-
Liczba zawartości
148 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez MariuszG
-
Nie ma efektu migotania ponieważ pracują z większa częstotliwością niż 50 Hz, w elektronice zawarta jest przetwornica zwiększająca częstotliwość z jak pracuje świetlówka. Żywotność jest większa ponieważ po odpaleniu świetlówki elektronika zmniejsza napięcie do minimalnego przy którym utrzymywany jest ciągle jarzenie ( około 60-70V zamiast 230V )
-
w końcówce oznaczenia masz wartość 764. Liczba 7 oznacza w prostym tłumaczenia sprawność świetlówki - im więcej tym lepiej( 7 to raczej wartość przeciętna). Końcówkę 64 mnożysz x 100 i masz temperaturę barwy świetlówki w tym przypadku 6400K ( K stopnie Kelvina )
-
Nie zgodził bym się z tym że świetlówki w obudowie T5 muszą być zasilane statecznikiem elektronicznym. Od świetlówek T8 różnią się tylko wymiarami, technologia wykonania jest taka sama. Być może któryś z producentów zaleca stosowanie starterów elektronicznych ponieważ prawda jest że wydłuża żywotność świetlówki. Ja podłączałem świetlówki o małych mocach ( do 20W ) pod elektronikę wyciągnięta z świetlówki kompaktowej. taka elektronika z najtańszej supermarketowej świetlówki wytrzymała około 6 miesięcy ale jej koszt jest minimalny. Nie pytajcie o schematy bo nie podam ze względu na bezpieczeństwo, taka elektronika do odpalenia świetlówki wytwarza kilka tyś volt wiec prąd w połączeniu może mieć poważne konsekwencje.
-
Zawsze możesz pokombinować z wymiana gniazda na żarówki z gwintem E27 i kupić jakąś świetlówkę kompaktową o barwie 6400K. Z tego co widzę to masz w tej oprawie żarówkę z gwintem E14. Można dostać świetlówki z takim gwintem ale raczej o niskiej temperaturze barwy ( 2700K ).
-
To na pewno nie jest hookeriana ponieważ ona ma inny kształt dzbanków. Według mnie to pospolita Maxima x Fusca.
-
nie no ja bym nie przesadzał z mocą. Dwa razy po 18W według mnie spokojnie wystarczy. Bardzo ważna jest barwa świetlówek, w marketach czasami można tanio kupić świetlówki o barwie 6400K, o ile dobrze pamiętam w łOBI poniżej 10zł. Odbłyśniki najlepiej białe, nie kombinuj ze srebrnymi bo bardzo rozpraszają światło. Tutaj masz kilka linków do tematów poświęconych oświetleniu : http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Chcesz-...enie-t3877.html http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Zasilan...atla-t3518.html http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Zwykla-Lampka--t3121.html http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Zarowki...lowki-t178.html http://rosliny-owadozerne.pl/forum/Jaka-sw...epsza--t76.html
-
Ale przecież ph7 to jest właśnie ph neutralne, jeżeli jest mniejsze oznacza to odczyn kwasowy a powyżej tej wartości zasadowy, więc woda jest neutralna.
-
Według mnie sie nie nadaje bo to może być świetlówka bakteriobójcza. O ile dobrze pamiętam to szkło nie przepuszcza ultrafioletu. Ale nie wiem czy ma to wpływ na fotosyntezę ?
-
Według mnie lepiej przezimować krotka niż wcale, roślina potrzebuje trochę odpoczynku.
-
Z tego co zauważyłem początkujący strasznie lubią utrudniać sobie hodowle . Rosiczka nie potrzebuje dużej wilgotności żeby wykiełkować, wystarczy że wysypiesz nasiona na torf, a przykrywając wszystko folią zmniejszysz cyrkulacje powietrza i wszytko pokryje sie pleśnią. A po drugie nasiona tej rosiczki wymagają stratyfikacji.
-
Nie zgodzę sie z tym stwierdzeniem ponieważ rozebrałem kilka kompaktów nawet najtańszych za 3,5zł i wykonane były z zapłonem gorącym.
-
Ja jestem przeciw ponieważ większość osób która odkopuje stary zapomniany temat dopisując post nie wnoszący nic nowego. Z jednej strony moderator nie powinien zamykać tematu który nie został wyczerpany do końca, a z drogiej użytkownicy forum powinni znać regulamin który dosyć wyraźnie mówi że w wypowiedzi powinny brać osoby które mają coś do powiedzenia. Dlatego cześć wypowiedzi jest kasowana, niekoniecznie w starych tematach.
-
Sprawdziłem schemat który podał wcześniej kolega i zastosowałem elektronikę ze świetlówki kompaktowej za 3,5zł do odpalenia 13W świetlówki, efekt jest naprawdę niezły, świetlówka świeci dużo jaśniej i nie ma efektu migotania. Jutro sprawdzę z 20W świetlówka i zamotuje w akwarium. Ostrzegam że w elektronika sterująca świetlówką wytwarza bardzo wysokie napięcie. Jeżeli nie znasz sie na tym nawet nie probuj podłączać tego układu samodzielnie.
-
Dokładnie odwrotnie tradycyjny układ z dławikiem i starterem nie wykorzystuje zimnego startu, wprost przeciwnie przez dosyć długi czas wykorzystują włókna żarzenia na końcach świetlówki do rozgrzania gazów. Natomiast stabilizatory elektroniczne używają zimnego startu do odpalenia świetlówki pomijają kompletnie układ żarzenia co oczywiście negatywnie wpływa na żywotność świetlówki, ale układy elektroniczne po krótkim czasie obniżają napięcie zasilania co wydłuża jej żywotność i nie ma wpływu na jasność świecenia. Napięcie może być obniżone nawet do 60V bez zmiany jasności świecenia.
