Skocz do zawartości

dokkrb

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    1414
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dokkrb

  1. Dla mnie też nie bardzo wygląda na czystego talangensis, kupiłem dwa lata temu ok. 10 szt. z in-vitro z FloraLab, być może nasiona są zebrane z talangensis (N. talangensis Gunung Talang, Sumatra), ale zapylone pyłkiem z innego gatunku. Ventricosa x talangensis mam i wygląda zupełnie inaczej - jest prawie równo szeroki na całej długości i równo wybarwiony. Nepenthes ventricosa x talangensis Idąc podobnymi skojarzeniami jak Ty, kupiłem niedawno w Roraimie dla porównania zarówno czysty (mam nadzieję) talangensis jak i burkei, ale dopiero zaczynają u mnie puszczać pierwsze dzbanki. Burkei ma podobnie za młodu wybarwione dzbanki, ale jednak znacznie szersze w dolnej części, te maja dzbanki wyraźnie zwężające się ku dołowi i są na długich ogonkach zdjęcia m.in. Post #125, rośliny są bardzo chimeryczne, często gubią wszystkie dzbanki, rosną bardzo wolno, a czasem tracą wierzchołek wzrostu, trzymam je w różnych warunkach (od górskich po nizinne) i w żadnych nie rosną dobrze, ze znalezionych podobnych dzbanków najbardziej pasuje mi Nepenthes sibuyanensis x burkei, ale niestety nie mam takiej krzyżówki więc trudno cokolwiek wykluczyć, a w internecie jest mało zdjęć osobników z młodymi dzbankami.
  2. Dzięki, dzbaneczniki chyba już poczuły wiosnę, dzień się w końcu zaczął wydłużać i jeden z Nepenthes smilesii puszcza kwiatostan, a że jest to jeden z odrostów, to pewnie jak poprzedni - jest to osobnik męski. Nepenthes burbidgeae x platychila Nepenthes ampullaria Red Speckled Nepenthes sibuyanensis x Lady Pauline Nepenthes talangensis ? - nieoznaczona krzyżówka Nowy dzbanek Nepenthes sibuyanensis x merrilliana jeszcze po otwarciu znacznie urósł, natomiast oczekiwane kolejne dzbanki Nepenthes Miranda okazały się nie takie duże jak się spodziewałem, identyczne jak poprzednie 28,5 cm, więc na 30 cm potwory będę jeszcze musiał poczekać Na koniec Roridula gorgonias nie taka duża jak u Blueba czy Hysperydy, ale ładnie rośnie więc może też doczekam się w przyszłym roku kwiatów
  3. U mnie to pierwszy tego typu kwiatostan z pułapką, ale widziałem m.in. na CPUKu, że trafia się właśnie u H. tatei, H. neblina, ale także na H. pulchella. Dzisiaj walczyłem aby pierwszy kwiat zapylić - mam nadzieję, że coś z tego będzie, niestety drugi jest także mocno ukryty. W paludarium z heliamforami zakwitła w końcu także Utricularia longifolia Zakwitła także Utricularia uniflora od Tougha i jakieś nieoznaczone maleństwo - najprawdopodobniej Utricularia bisquamata, która rośnie w doniczkach z kapturnicami
  4. Heliamfory kwitną, więc dobry czas dla zapylaczy, trochę pobawiłem i zapyliłem Heliamphora folliculata pyłkiem Heliamphora Midoxa i odwrotnie, jutro postaram się zapylić Heliamphora tatei, która otworzyła w końcu pierwszy kwiat, ale zupełnie go nie widziałem, bo był bardzo dobrze ukryty. Postaram się skrzyżować Heliamphora tatei var. tatei (Cerro Duida) i Heliamphora folliculata (Aparaman Tepui). Heliamphora Midoxa Heliamphora Midoxa i Heliamphora folliculata (Aparaman Tepui) Heliamphora tatei var. tatei (Cerro Duida)
  5. Wczoraj udało mi się zrobić kilka zdjęć w szklarni nowych dzbanków. Nepenthes veitchii Ggolden Peristome ma w końcu prawdziwie złoty perystom Nepenthes truncata (Philippines) Nepenthes singalana x dubia Nepenthes rafflesiana elegans (Brunei) Nepenthes fallax (Bareo, Borneo) Nepenthes ventrinermis (N. inermis x N. ventricosa)
  6. Niestety ventricosa x sibuyanensis nie mam więc nie mam takiego oglądu, a dodatkowo ten dzbanek jeszcze trochę młody, ale rzeczywiście przypomina tą krzyżówkę, więc bądź dobrej myśli, może ktoś się odezwie kto ma tą krzyżówkę.
