Mam problem z nowo nabytym, małym dzbanecznikiem, mianowicie pojawiły się na nim okrągłe, brązowe, wżarte plamki po obu stronach liści (więcej od spodu), wygląda na to że zaczynają się również pojawiać się na jego jedynym dzbanku. Zaatakowany jest głównie najświeższy liść, poza tym są też 3 starsze liście które w momencie otwierania paczki były lekko poparzone przez słońce na brzegach z jednej strony. Dodatkowo zauważyłam pojedyncze plamki na dwóch innych dzbanecznikach, od strony spodniej liści - stały w pobliżu tego malucha tylko przez kilka godzin na samym początku, w tej chwili trzymam go w innym pomieszczeniu.
Co to może być? Wydaje mi się że ilość tych plam się znacząco zwiększyła w ciągu ostatnich kilku dni... Jak z tym walczyć?
Przy okazji spytam o jeszcze jedną sprawę: mój 'bloody mary' po dłuższym czasie aklimatyzacji wypuścił pierwszego dzbanka w pełni powstałego u mnie, ale jego pokrywka jest bardzo mała i do tego blado-żółta, czy powinnam się tym martwić? Poza tym roślina wygląda zdrowo, tego akurat nie zaatakowały plamki o których piszę wyżej, wypuszcza nowe liście, wydaje mi się że kolejny zawiązek dzbanka powoli rośnie.