym wcześniej rosła jakaś roślina, owadożerna albo nie. W moim przypadku jest to Mimoza wstydliwa, chcę ją wyciąć i nie wiem co zrobić w torfem czy mogę go dalej używać czy nadaję się tylko do wywalenia.

Witam. Wie ktoś może co to za rosiczka?

Witam. Piszę z prośbą o poradę. Z pod mojego Hookeriana wyrasta mały dzbanecznik ma dwa listki i jeden mały dzbanek. Mam ochotę go oddzielić i spróbować ukorzenić ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać :/ Czy zrobić to już czy jeszcze poczekać? czy mogę go spróbować wyrwać z ziemi? czy lepiej wyciągnąć całą roślinę z doniczki i wtedy je rozdzielić? No i co potem? po prostu wsadzić do torfu i czekać czy co ? Pomóżcie proszę ;(

Haha Kosa1984 aleś się uczepił tego mojego avatara, ale spoko jak ktoś zwraca się do mnie per Tarantino to dla mnie zaszczyt . Wracając do tematu studni, to moja studnia jest w większości wymurowana, niewymurowana część to jakieś kilkanaście, kilkadziesiąt centymetrów od dna i tyle też sięga poziom wód gruntowych, pozostała woda to deszczówka. Jeśli wziął bym wodę z wierzchu, i odstał ją parę dni, czy myślicie że nadal nie mogłaby się nadawać do podlewania? Jeśli nadal nie temat do zamknięcia nie będę się już upierał przy tej studni

Witam. Mam pytanie odnoście wody. Czytałem że owadożery można podlewać deszczówką, ok ale czy to musi być deszczówka prosto z nieba nazbierana do jakiegoś pojemnika, czy może być to woda ze studni? To też deszczówka, ale nie wiem czy w niej nie ma jakiś minerałów z ziemi i kamieni (?). Co sądzicie? Podlewa ktoś was rośliny taką wodą? No i jeśli wyjdzie na to że można podlewać to czy można nią podlewać wszystkie rośliny, czy lepiej jej unikać przy niektórych gatunkach?

Dostałem od kolegi rosiczkę i razem z nią w doniczce były małe siewki więc podejrzewam że to ten sam gatunek dodam zdjęcię dużej i tych małych. Pytałem kiedyś o gatunek tej dużej rosiczki to została zidentyfikowana jako nidiformis Jedną z tych mniejszych wsadziłem do tego pojemnika, ale już ją wyciągnąłem bo pokarm na niej zaczął pleśnieć.

Ok. Dziękuję za odpowiedź. spróbuje jeszcze raz z młodym liściem najlepiej uczyć się na błędach... byle by nie były z byt poważne

Hmm rosiczka jest malutka i na razie chyba nie da się stwierdzić jaki to gatunek. Myślę że zostawię ją na razie i zobaczę jak będzie się coś z nią działo to ją wyjmę.

Witam. Chciałem spróbować rozmnożyć muchołówkę przez liście, odciąłem dwa i włożyłem do pojemnika z torfem. Niestety chyba je trochę ukisiłem i zbrązowiały. Czy jeszcze coś może z nich być czy lepiej je wywalić i spróbować jeszcze raz?

Witam przesadziłem małą rosiczkę do plastikowego kubka z pokrywką w której jest dość spory otwór ( taki kubek po shake'u ). Myślałem że to dobry pomysł i że tam będzie mi ładnie rosła ale teraz zacząłem się zastanawiać. Proszę więc Was drodzy forumowicze o pomoc. Zostawić ją tam czy lepiej wyjąć?

.

dopiero jest takie ale słyszałem że trzeba naprawdę dobrych warunków żeby owocowało, i też nie zawsze się udaje.

Ja oprócz owadożerów hoduję również kilka sukulentów: dwa kaktusy, Litopsa oraz Sedum rubrotinctum "Aurora". Mam również kilka okazów Mimozy wstydliwej, Awokado i Liczi wyhodowane z nasion

Wielkie dzięki