KonradBe

Teraz postaram się odświeżyć wizerunek niektórych roślin przedstawionych wcześniej. Dotąd wrzucałem mocno archiwalne zdjęcia. D. regia obudziła się, przyprawiając mnie wcześniej o stan przedzawałowy, bo pod koniec zimy weszła w coś na kształt turionu. Hookeriana trochę urosła Rebecca Soper też... Nawet na capensisa lubię popatrzeć (jeśli znajduje się we własnej doniczce...)

Warszawskie zdobycze. Na pierwszy ogień, dość kontrowersyjna kompozycja: "Red-Green" I moja nowa miłość - D.biniata. Jestem nią wprost zauroczony!

Patrzę na zdjęcia Twoich roślin i już wiem. Przekonałeś mnie.

Cała moja lista roślin "jedzie" na tej wodzie.

Od czterech miesięcy podlewam wodą z filtra z wkładami Brita Classic. Zdaję sobie sprawę, że nie usuwa on minerałów, tylko zanieczyszczenia mechaniczne i zmniejsza twardość wody, niemniej jednak nie zauważyłem żadnych złych oznak na roślinach, ani osadu wapiennego. Fakt, że nie mam nic wymagającego.

Taśmy z Alle..., nad terrarium jest 5050, a nad akwarium 3528. Przy zakupie zwracałem uwagę na temperaturę i powinno być 6500K. Teraz dokupię jeszcze trochę, bo nie całe akwarium jest dobrze doświetlone i wybór padnie chyba na coś bliżej 10000K. Myślę, że na taką dokładkę będzie ok. Jeszcze się okaże. Te zielone łany zarastają wszystko i przy odpowiedniej wilgotności są WSZĘDOBYLSKIE. Przerastają między liśćmi rosiczek, włażą po korzeniu i każdą dziurę. Ale teraz kwitną, więc im wybaczam.

Especially for Crespo! Zdjęcie na szybko, bez szyb: Cefal jest na górze, ale zielony, niczym trawa, więc zlewa się z otoczeniem.

Zawsze miło jest popatrzeć na Twoje zdjęcia. Czekamy na więcej, o nasz forumowy Ekshibicjonisto!

Może i niepopularne, ale spełniają zadanie. A ja nie muszę włączać dodatkowego oświetlenia w pokoju.

Konradów było dwóch... Takie zestawienie, nawet dla moich kubków smakowych jest ZBYT ekstremalne. Bez sosu dawało się zjeść, ale i tak smakowało, jak pizza z dżemem. A z każdego, kto śledzi moje tematy jestem uradowany, jak dziecko.

Dziękuję za dopisanie do listy. Postaram się odświeżać temat w miarę regularnie, a po takich słowach uznania, rośliny będą zapewne jeszcze lepiej rosły! Jak wcześniej wspomniałem "Dentate Traps' miała basen z powodu zeszłorocznych upałów i nie zaszkodziło jej to wcale. Prolifera szaleje! Ustawiona bliżej LEDów zrobiła się tak mokra, że prawie sklejają się jej gruczoły. No i wybarwia się na różne kolory! A propos wilgotności, to trzymam ją w akwarium (wilgotność >90%), w jakimś obleśnym pojemniku po ciastkach i czystym torfie, praktycznie nie podlewając. Na początku, kiedy pojemnik stał poza akwarium i był zamknięty, wyglądało to tak: Darlingtonię kupiłem w marcu zeszłego roku i usilnie starałem się zapewnić jej warunki, jakie można znaleźć w opisach hodowli. A później dałem spokój z chłodzeniem podłoża, podlewaniem wodą z lodówki, nie zalewaniem podłoża i zaczęła rosnąć. Zdjęć jest sporo, tylko muszę się przez nie przekopać, bo często robię po kilka podobnych ujęć, ale brakuje czasu na selekcję. Uzbierało się już prawie 2,5 tysiąca...

Jeśli wykopię z archiwum coś wartego uwagi, to się tutaj znajdzie, ale póki co, można już przejść do aktualnych zdjęć. Moje obecne królestwo wygląda tak: A przynajmniej wyglądało, bo teraz poza zbiornikami zostały tylko pływacze, a reszta opala się już na balkonie. Sphagnum podoba się także U. calycyfida, który rośnie w oczach i ma zamiar kwitnąć Tuż przed zimowaniem Darlingtonia wypuściła pierwszy dorosły liść, a teraz go trochę napompowała. P. lusitanica szaleje w terrarium. Zdjęcie zrobione jakiś czas temu. Jakieś trzy kwiaty temu...

