mieczus

Odkopię trochę temat. Podzielicie się swoimi opiniami, poglądami, uwagami w temacie na dzień dzisiejszy?

Pomysł ciekawy, jednak z technicznego punktu widzenia prosiłbym aby zdjęcia były bardziej ostre i niezaszumione. Sam też mam z tym problem i nie wiem czy jest to wina aparatu czy też operatora aparatu , a że temat zapowiada się interesująco dobrze byłoby oglądać dobre zdjęcia.

Sorki, że się tak podepnę, ale czy złe jest przenoszenie rośliny w ciągu dnia z okna wschodniego na południowe, tak aby miała dłużej kontakt ze słońcem - w myślach mam muchola?

Kompozycja powstawała (jeszcze powstaje) w czasie - najdłużej stoi dzbanecznik - od lutego, Prolifera i tłustosze od marca, a Adelki ok. miesiąc. Sugerowałem się właśnie tym, że siostry nie potrzebują za wiele słońca i na razie (tfu tfu ...) rosną całkiem nieźle - mają coraz większe liście mocno nasączone rosą a prolifera już mi się dzieli.

Kula w najszerszym miejscu ma ok. 30cm natomiast wysoka jest również na ok. 30cm. Bezpośrednie promienie nie padają na kule - są filtrowane przez szyby okienne. Ta kompozycja powstała dopiero w tym roku i jest bardziej właśnie próbą hodowli w kuli - na pewno wyskoczy z niej dzbanecznik, jak tylko trochę podrośnie. Później planuję właśnie zmniejszyć ilość keramzytu (wg mnie jest go za dużo) i rozsadzić rośliny w całej kuli bezpośrednio do podłoża. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Witam serdecznie, zachęcony prośbą biedronki wrzucam kilka fotek roślinek rosnących w kuli. Na dnie kuli wysypałem keramzyt (błąd bo go wcześniej nie wypłukałem i teraz wychodzą mi wykwity na mchu) a na górę wyłożyłem mech. Na mchu wysiany jest pływacz, więc spodziewam, który pomału kiełkuje . Kula ustawiona jest na zabudowanym balkonie z dużym oknem od wschodu oraz małym od południa - nie doświetlam sztucznie. Zawartość: - dwie Adelki - jedna Prolifierka - dzbanecznik hookeriana - tłustosze (tina i dwie hybrdy) - siewki pływacza - nie pamiętam jakiego Ale dość gadania, czas na fotki: A może ktoś będzie znał przyczynę takiego zachowania hookeriany: Trochę słabe zdjęcia: Przy okazji pochwalę się moimi siewkami capensisa (typical i all red). To moje pierwsze w życiu siewki, więc cieszą mnie jak nie wiem co I do kolekcji pozostała mi muchołówka, której zdjęcia nie mam oraz tłustosze: tina, weser oraz dwie hybrydy: Komentarze i ewentualne uwagi mile widziane

Czy jakieś kroki poczyniłeś w kierunku weryfikacji przedstawionej przez Ciebie metody?

Z tym, że trochę głupio to wygląda jak te małe żyjątka robią sobie pajęczynę w mchu - na razie walczę z tym ręcznie i mam nadzieję, że jak owadożery podrosną to mi w tym pomogą

Witam, Wraz z zakupem torfowca otrzymałem kilku lokatorów - czarne pająki o wielkości ok. 1mm. Zanim się zorientowałem o sytuacji, to wyłożyłem go już w szklanej kuli (na keramzycie). Niestety Polak mądry po szkodzie - dopiero teraz przeczytałem, że torf przed wyłożeniem należy wymyć i wyłożyć gdzie aby dać tym stworzeniom uciec. Mimo wszystko mam nadzieję, że jest jeszcze jakaś mało inwazyjna dla roślin metoda aby pozbyć się tych nieproszonych gości. Proszę o podpowiedzi w tym temacie

Witam wszystkich fanów robalożernych roślinek