-
Liczba zawartości
515 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez krople_rosy
-
Haha. Widziałem że kilka osób przeglądało namiętnie Twoją listę roślin. Ja nic nie przypasowałem do tego, choć może Utricularia minutissima? Kropka! Gdzie Ty to wszystko trzymasz??
-
Haha. Widziałem że kilka osób przeglądało namiętnie Twoją listę roślin. Ja nic nie przypasowałem do tego, choć może Utricularia minutissima? Kropka! Gdzie Ty to wszystko trzymasz??
-
Ekstrakt z tytoniu to śmierdząca alternatywa i w dodatku mało skuteczna, zwłaszcza że preparat na mszyce kosztuje 4zł w OBI. Kup lepiej preparat starczy na dłużej i nie jest tak "nieprzyjemny" jak jakieś tytoniowe cuda
-
U Ciebie nawet 'Weser' wygląda jak najrzadziej spotykany tłustosz świata. Fenomenalne! Aż moje 'Tinarium' płacze
-
Ujęcie października 2014 - zgłaszanie prac.
krople_rosy odpowiedział Marrom → na temat → Konkursy miesięczne
-
Kamienie możesz zrobić sam. Wystarczy pianka i lakiery. Gdy zrobisz wiele różnorakich "placków" z pianki na gazecie, następnego dnia, gdy zesztywnieją i napęcznieją, wybierzesz coś dla siebie co możesz pomalować użyć. Zaletą tego sposobu jest to, że odpowiednio nacinając takie "kamienie" możesz je łatwo nasunąć na ściany akwarium, tak jak cytrynka w drinku Wówczas, w zależności od różnorodności rozmiarów kamieni, zmienić się może kształt akwarium z kwadratu, w nieregularne jeziorko.
-
Perlit nie pleśnieje. Może się rozłożyć, ale to po wielu latach. Twoje D. alicae, mogą żyć nawet w samym torfie, więc jak usypiesz im na wierzch, nic się nie stanie - jednak nie jest to w żaden sposób wymagane i konieczne
-
Do alicae (poprawione) - wystarczy spokojnie torf+perlit, więc nie przejmuj się żwirkiem. Najlepsze proporcje to 2:1 lub 1:1. A D. capensis 'bain's kloof' zakupiłem od jednego forumowicza, który odpowiedział na mój temat w dziale "kupię". Niestety miał tylko jedną, ale zawsze już bliżej jestem do zebrania wszystkich rodzajów. Roślina genialna - niby capensis - a jakoś zupełnie inny. Rozkłada liście w zupełnie inny sposób, tworząc literę "S". Owadożerna część liści jest gruba i zakrzywiona w dół. Ponadto wygląda jak owadożerna-mini-palma Korzeń jest zupełnie nieproporcjonalny bo 4cm roślina ma 11-12cm korzeń. Wygląda dobrze i jest zdrowy, więc mam nadzieję że u mnie będzie mu dobrze. Puki co mam: albino, all red, typical, broad leaf (nasiona), bain's kloof. Brakuje: Wide Leaf, Giant i Narrow leaf Jupii !
-
No nic. Poradziliśmy sobie z shoutboxem tutaj.
-
Tutaj masz opis dokkrb na jego piękne terraria: http://www.rosliny-owadozerne.pl/Paludaria...krb-t17494.html Oraz moja: http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...orneo&st=15 (na końcu tematu) Zrobiona podobnie co dokkrb
-
Od zaswsze podobają mi się projekty typu "naturescape". Dzięki nim każdy może mieć kawałeczek dżungli w domu.. Twój wodospad ma duży potencjał, bo daje wiele możliwości hodowli roślin. Pewnie wodospad jest tylko elementem jakiejś większej całości? Jeśli tak, to najlepiej najpierw go pomalować lakierami kolorowymi - po wystygnięciu są nieszkodliwe i nietoksyczne - na jakąś skałkę, resztę wysmarować sylikonem i w niego mocno "ugnieść" Torf, chipsy kokosowe, włókna kokosowe. Będzie bardzo naturalnie wyglądało, a dzięki wilgotności, na torfie może pojawić się mech. Problem w tego typu projektach, to częste przerastanie rośliny przez inną i straszna gmatwanina koerzeni... Niejednokrotnie raz posadziwszy roślinę, trzeba ją zostawić do końca, a i pielęgnacja jest cięższa - nie mniej jednak trzymam kciuki, bo puki co wygląda bardzo dobrze.
