U mnie już od dłuższego czasu kwitnie cały czas Nepenthes smilesii, którego posadziłem w paludarium z dzbanecznikami. Ładnie rośnie w szklarni w warunkach nizinnych (zdjęcia wczoraj prezentowałem) więc uznałem, że w tym zbiorniku będzie mu dobrze, ale się myliłem. Szybko przestał puszczać dzbanki i na potęgę zaczął kwitnąć, nawet miał jednocześnie dwa kwiatostany mimo że roślina niewielka. Łącznie miał na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy cztery kwiatostany, co prawda niewielkie, ale bardzo wymęczyły roślinę, co nie było w planach.
Zbyt wysoka temperatura przy górnej szybie paludarium (tuż przy oświetleniu), spowodowała ekstremalnie trudne warunki dla tego dzbanecznika i ciągłe kwitnienie. Należy podkreślić, że w tych samych warunkach przy górnej szybie bardzo dobrze radzi sobie N. ampullaria (Tayeve, Irian Jaya) dzbankuje i nie myśli o kwitnieniu.
Aby więcej nie męczyć N. smilesii przesadziłem go do doniczki i już wypoczywa w szklarni, ale jeszcze jeden kwiatostan się rozwija.