  7. Jak dla mnie to jesteś właścicielem ładnej N. x Ventrata
  8. Kosz z cefalotusami zrobiłem trochę o złej porze roku, bo przy tej niewielkiej ilości słońca nie bardzo rosną na nim rośliny. Ale wszystkie cephalotusy się przyjęły i puszczają nowe pułapki, przyjęły się także paprocie, tylko mszaki na razie nie bardzo rosną. ten na szczycie rośnie najlepiej, pewnie ze względu na największą ilość światła z lamp, ale był to także największy okaz
  9. Kolejna heliamfora zaczyna puszczać kwiatostan i to najprawdopodobniej od razu dwa, tym razem Heliamphora collina (Foothills Testigos), będzie co zapylać, bo jednocześnie będzie kwitła także H. tatei, H. folliculata, H, heterodoxa i oczywiście H. x midoxa, która kwitnie non stop.
  10. Już od dłuższego czasu planowałem zrobić taką ekspozycję, więc trzymałem mszaki od kwietnia, sprawdzając które najlepiej się nadadzą, między innymi Leucobryum. Rosły bez podłoża, w plastykowych koszykach, albo bezpośrednio na gołych metalowych stołach, skoro w takich warunkach dały radę tylko na wodzie destylowanej, to dadzą radę na torfie, zwłaszcza te poduszki są przecież z podobnych, kwaśnych siedlisk - borów. Takie rozwiązanie z wyhodowaniem najpierw mszaków jest dla mnie idealne, bo nie muszę teraz czekać roku, aż wszystko zarośnie. Tu Leucobryum z kwietnia i września pozostałe mszaki rosły w takich warunkach
  11. Dzięki wszystkim, i zapraszam do zobaczenia na żywo, w najbliższym czasie planowane są wycieczki 9 stycznia w ramach Nocy Biologów, można zwiedzać i fitotrony i szklarnię, od godz. 16 - 21 na całym Wydziale liczne atrakcje.
  12. CHIMANTA MASSIF w końcu stanął, nie wiem jak długo będzie stał, bo jednak z czarną farbą nadal problem, pomalowałem całość dodatkowo lakierem do zabezpieczania piaskowca i betonu (oczywiście wodoodporny i do stosowania w warunkach zewnętrznych), a mimo wszystko się rozpuszcza. Czas pokaże najwyżej będę przebudowywał, będzie okazja aby poprawić niektóre błędy. Na razie z roślin docelowych posadziłem Brocchinia reducta Brocchinia hechtioides Heliamphora chimantensis (Chimanta Tepui) Heliamphora exappendiculata (Chimanta Tepui) Heliamphora huberi (Amuri Tepui) Heliamphora pulchella (Amuri i Apacapa Tepui) Heliamphora spec. nov. Akopan Heliamphora uncinata (Amuri Tepui) Utricularia pubescens Utricularia quelchi Dojdą jeszcze na pewno poniższe roślin, jednak muszę najpierw rozmnożyć, bo mam tylko pojedyncze egzemplarze: Heliamphora ciliata (Lowland) Heliamphora exappendiculata (Amuri Tepui) Heliamphora pulchella (Akopan Tepui) Heliamphora pulchella (Chimanta Tepui) Heliamphora pulchella (Churi Tepui) Heliamphora spec. nov. Angasima Utricularia calycifida "Giant" (Gran Sabana) Aby całość jakoś wyglądała na razie posadziłem kilka większych heliamfor (H. nutans, H. folliculata, H. heterodoxa, H. purpurascens), które będę z czasem wymieniał na gatunki z masywu Chimanta. Tak wyglądała budowa Widok od strony Aprada Tepui Widok od strony Angasima Tepui
  13. W tym roku tropikalna wersja choinki
  14. Raczej normalne to nie jest u mchów, które normalnie są zielone, często efektem czerwonego zabarwienia są antocyjany - chroniące tkanki roślin przed promieniowaniem gdy rozkładowi ulega chlorofil - np przy intensywnym oświetleniu. Jednak w tym przypadku skłaniałbym się do niedoboru jakiegoś składnika, przede wszystkim makroelementów, może to być brak magnezu, lub, co chyba typowe dla naszych hodowli, azotu - właśnie wtedy liście i łodygi niektórych gatunków przybierają czerwony lub pomarańczowy kolor, zwłaszcza w wierzchołkowych, najmłodszych częściach.