-
Biedronka ! jak to ? Wszyscy mają shoutboxa oprócz Ciebie ! czyżbyś miała Bana? - żartowałem - też nie mam.. a chciałem wykrzyczeć całemu światu że mam D. capensis bains kloof !!!!
-
Liczę na Ciebie owadożer! Bo chyba nie ma w pełni przeprowadzonego "roku z życia roślin" dotyczącego dzbaneczników - a tu aż dwa! A takie mordeczki malusieńkie love
-
To jesteś o krok przede mną. Ja jeszcze nie mam kastry. Nie mniej, jednak w przyszłym roku, dołączymy wraz z dziewczyną do grona posiadaczy takiej kastry. Jej muchołówki, nasze kapturnice... Och nie mogę się doczekać wiosny. Co do Twojej - rewelacyjny stan muchołówek a jasny żwirek na "górze" jest tym, co chciałbym mieć u siebie. Podejrzewam, że nie tylko uatrakcyjnia całość, ale jasny kolor dobrze odbija światło, dzięki czemu - choć odrobinę rośliny dostają światła w miejscach, w których w naturze nigdy nie dostają (spód liści itd.) Może to wpływa na ich na prawdę dobrą kondycję !
-
Puki co, jedna z nich radzi sobie rewelacyjnie, drugą ledwo widzę, ale "coś tam sobie rośnie". Poczekam jeszcze troszkę aż dobrze się ukorzeni i wytnę ją razem z podłożem.
-
Tak. Zgadzam się, czytałem poradnika latosa333. D. paradoxa jest tam przejściowo, tak samo jak D. scorpioides - po prostu tam mam świetne oświetlenie i warunki dla rosiczek,a przy okazji, chciałem by tam "odbiły" paradoxypo transporcie . Tinarium powstało chyba w lutym i jeszcze nie przechodziło zimy, więc dobrze roślinki sobie w nim rosły - rosiczki te będą na zimę wykopane i posadzone do odpowiednich podłoży już osobno. Nie mniej Niekumaty - jesteś pierwszą osobą która zauważyła ten fakt od samego lutego, w przypadku scorpioides. Gratuluję!
-
Torfowiska użytkowników - pomysły, sugestie, pytania
krople_rosy odpowiedział Cephalotus → na temat → Torfowiska ogrodowe
Możesz mieć problemy z nawadnianiem całości - miałem taki epizod z rosiczkami, gdzie mimo pełnej podstawki wody, górna warstwa zaschła na wiór, uśmiercając wiele rosiczek. Jeżeli już masz dużą donicę, lepiej zakleić otwory w dnie i postąpić wg. instrukcji budowy kastr. Dzięki temu, wszystko będzie hulało pełną parą. Oczywiście to zależy jak "wielką" okaże się być Twoja doniczka, gdyż jeśli to po prostu większa doniczka to spokojnie da radę, jak wszystkie rośliny balkonowe, jednak jeśli to coś na kształt kastry, lub dużej "michy", to system nawadniania jak najbardziej by się przydał. -
Niestety czasem tak bywa, że trzeba całą swoją pracę skreślić, czasem nie mamy na to wpływu. Tinarium powstało wyjątkowo na "szybko" i w zasadzie mało było przemyślane, jednak się udało.. może dla tego, że rośliny w nim są najprostsze z prostych. Obawiam się posadzić tam P. laueanę bo wymaga innego nieco podłoża. Nie mniej, trzymam kciuki za Twoje drugie dzieło, bo będzie poparte doświadczeniem pierwszego - a już wiesz czego się wystrzegać i co można poprawić. Tinarium również będzie ciągnęło długo, choć nie w nieskończoność. Jednak poznałem funkcjonowanie tego typu zbiorników i tym razem będę zaopatrzony w wermikulit, a i dzięki Tobie i Twojej skałce - również o tym pomyślę. Puki co przestały mi przeszkadzać te "szczypiory" które naturalnie porosły całość. Nawet spełniają niezłą funkcję przytrzymywania kwiatostanów pływacza w pionie Na koniec jeszcze mroczne zdjęcie widłaka goździstego, który jakoś sobie radzi, choć nie wygląda tak ładnie, jak wyglądał, gdy go zebrałem ze ścinki lasu: Bardzo żałuję, że od tylu miesięcy nie doczekałem się żadnego kwiatu, żadnej z Tin - nie wiem co jest tego przyczyną, czekamy i czekamy.
