Skocz do zawartości

emczer

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    202
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez emczer

  1. emczer

    Odratowanie roślin

    Jeśli są mocno ususzone (całe liście, lub chociaż większość) to możesz spróbować usunąć uschnięte części i doświetlić tym stożek wzrostu.
  2. Mnie przypomina D. Paradoxa, ale pewnie nie mam racji E: Zaspany jeszcze patrzałem, pułapki ma nie takie, jak D.Paradoxa, więc cofam
  3. Przecież na zdjęciu widać, że to nie jest 2700K, tylko coś w okolicach 6000K spokojnie... A co do umieszczenia - faktycznie - z góry najlepiej i tyle.
  4. emczer

    Odratowanie roślin

    To wszyscy wiedzą, tylko kapturnica nie ma słojów.
  5. Akurat w tym wypadku temperatura to pewnie coś koło 2700K, co jest spoko, bo daje nasionom ciepło, czego w tej fazie raczej bardziej potrzebują niż światła. Światło to dopiero po pojawieniu się zielonych części, by mogły prowadzić fotosyntezę.
  6. @spijając_nektar - patrzę co jakiś czas i ostatnio nie widziałem nic z Wrocławia a teraz... faktycznie, ładny wybór chociaż mało używanych, ale dzięki za cynk! Może coś znajdę ciekawego Co do rozmnażania swojego tłuściocha z liścia - nie obawiam się, że coś mu się stanie, jednak ostatnio ma tak słodką rozetkę, że aż nie chce mu się nic robić, jest taka foremna, okrąglutka i przyjemna dla oka Ale z pewnością spróbuję może na przyszły weekend, jak dostanę swoje zamówienie
  7. Fajna konstrukcja, plus fajna kompozycja doniczkowa Tak ostatnio czytam o Waszych rozmnożeniach Tinek, i żeby nie było mi szkoda mojej ślicznej rozetki, to bym sobie rozmnożył Jednak muszę czekać ciągle na zamówienie z carnisany, a deficyt w podłożu już mam straszny... Przez Was wszystkich mam ochotę zrobić coś takiego. I chyba w końcu zrobię, jak tylko odłożę trochę kasy na jakieś akwa/terra
  8. emczer

    Czernienie, gnicie

    Przelanie i mało słońca? Opisz warunki w jakich je trzymasz, wrzuć zdjęcie.
  9. A ja pytałem ostatnio właśnie o Wrocław mailowo. Bo nic póki co nie ma, żadnego info, żadnej daty. W tym roku będę mógł być, bo praca juz mi nie koliduje
  10. Oczywiście zamknięta by nie była w upalne dni, zapomniałem dopisać. Ogólnie mam dużo roślin zielonych i ziół, które by dostały ładnego kopa w tym "cudzie techniki", więc myślę, czy im tego nie sprawić właśnie. W najgorszym razie będzie owadożerny balkonowy outdoor, a takie coś skonstruuję na mniejszą skalę sam dla ziółek Jednak poczekam jeszcze na odpowiedzi.
  11. Podepnę się... Szklarenki balkonowe tego typu: http://allegro.pl/mini-szklarnia-regal-cie...4131396923.html na balkon o ekspozycji południowej będą w porządku dla owadożer? O rosice, muchole i kapturnicę purpurową się nie martwię, ale dzbanki (najłatwiejsze - Ventraty i Hookeriana) dadzą w tym rade? Nie będzie im, nie wiem, za gorąco i słonecznie? Niby lubią, ale doświadczenia z takimi plastikowymi szklarenkami nie miałem, na ogródek też nie przenosiłem jeszcze nigdy owadożer. Tłustosze raczej zostawię wewnątrz. Tu się ładnie prezentują.
  12. emczer

    Ocena Kapturnicy

    Co do smerfa - nie wnoszę, że to jest on po prostu chciałem wziąć go przy zamawianiu, ale juz nie było, więc i zwykła purpurea mnie cieszy, zwłaszcza za tą cenę. Liście zaraz poucinam; co do przesadzenia to torf z domieszką mchu torfowca (jestem w szoku, że coś takiego mogło w ogóle w obi mnie spotkać!) , żadnych wykwitów soli, więc póki co w niej zostanie. Zwłaszcza, że przesyłkę z podłożem dostanę dopiero po świętach, a wszystko co miałem wsadziłem ostatnio dzbankowi.
  13. emczer