Warszawska wystawa pozwoliła dokonać dzieła i obecnie wygląda ono tak: Zawiera: Sarracenia chelsonii Sarracenia purpurea Sarracenia leucophylla Sarracenia x catesbaei Sarracenia psittacina Sarracenia 'Juthatip Soper' Sarracenia 'Smoorie' Sarracenia flava Sarracenia minor Dionaea muscipula Dionaea muscipula 'Red-Green' Utricularia cornuta Utricularia prehensilis Utricularia livida Utricularia sandersonii Utricularia calycyfida Drosera capensis Drosera filiformis Drosera biniata Pinguicula 'Tina' Pinguicula lusitanica Cephalotus follicularis Sphagnum fimbriatum Juncus effusus i coś paprociopodobnego z minorowej doniczki. Zdając sobie sprawę, że to nie będzie raj dla większości pływaczy, postanowiłem sprawdzić, czy któryś choćby ledwo przeżyje. Taki U. sandersonii nic sobie nie zrobił ze zmiany warunków i zaniesiony z pędem kwiatowy, zakwitł, ale reszta marnie zniosła przeprowadzkę. Liczę na U. cornuta!

W lutym'15 pojawiły się nowe tłustosze: P. heterophylla P. macrophylla oraz jeden podejrzany. O bycie P. "Huahuapan" One też dostały podłoże inne, niż reszta roślin, czyli mineralne.

Dzbanki powędrowały do doniczek z torfowcem i to było TO! N. "Rebecca Soper" N. x hookeriana

Dzięki. Swoją drogą, kto by się spodziewał, że półmisek sałaty, zwany roboczo kopcem kreta, tak się spodoba.

Okazało się, że mech pod heliamforą zawiera drobny dodatek w postaci U. longifolia Zaczęły się też kombinacje z rozmnażaniem: D. muscipula z pędu kwiatowego D. prolifera z liścia i pędu kwiatowego Drosera x [pulchella x nitidula] znalazła odpowiednie warunki w terrarium i zaczęła kwitnąć

Tina chyba lubi, jak się o niej zapomni czasem. Podlewam je z raz miesiącu i robi się to coraz trudniejsze, bo zarosły już prawie szczelnie całe podłoże. Największą rolę odgrywa tu chyba światło w połączeniu z temperaturą. Stoją na południowym wewnętrznym (póki co) parapecie i nie korzystają z pełnego słońca. U mnie tylko w kilku egzemplarzach trochę zmniejszyły się liście na parę tygodni, po czym znowu zaczynają kwitnąć, a roślina u mojej Mamy śpi w najlepsze od bodaj kilku miesięcy. Noliena, dziękuję za miłe słowa. Staram się to wszystko pokazać w jakiś przystępny i przyjemny sposób. Chyba mi się udało.

Talerzyk powiadacie Siostrzyczki? To jest półmisek 30x20cm. Prawdziwe tinowe poletko! I już zaczyna być przymały...

Po koronkowej akcji w forumowym konkursie, na nowo pojawiły się u mnie kapturnice (od lewej) 'Juthatip Soper', "Smoorie", purpurea i leucophylla Pozostając do dziś wyzwaniem i budząc obawy, wkroczyła Heliamphora 'Midoxa' (heterodoxa x minor). A w gąszczu U. sandersonii (zupełnie niepotrzebnie wsadzonego do terrarium), udało się po raz pierwszy rozmnożyć Cephalotusa. Doszła też niewielka aranżacja a w niej: Drosera admirabilis Drosera adelae Drosera schizandra Drosera prolifera Drosera x [pulchella x nitidula] Cephalotus follicularis Utricularia sandersonii Utricularia livida (widoczny z tyłu poza terrarium) Pinguicula lusitanica

Nastały iście królewskie czasy. Drosera regia 'Royal Red' pojawiła się także Darlingtonia californica Okazało się także, dlaczego Tina jest takim przyjaznym dla początkujących tłustoszem... Postarałem się więc o nowe gatunki: P. esseriana P. 'Sethos' A Tina rosła... Obrałem na chwilę kierunek miniaturyzacja pod tytułem: Drosera x [pulchella x nitidula]

Alicja zaczęła marnieć i w końcu padły wszystkie. Podejrzewam jakiś grzyb, bo w starych liściach Alicji łatwo o infekcję. 'Dentate' pływała to fakt, ale wtedy było upalnie, więc miała basen tylko przez chwilę.

Z Alicją także się nie udało, chociaż bardzo długi czas rosła i kwitła. Cefal został posadzony w szklanej misie na lekkim wzniesieniu Dionaea 'Dentate Traps' Mama prolifera 'Big Mouth' też świetnie czuła się w szkle

nowe kształty... pierwsze sukcesy... i porażki...

Po niemal dwóch latach udało się okiełznać rozrastającą się i wciąż powiększaną kolekcję roślin. Okiełznać, czyli zebrać w ogólnie pojętą całość (bez stolików, podstawków itp.). Ale zacznijmy od początku... Pierwsze nabytki ...i kolejny Pierwsze emocje!