-
Moja skromna kolekcja - Crespo
krople_rosy odpowiedział Crespo → na temat → Zdjęcia i filmy hodowców.
Jak już pisałem Ci w wiadomości - skromna kolekcja nie oznacza - brzydka kolekcja. Rośliny masz w rewelacyjnej formie, bardzo ładnie wyglądające i zadbane. Jeśli dalej będziesz podążał tą drogą, doczekasz się pięknej kolekcji roślin, ponieważ już z początku wziąłeś się za np. peltatę, która nie należy do roślinek super-łatwych. Trzymam kciuki za rozwój Twojej kolekcji, bo ma potencjał. Tak przy okazji, już wczoraj z dziewczyną oglądaliśmy te zdjęcia i zastanawialiśmy się jaki masz aparat że takie ładne "głębokie" są te zdjęcia. A dziś, gdy doczytałem że to telefon to się przewróciłem. Co to za model ? -
Odpowiem Ci tylko teoretycznie, ponieważ już dwa razy próbowałem i nic mi z tego nie wyszło. Odrywa się płatki, by dostać się do pręcików, które ukryte są za znamieniem. pociąga się raczej za konkretne płatki, gdyż ułatwia to dostęp. To bez różnicy czy urwiesz wszystkie, ponieważ zapylony tłustosz i tak je traci w kilka dni. Życzę powodzenia, bo ja tylko takie ładne kwiatki traciłem
-
Właśnie dobiłem targu z jednym użytkownikiem i już jutro powędruje do mnie pocztą P. weser i P. laueana. Będzie fantastycznie! Akurat z tego co zaobserwowałem, to Livida ma drobne stolony i korzenie. Daje to dużo przestrzeni na korzenie innych roślin, oczywiście zobaczymy efekty za rok, czy czasami livida nie "przegnie pały". Obecniejest wszędzie: pod cefalem, na każdym wzniesieniu, nawet w najsuchszych miejscach akwarium. teraz Twoja kolej na aktualizację !
-
hehe.. Fakt - mogło to dziwnie zabrzmieć, jednak to że scorpioides "dostała przyjaciela ze swojego gatunku" - znaczyło bardziej, że dostała przyjaciela, który też jest rosiczką. Wiem, wiem że każda należy do innej grupy rosiczek, jednak - tak im będzie raźniej, bez względu na podziały wewnątrz gatunkowe. Jeżeli chodzi o pływacze, to z perspektywy czasu - myślę, że mógłem zrobić jakieś nieregularne kształtem pojemniki plastikowe ukryte w mieszance, tak by jedne rosły w jednym miejscu, inne w drugim. Sama livida jest fajna - bo cieszę się że tak sobie świetnie radzi - jednak wolałbym wnieść w Tinarium więcej barw - które gwarantują inne pływacze. Na koniec, muszę się przyznać... tak: Cefal jest blady jak d**a.... Od samego początku o tym pisałem, nawet są zamieszczone zdjęcia cefala mojej panny dla porównania, jednak doświetlanie stosowane już miesiąc czasu, rokuje nadzieję na jego lepszy stan (choćby ten jeszcze nie rozwinięty największy dzbanek, który się rozwija).
-
Hej! Bardzo lubię aktualizować swoje tematy, bo są dla mnie skarbnikiem wiedzy i jednocześnie wyznacznikiem dobrego smaku - dzięki tym postom mogę stwierdzić czy aby nie "nawaliłem" tłustosza na drugiego, czy zrobiłem to w moim guście. Tinarium dojrzało. Cieszy mnie tak, jak w dniu kiedy go stworzyłem z dziewczyną. Bardzo chciałbym móc stworzyć takich projektów więcej.. teraz - nauczony doświadczeniem, mógłbym wykombinować tak bogate "dzieła" na tak małych przestrzeniach.. Koniec gadania. Czas na Tinarium! Całość: Cephalotus, mimo słabych warunków, wypuszcza swój pierwszy, dorosły, duży dzban: Jak widać, U. livida zdominowała całe Tinarium, żałuję że nie zrobiłem jej terytorium z plastiku i dla dekoracji nie posadziłem innego pływacza, lecz również jest pięknie: D.scorpioides dostała przyjaciela ze swojego gatunku - D. paradokse. Z kilku "gratisów" od jednego z użytkowników (za co dziękuję), niestety uchowały się dwie sztuki paradoxy - które pokarzę na następny raz. "Trzej królowie" - czyli trzy niezidentyfikowane gratisy od Carnisany, mają się cudownie: Agnata: No i główni lokatorzy - P. "Tina": mam nadzieję że za jakiś czas będę mógł pochwalić się piękną paradoxą i nieco "reorganizają" miejsca, tworząc ścianki, dla nowych tłustoszy.