  15. Dzięki, faktycznie to się sprawdza, na początku miałem sporo gatunków, a paludarium wyglądało bardzo biednie- bo wiadomo rośliny malutkie, teraz jest odwrotnie. Jednak samo sadzenie na początku większej liczby gatunków ma swoje plusy, bo można pozostawić docelowo te rośliny, które w danych warunkach dobrze rosną i ładnie wyglądają. Cudów nie ma, z zielonego torfowca nie da się zrobić czerwonego nawet przy tak silnym oświetleniu, to oczywiście inny gatunek. Torfowców mam koło 10 gatunków, więc na różnych zdjęciach mogą pojawiać się bardzo różnie wybarwione torfowce.
  16. Odpowiadając wszystkim powyżej - każdy z Was ma trochę racji. Coś by się więcej przydało, ale nie ma co przesadzać, z ilością gatunków, zwłaszcza, że gatunków jest znacznie więcej niż do tej pory widzieliście. Doświadczenie mnie uczy, że jak się rozrośnie to co jest posadzone, to będę musiał wyrywać, jak to miało miejsce w paludariach z dzbanecznikami. Część heliamfor (głównie H. folliculata) już się rozrosła i zaczyna przeszkadzać innym, niestety musiałem rosnące koło niej H. heterodoxa usunąć z paludarium, podobnie jak jej młode odrosty, które dość często się pojawiają. Kiedy tworzyłem ten zbiornik, nie miałem wielu gatunków, które mam teraz. Niestety posadziłbym też kilka gatunków nie z Ameryki Południowej. Są już posadzone inne pływacze poza U. pubescens, która jak ktoś może zauważył jest tylko w prawej części zbiornika, po lewej rośnie kilka innych, min. Utricularia livida, Utricularia longifolia i jeszcze inne niezidentyfikowane, nie prezentowałem ich bo jeszcze nie kwitną, a na zdjęciach z ogólnym widokiem są słabo widoczne. Posadzone są trzy osobniki Utricularia quelchi (Auyan Tepui), w różnych częściach, paludarium i już puszczają ładne liście, ale trzeba czasu, aby je było widać. Na razie to tylko pojedyncze liście. Są też rosiczki, ale właściwe gatunki wprowadzę dopiero, jak rozmnożę Drosera intermedia (Mt Roraima)- bo mam jedną szt., a także Drosera kaieteurensis (Gran Sabana, Venezuela) gdy uzyskam z nasion - poszła do Katedry Fizjologii Roślin na in-vitro. I to jest chyba jedyna grupa mięsiożerów, którą moim zdaniem jest sens rozszerzyć i na pewno je wprowadzę. Na razie rośnie D. rotundifolia i D. spatulata. Aby wszystko zobaczyć co rośnie w takim zbiorniku to trzeba przyjechać i wsadzić głowę do środka.
  17. Paludaria z dzbanecznikami zarastają coraz bardziej, rozrasta się głównie N. ampullaria i N. Linda, ale ładnie rosną także mszaki i paprocie na korzeniach. Nepenthes bicalcarata (Sipitang, Borneo) Na dno zbiorników dociera już bardzo mało światła, stąd rośliny tu rosnące mają bardzo trudne warunki. Cephalotus follicularis Utricularia longifolia ma silnie podzielone liście ze względu na deficyty światła N Linda, N ampullaria Zarastające korzenie
  18. Heliamfory teraz zimują w fitotronie zimnym (20 stopni w dzień, 15 w nocy) wilgotność powietrza ponad 90%, normalnie, czyli poza zimowaniem mają 24-25 stopni w dzień, 21 w nocy, a wilgotność cały czas ponad 90%, na ogół raz w miesiącu są dokarmiane dużymi muchami, po jednej do każdej dorosłej pułapki. Trochę przyciąłem mszaki, jeszcze czeka mnie niewielkie plewienie przy młodych H. minor bo za bardzo zarastają je mszaki. Heliamphora tatei var. tatei (Cerro Duida) - właśnie otworzyła się pułapka przy kwiatostanie, zupełnie w pełni wykształcona, ze szczeliną odprowadzającą nadmiar wody - więc w pełni funkcjonująca pułapka.
  19. Drosera adelae, podobnie jak D. regia, trzymam w zbiornikach przy wysokiej wilgotności, mają dzięki temu bardzo duże kropelki. Jak widać powyżej jedna adelka ześwirowała - Drosera adelae var. spiralis
  20. dokkrb