    Ocena Kapturnicy

    Dzisiaj, standardowo będąc w okolicy, z dziewuchą zaszliśmy do marketu trzyliterowego... Jak zawsze śmierć, nędza, żal patrzeć, bo się serce kraja. No i wypatrzyłem w tej śmierci - obraz przerażający... S. purpurea (chyba, że się mylę?) - wyschnięta chyba do granic możliwości, ale z jeszcze na moje okno chęciami życia. Nie mogłem jej tak zostawić, stwierdzam, że miłość do roślin robi swoje. Nie zostawię jej, bo wyrzucą, a co mi tam, spróbuję odratować! Biorę w łapę idę do obsługi i stawiam sprawę jasno - biorę jeśli idzie na przecenę. Patrzą na mnie jak na idiotę i stwierdzają, że "to" już nie żyje. No cóż. Klient nasz pan, zniżka proszę bardzo. No i tak stałem się zadowolonym właścicielem S. purpurea za całe 0.99pln. Moczy się w wodzie i topi w słońcu, liczę, że odżyje szybko, gdyż młode listki, są jeszcze całkiem, całkiem. I to nie dawno wypuszczone... W każdym razie, po powrocie z rodzinnego miasta po świętach, idzie na balkon, teraz niestety musi jej starczyć południowe okno A tak było mi smutno, że smerf w carnisanie się wyprzedał.
  14. emczer

    Rosiczka

    Byle by miał dużo światła
  15. emczer

    Rosiczka

    Wydaje mi się, że to D. capensis, więc szansa jest, że odbije, to wytrwałe rosiczki. Nie wygląda też tak tragicznie jeszcze... Przesadzaj i czekaj
  16. No i wcale nie lepiej wyglądają w tym Obi, ale to już mniejsza. Dzięki za potwierdzenie tezy bodajże koleżanki. Panel LED już mam więc poczekam na dzbanki i ogólne odbicie się w formie. Pozdrawiam.
  17. Wybaczcie za post pod postem. Ventrata mi nie pasowała jednak do tego dzbanka... Więc zaszedłem do Obi i jedyne dzbanki jakie mieli w tych doniczkach to N. Gracilis i to bardziej pasuje patrząc na zdjęcia
  18. Były za 4 około 7-8 sztuk i za 10 ze cztery sztuki (wyznacznikiem raczej były wielkości nie stan ogólny rośliny). Jednak polecam udać się tam jak najszybciej bo długo nie postoją w tamtych warunkach. Ogólnie może też coś dorzucą niedługo bo te z głównej wystawy w stanie jeszcze nie wiele lepszym. Tak czy siak pierwszy raz spotkałem się by tam owadożery były w kąciku z przecenami.
  19. Dzięki wielkie za opinie ;-) Dużo pracuję, ale jak tylko wrócę wieczorem z roboty to liście obmyję, bo wczoraj mi się już nie chciało. Światło niebawem ;-) A co do miasta to Wrocław, na Długiej.
  20. Witam na wstępie! Dzisiaj przypadkiem będąc w Obi zaszedłem na promocje. Ogólnie lubię tam chodzić bo czasem można znaleźć coś ciekawego i uratować przed śmiercią. Dzisiaj znalazłem dzbaneczniki. Ten osobnik kosztował mnie niecałe 4 złote, więc stwierdziłem, że spróbuję go z tej agonii wyciągnąć, a nóż się odwdzięczy za jakiś czas. Przesuszony był strasznie, więc to pierwsze co mu zapewniłem. Panel LED dla innych roślin jest w drodze, więc póki co musi mu wystarczyć okno i kiepska pogoda... Jeśli moglibyście powiedzieć czy jest szansa dla niego i w ogóle co to za odmiana, było by miło. To jest pierwszy mój dzbanecznik, więc o tych roślinach mam niewielkie pojęcie ;-) http://imageshack.us/a/img404/7442/5rt6.jpg http://imageshack.us/a/img708/6011/8as7.jpg http://imageshack.us/a/img196/4121/s423.jpg http://imageshack.us/a/img407/9503/3io5.jpg Dzięki, pozdrawiam!
  21. Może uchylicie jakieś rąbka tajemnicy?
  22. 14,15 w robocie niestety będę, a chciałem się wybrać, więc może akurat się wybiorę w piątek skoro to jeszcze jest w piątek :-) dobrze wiedzieć.
  23. emczer

    Witam

    Witam. Michał, lat 24, Wrocław. Znowu wracam do owadożer, po pewnym czasie nieobecności w temacie z powodu niewyjaśnionej śmierci moich okazów. Póki co tylko kilka młodszych D. Capensis Alba, kilkanaście D. Capensis regular starszych i większych, dwie D. Aliciae dorosłe, D. Muscipula Red-Green kilka sztuk, a w drodze do mnie D. Muscipula Red Dragon i Red Piranha x Bohemian Garnet. Próbuję ukorzenić jeszcze N. Bloody Mary, zobaczymy. Póki co nie mogę przestać bo znowu mnie wciągnęło to, a miejsca coraz mniej :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.