-
Ojej! Cieszę się że dostaje w tym temacie, tak profesjonalne porady. Wszystkim dziękuję i dalej zapraszam do wymieniania poglądów i przykładów. Tough - po Twojej wypowiedzi, na sam początek, faktycznie postanowiłem "pobawić się" pływaczami, które mam i znam - dzięki czemu uniknę katastrofy, bo widzę (dalej dzięki Twoim słowom) że wiele gatunków - z pozoru o tych samych warunkach hodowli i podobnym pokroju, inaczej mogą się zachowywać, zarastać podłoże lub być wyczulone na jakiś składnik podłoża itd. W większości, moje podłoża są albo typowo mocno torfowe, albo sam żywy mech torfowiec. Lecz dysponuję dużą ilością suszonego mchu. Myślę że wykorzystam go do pierwszej doniczki tego typu i na pierwszy ogień pójdzie N. ampullaria red speckled w mieszance - torf:gąbka:styropian:perlit:keramzyt:suszony mech torfowiec w proporrcjach: 1:1/3:1/3:1/3:1/3:1 i zaszczepię, U. sandersonii. Myślę że do tak malutkiego dzbanka - nie zarośnie, a torf będzie odpowiednio wilgotny w - tych proporcjach - że powinien sobie z sukcesem poradzić, choć miałby rosnąć gdzieś w koncie doniczki. Oczywiście pokombinuję coś z "wysepkami" o których pisał Wrazik, w lądowych - większa proporcja torfu i skupienie go w miejscach gdzie będzie rósł pływacz i odwrotnie, w epifitach - kupki mchu bezpośrednio przy powierzchni. W ostateczności myśl dnia: mam +/- 25 dzbaneczników, co oznacza, że to potencjalne 25 rodzajów pływaczy
-
Po dłuższym zastanowieniu, myślę że jest tu gigantyczne pole do popisu i jeszcze większe do próbowania zestawienia wymagań dwóch gatunków. Nie tylko ze względu na wymagania wodne, wilgotności, ale i cieplne, oraz światłożerności. jedyne czego się obawiam to tego, że cała doniczka po pewnym czasie wypełni się stolonami i korzeniami pływacza. Widywałem zdjęcia, w których nie byłoby chyba miejsca na nic innego w doniczce. Posadzenie pływacza z dzbanecznikiem, to długo trwający projekt. Nie mniej jednak, w najbliższym czasie, gdy tylko się porządnie ukorzeni ampullaria red speckled - czeka ją i tak przeprowadzka do nowej doniczki, spróbuję zwiększyć tylko proporcje suszonego torfowca, w stosunku do reszty i posadzić ją wraz z U. reniformis, lub praetermissa w przezroczystej doniczce, porównując warunki, to pływacz może mieć tylko delikatnie "pod górkę", bo pierwszoplanowe i tak będą dzbaneczniki. Swoją drogą, musiałbym dużo o tym poczytać, by móc zestawić pływacze z dzbanecznikami danej lokalizacji - o ile takie występują. Co prawda nigdy nie słyszałem aby na Borneo były jakieś pływacze w dżungli, lub na Filipinach sąsiadowały ze sobą. Jednak może uda się coś wymyślić. Kurcze jaram się tym pomysłem bardzo, bardzo i mimo że już przede mną milion ludzi tak robiło, chciałbym w tym się ukierunkować i móc wydać swoją własną listę podłoży, warunków itd. do trzymania tych dwóch gatunków razem. Trzymjcie kciuki za ampullarie - choć dopiero za jakiś długi czas gdy już porządnie się ukorzeni !