nafarcie

Witam, mam problem z dzbanecznikiem wygląda tak jak na załączonym zdjęciu. Przedstawię krótką historię jego losu. Na przełomie listopada/grudnia złamała mi się łodyga dzbanecznika. Postanowiłem odłamany kawałek wsadzić do wody. Po kilku miesiącach około marca odłamany odcinek wsadzony do wody miał korzenie. Następnie wsadziłem go do mchu torfowego. (skoro puścił korzenie w wodzie to może będzie rósł w mchu?) Od dłuższego czasu wygląda ta jak na załączonym zdjęciu. Przeniosłem go na mniej słoneczne miejsce, myślałem że mocne obecnie słońce szkodzi nie ukorzenionej roślinie. Niestety minął miesiąc i nic nie pomogło. Nie mam wiedzy ani doświadczenia z dzbanecznikami, mam tylko dwie rośliny mało wymagające. Może ktoś z was zna przyczynę złego stanu rośliny przedstawionego na załączonym zdjęciu?

Drosera paradoxa

Cześć, miałem podobną sytuację. Przesadziłem małego cefalka i z dnia na dzień umierał. Myślałem że będzie już po nim ponieważ nic nie zostało na powierzchni podłoża. Po upływie około jednego miesiąca zaczął wyrastać na nowo i dziś ma się bardzo dobrze. Myślałem że straciłem malucha a tutaj miła niespodzianka.

Witam, muchołówkę trzymasz z resztą pod folią?

Dokładnie, odradza się jak feniks z popiołów.

Witam, wyrosła mi sama rosiczka oznaczona czerwonym kołem.

Drosera paradoxa

Kto nie ryzykuje nie pije szampana. Powiem po sobie ja sadząc warzywa nie czytam opisów hodowli sadzę na swoje oko. Ale roślina nie równa roślinie.

Każdy uczy się na błędach. Najważniejsze żebyś kolejnym razem postąpił właściwie. Sam po sobie patrze co na początku robiłem to teraz nawet z tego nie chce mi się śmiać

Są upały to woda wyparowała xd

Jak sadziłeś 2,5 tyg temu to jeszcze poczekaj