Cześć Jakiś czas temu kupiłam na allegro dzbanecznik (podobno N. Alata). Gdy go otrzymałam miał wykształcone dzbanki, które z dnia na dzień zaczęły mu usychać... To samo spotkało liście... Pilnuje, by podłoże było wilgotne, podlewam poprzez "kąpiel" w wodzie destylowanej (resztkę wody wylewam z podstawki) oraz, czytałam na jakiejś stronie, że to konieczne, zraszam codziennie (także wodą destylowaną). Potrzebuję Waszej pomocy... Co robię nie tak? Dołączam zdjęcia przedstawiajace mojego dzbanecznika