-
Mi też sie wydaje że to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych układów świetlówki. Z tego co zauważyłem elektroniczne startery działają dokładne w ten sam sposób tzn. odpalają świetlówkę na zimno, wiec prawdopodobnie nie jest to aż tak szkodliwe dla jej żywotności. Jak dorwę jakaś zbędna świetlówkę energooszczędną na pewno wypróbuje ten sposób, tym bardziej że większość uszkodzonych świetlówek energooszczędnych ma sprawną elektronikę lecz wypaloną lampę. Byłby to ciekawy sposób wykorzystania starych świetlówek kompaktowych.
-
Rozwiązanie na pewno ciekawe i powinno sie sprawdzić, ale według mnie jedna rzecz nie zgadza sie w opisie. Według autora świetlówka świeci dłużej o 20% z takim układem, mi wydaje sie że taki układ będzie skracał żywotność świetlówki. Pomiędzy świetlówką kompaktową a tzw. rurową jest mała różnica, świetlówki kompaktowe nie mają w sobie włókien żarzenia służących do podgrzewania gazów zgromadzonych w środku świetlówki, w nich następuje tak zwany zimny start, czyli rozpoczęcie jonizacji gazów jest wywoływane bez wcześniejszego ich podgrzewania. W świetlówce kompaktowej takie rozwiązanie na pewno dobrze się sprawdza ponieważ odległości między elektrodami są małe. Natomiast w świetlówce rurowej odległości te są znacznie większe, ale kilka razy spotkałem sie z układem połączeń świetlówki omijającym układ żarzenia, ale za to wykorzystywał stabilizator o większej mocy i skracał żywotność świetlówki. Poza tym nie podoba mi sie układ połączeń przedstawiony na schemacie, co prawda pewnie on działa ale ja bym to połączył inaczej.
-
Tomek jest taka zasada im więcej za coś zapłacisz tym lepiej będzie to działało najlepsze są stabilizatory elektroniczne. Ale jeżeli będziesz używał dobrego stabilizatora magnetycznego dobranego do mocy świetlówki i dobry dopasowany starter tez powinno być wszystko w porządku.
-
Marrom faktycznie masz racje chyba źle zrozumiałem sie z szamanką i oczywiście miała racje stateczniki elektroniczne zasilają świetlówkę prądem stałym, ale czy chodziło jej o migotanie z częstotliwością 50 Hz ? ale na to tez jest rada można połączyć dwie świetlówki do jednego stabilizatora ( nie elektronicznego ) w tzw. układzie anty stroboskopowym dzięki czemu świetlówki świeca na przemian z częstotliwością 50Hz co eliminuje ten efekt.
-
Hmm stabilizator tak naprawdę nie stabilizuje napięcia i nie zamienia na napięcie stałe, jest to po prostu dławik o znacznej pojemność. Faktem jest że wytwarza impuls stałego napięcia o bardzo wysokim napięciu ale jest to pojedynczy impuls dzięki któremu gazy znajdujące sie w środku rozpoczynają jonizacje i rozbijając sie na powłoce luminoforu powodują jego świecenie. Ale po tym impulsie świetlówka z powrotem zasilana jest napięciem zmiennym Kiedyś opisywałem dokładnie jak działa świetlówka. Jak ktoś jest zainteresowany mogę to opisać.
-
Szczerze mówiąc to muchołówka nie wygląda najlepiej, moje też trochę przemarzły ale nie aż tak, ja dał bym ja w trochę cieplejsze miejsce i kontynuował zimowanie 1,5 miesiąca to trochę krótko. Muchołówka powinna przetrwać o ile nie jest uszkodzona bulwa.
-
Tak sie dzieje jeżeli używamy źle dobranego/uszkodzonego startera albo tzw startera uniwersalnego, starter powinien być dobrany do mocy świetlówki, natomiast startery uniwersalne o podanych mocach świetlówki np. 4...40W według mnie do niczego sie nie nadają. Odpalą świetlówkę ale będzie ona migać. Można łatwo sprawdzić czy to wina startera, po prostu po odpaleniu świtówki możemy go wykręcić ( jest potrzeby tylko podczas odpalania świetlówki) i świetlówka powinna świecić dalej ale już bez migotania.
-
Najlepiej daj zdjęcie muchołówki wtedy pomyślimy co dalej . Trochę krótkie to zimowanie ale powinno wystarczyć. Coś mi sie wierzyć nie chce że wszystkie liście zmarniały, nie zostały jakieś zielone ?
-
Taki mały oftop lumen to jednostka miary strumienia świetlnego. W świetlówce o mocy 20W wynosi zazwyczaj 900-1000lm. Zależnie od sprawności świetlówki. Może Capoeirista4 podał wartość w kilo lumenach czasami też spotyka sie takie oznaczenie, ale oznaczało by to że ma bardzo mocne świętówki ( według mnie za mocne)
-
Wydaje mi sie że zacząłeś od roślin raczej trudniejszych w hodowli. Wyhodowanie muchołówki z nasion jest raczej czasochłonne, żeby uzyskać dorosłą roślinę z nasiona trzeba około 2 lat. Jeżeli koniecznie chcesz zacząć od nasion, to zacznij od rosiczek tropikalnych. Rosną dosyć szybko i nie są tak wymagające jak dzbaneczniki i muchołówki.
-
Nie napisałeś jakiej mocy jest ta świetlówka. Dzbanki nie lubią bezpośredniego mocnego światła. Poza tym tak jak napisał Olekdom czasami trzeba miesięcy żeby dzbanecznik odżył po transporcie.