emczer

Wygląda , rosną nowe listki - czego chcieć więcej? Ponadto, barwa światła... ~6500K była by lepsza zdecydowanie. A 4-5h na balkonie, to zawsze coś Pewnie było by lepsze jak sztuczne 4200K Co do niezamykania - stres. Po przesadzeniu, mało światła dochodzi i masz. Stare liście umierają, ale rosną nowe. Póki nowe są zielone i nie czernieją - nie masz powodów do obaw. Moje zdanie - wystaw na balkon.

Target to firma Albo poczytaj dokładnie - albo wrzuć zdjęcie. Jak to nie topsin, to kup topsin. Wysokość doniczek? Jakiej firmy torf, z ogrodniczego, kwiaciarni? Jak masz worek, przeczytaj skład i ogólne informacje. Może być kiepski, stąd pleśnie. Ogólnie ustaw na najsłoneczniejszym miejscu jakie masz i tam trzymaj, słońce pomaga zwalczyć pleśń. Zmniejsz też częstotliwość podlewania.

Nie przenoś ich. Tylko zestresujesz. Czym przeciwdziałałeś pleśni? Topsin? Jaka 'ziemia'? Torf kwaśny? Najlepiej wymień na porządny. I czym podlewasz obecnie i jak często, jaki poziom wody utrzymujesz, ogólnie napisz więcej o warunkach.

I wrzuć zdjęcie rośliny i podłoża, bo może z niego coś więcej Ci powiemy.

Dla pewności potrzymaj. Śpieszy Ci się czy wolisz mieć pewność? Pomyśl o warunkach naturalnych w jakich znajdują się nasiona i tyle na Twoje pytanie

Łaaaaadny, dzięki

Capensis, to akurat fakt, mi też od korzenia odbił. Ale tylko Capensis. Inne to tylko opadniętymi liściami na torfie się rozmnażały, bez korzonków.

Fajne storcza. Kawałek niebieskiej Vandy nawet na ostatnim zdjęciu się załapał Mojej drugiej połówce się kiedyś taka marzy

Cóż. Też fajnie To mam już cztery takie same kaptury na to wychodzi Dwie malutkie i dwie sporsze, fajnie. Za parę dni pójdą na balkon

Juthatip Soper? Lub jakiś jej mieszaniec? Wczoraj patrzała na mnie w kauflandzie i jak zawsze nie mogłem się powstrzymać. 9,90 za dwa stożki wzrostu, dałem się przekonać.

Poczekaj jak podrośnie, wtedy wykopiesz i przeniesiesz do osobnej doniczki i do tej pory podrośnie na tyle, że będzie wiadomo co to

Mnie? Ja tylko udzieliłem odpowiedzi. Warunki mają być nazwijmy to stabilne, a nie, że jednej nocy chłodniej (przez nasze działanie, bądź jakiegoś urządzenia), a drugiej prawie tak tak samo jak w dzień. Jak ma się roślina do tego przyzwyczaić i dzbankować? I wsio, tyle ode mnie. A spadek w nocy na pewno masz. Ciężko byś nie miał

Dzbanki górskie wymagają CONOCNEJ obniżki temperatury. Nie ma raz i już 20 dzbanków.

No ja się może nie znam, ale wrzątek to chyba zły pomysł. Ciepła woda, termos, bądź jakieś ogrzewanie, ok. Ale wrzątek, serio?

Łaaaaadnie! Co to za czarne cosie na ostatnim zdjęciu w środku doniczki?

Co to za cudo?

Wykop roślinę wyżej. Aż zobaczysz puszczające listki (o ile puszcza). Byle biała bulwa była pod ziemią, a jej czubek nad/na równi. E: Teraz jak dla mnie za wysoko o jakieś 3-5mm.

Dionaea Muscipula 'Bohemian Garnet x Red Piranha'

Zrobię małą aktualizację, z okazji szansy robienia zdjęć normalnym fotocykaczem, a nie telefonem...

Nie uzupełni A co do dolewania, to ja po parę kropel po podróży mu dorzuciłem destylki w dzbanki, zależnie od wielkości. E: Wrzuć zdjęcie tu czy PM

Każdą roślinę zieloną traktuj jak roślinę zieloną. Owadożery, to już temat trudniejszy, ale jak trzeba, to też tym popryskasz. Więc nie szukaj haseł stricte pod daną roślinę, bo jaki to ma sens? Logika! I powodzenia w uprawie, mszyce nie są trudne do ubicia, a eukaliptusy cytrynowe są fajne

No bez zdjęć, to nie da rady kolego. Ty dużo piszesz, ale mało konkretów widzę ostatnio. Jak nie ma pajęczyn, to nie przędziorki - więc pewnie mszyce. Próbuj sprayem, jak nie podziała, to wtedy będziemy myśleć. O wywarach z czosnku, tytoniu i innych, możesz poczytać na wieli stronach ogrodniczych. Tak czy siak - działaj szybko, bo eukaliptus cytrynowy źle znosi robactwo, a sam w sobie szybko też nie rośnie. A na przyszłość - trochę inicjatywy - szukaj też trochę w necie informacji, a nie zakładasz kolejny temat na tym forum, serio. Bo bez inwencji, to co to za hobby, gdzie wszystko chcesz mieć na tacy.

Dzięki, dzięki, w sumie to tak może z 70% tego co mam; te fajniejsze i bardziej reprezentatywne okazy, bez sadzonek, siewek itp. Muszę się ograniczyć, bo bez filtra się nie obejdę Co do ramy okiennej - może nie widać na tych zdjęciach, ale są powyżej, tak, że jest ok. Odnośnie wystawiania na balkon - też będą i na zewnątrz szły, tylko poczekam, aż się zrobi trochę mimo wszystko cieplej w nocy. Bo teraz to tak pogodowo słabo i wolę je trzymać wewnątrz. Do tego momentami spory wiatr, a już mi jedną ratowaną kapturnicę skubaniec wykończył... @owadożer - dzięki za cynk. W sumie ciężko powiedzieć co to jest, na doniczce podpisane DID lub IP lub DIP, ciężko rozczytać, będę musiał skrobnąć maila wyglądowo od razu mi się skojarzyło z D. intermedia, ale faktycznie też pasuje D. nidiformis. Tak czy siak, okaz zagadka Ja wiem, że nie mam najpiękniej wybarwionych roślin, ani nawet blisko tego, jednak jestem zadowolony ze swoich rezultatów i tego, że praktycznie wszystkie skubańce przeżyły zimę (straty w dwóch sztukach), całkowicie bez doświetlania. Co prawda Cefale mogły by być bardziej wybarwione, ale rosną w sumie jak szalone, a wybarwianie dla mnie to kwestia drugorzędna na ten moment

Cześć! Stwierdzam, że trzeba by coś trochę pokazać swojego. Bo kolekcja się rozrasta, parapetu coraz mniej, więc wrzucę kilka fotek swoich wybranych okazów Wszystko trzymane na parapecie, z ekspozycją południowo-zachodnią. Słońca nawet sporo, tak, że nic tylko korzystać. Zwłaszcza, że wczoraj Carnisana wzbogaciła moją kolekcję o parę fajnych pozycji. Od razu też zaznaczę, że ręki do zdjęć nie mam, aparatu zresztą też nie. Całość robiona, dopóki się nie dorobię aparatu, starą nokią Zacznę od mucholi. Od lewej: D.M. Akai Ryu lub jak kto woli Red Dragon, co dopiero zaczyna się budzić do życia, D.M. Red-green, z obi, odratowana za całe 2.99pln, D.M. Bohemian Garnet x Red Piranha, która po śnie obudziła się najszybciej w tym roku.. D.M. Cup Trap D.M. Regular Tłustosze u mnie, czyli P. 'Tina' i jakieś hybrydy: Dorosłe dzbanki, czyli N. Ventrata i N. Hookeriana: Idąc dalej: 3x Cephalotus follicularis i 2x D. spatulata To teraz już czysto rosiczkowo: D. capensis typical, D. capensis Alba, D. aliciae Dzisiaj D. aliciae została rozsadzona i podzielona (wyszły 2 doniczki po 2 roślinki), tak, że troszkę marniej dzisiaj wyglądają. D. regia: Tutaj nie mam pewności co dostałem w gratisie od Pana Alberta z Carnisany - podejrzewam D. intermedia. Jeśli jednak się mylę - poprawcie To tyle do przedstawienia na dzisiaj. Roślin mam jeszcze trochę, sadzonek też sporo. Jednak tylko tym udało się na ten moment zrobić w miarę przyjazne zdjęcia i te udostępniam. Miłego wszystkim, pozdrawiam!

Wystarczy z góry. Chyba, że chcesz robić coś na kształt growboxa, ale po co? Daj im jak najwięcej światła słonecznego, a doświetlanie jako bonus, więc nie rób ścianki.