    AkwaPaludarium rejon PNG/NG

    Teraz też można kupować, tylko trzeba w sklepie zakupić także pudełko styropianowe chroniące przed mrozami (więc trochę większe koszty), jednak niestety część sklepów ma wstrzymaną sprzedaż do wiosny.
  21. dokkrb

    AkwaPaludarium rejon PNG/NG

    Bardzo dobrze to zaplanowałeś. Takie przesunięcie akwarium jest najlepszym rozwiązaniem, aby uzyskać z tyłu część lądową, powinno wszystko w takich warunkach rosnąć, tylko nie jestem pewien czy utrzymasz odpowiednio wysoką wilgotność przy tak otwartym zbiorniku, może poza zraszaniem (które sprawdza się w utrzymaniu wilgotności w zamkniętych zbiornikach) warto uwzględnić jakieś fogery, które będą cały czas produkowały mgiełkę - przy tak dużym zbiorniku sprawdzi się w tej roli jakiś standardowy, domowy nawilżacz. Powodzenia z budową
  22. dokkrb

    AkwaPaludarium rejon PNG/NG

    Wydaje mi się że nie jest najlepszym pomysłem uwzględniać w takich kompozycjach roślin jednorocznych, ja na pewno zrezygnowałbym z Drosera banksii i burmannii, podobnie z Byblis, choć B. filifiola potrafi wytrzymać więcej niż rok to w naturze rośnie jako jednoroczna. Nie bardzo w takiej kompozycji widzę także D. petiolaris bo cała grupa jest bardzo wymagająca co do wysokiej temperatury, a przede wszystkim do światła, to jedna z najbardziej światłożądnych grup wśród roślin mięsożernych. Jednak nie jest wiadomo jaką będziesz miał konstrukcję zbiornika i jakie środki techniczne będą zastosowane, stąd trudno doradzać. D. peltata często przechodzi okres spoczynku, ale jeżeli nie będziesz jej zalewał to powinna dać radę, poza tym jest łatwo dostępna i tania, wiec można z nią w takim zestawieniu kombinować. Dzbaneczniki jak pisałeś to nizinne i pośrednie - powinny dać radę, jak nie będzie za ciepło to pośrednie też powinny dzbankować. Niewiele więcej mogę napisać, bo nie jest wiadomo jaką będziesz miał konstrukcję zbiornika i jakie rozwiązania techniczne. Jaka będzie temperatura?, czy będzie system zraszania, czy do części wodnej będziesz miał osobny system filtracyjny, czy woda będzie spływała przez cześć roślinną (lądową) jak to jest np. w wiszących ogrodach (ja właśnie coś takiego planuje zrobić u siebie). Rozumiem że w części wodnej będzie zbiornik miękkowodny. Ale jak rozwiążesz problem z oświetleniem, przy tak dużym akwarium z częścią wodną potrzeba bardzo dużo światła aby tam coś rosło, czy będą jakieś podwodne lampy czy tylko górne oświetlenie, bo nie bardzo wyobrażam sobie oświetlenie tak dużego akwarium (250x45x45), a lampy będą jeszcze nad częścią lądową, która jak podajesz ma mieć 100 - 150cm wysokości jeżeli dobrze zrozumiałem. U mnie przy wysokości 90 cm na dnie już prawie nic nie chce rosnąć, więc jedynym rozwiązaniem jest chyba oświetlenie boczne. Biorąc pod uwagę potrzebną ilość światła będziesz miał problem z wysokimi temperaturami, a zwłaszcza że planujesz zbiornik półotwarty może być przez to problem z utrzymaniem odpowiedniej wilgotności. Nie bardzo rozumiem, gdzie planujesz część lądową, skoro ma ona być nad akwarium to widzę tu praktycznie tylko miejsce na ścianie gdzie mogą być epifity, czy góra będzie szersza niż akwarium - przydałby się jakiś schemat, łatwiej byłoby ogarnąć całość i coś doradzić.
  23. Ostatnio sporo się dzieje wśród heliamfor, wiele z nich wypuszcza teraz kwiatostany i/lub odrosty. Heliamphora tatei var. tatei (Cerro Duida) wypuściła kwiatostan ze sporą pułapką i w końcu także pierwsze odrosty Kilka odrostów ma także Heliamphora ciliata Brocchinia reducta
  24. Faktycznie, to sandersonii, z rozpędu po tej krzyżówce (U. alpina x endresii) jakoś mi bardziej pasowała endresii.
  25. A te rosiczki nigdy u mnie słońca nie widziały, wszystko to efekt świetlówek. W szklarni rośliny nie wybarwiają się tak dobrze (zwłaszcza teraz) lampy sodowe nie dają takiego efektu jak Grolux i się jeszcze zastanawiam czy nad stołem z helkami przypadkiem nie lepszym rozwiązaniem będą świetlówki niż dodatkowa, silnie grzejąca się lampa sodowa, na której montaż nadal nie mam zgody. Niestety budowa Chimanta Massif jeszcze nie ukończona, okazało się że po ustawieniu tepui czarna farba zaczęła się trochę rozpuszczać (czarna farba do malowania żołnierzyków wyschła, a kupiony zamiennik akrylowy się nie sprawdził), więc zakupiłem lakier do kamieni i betonu i muszę wszystkie skałki pomalować, będzie to prostsze niż poprawianie wszystkich pęknięć czarną farbą. Cały czas kwitną liczne pływacze, nawet zakwitła Genlisea pygmaea Utricularia longifolia, Utricularia alpina x endresii Utricularia alpina x endresii Kwitnie kolejna Utricularia longifolia, a w tle już widać młody kwiatostan Utricularia alpina Utricularia alpina Utricularia sandersonii - jak króliki Wszędzie gdzie rośnie to kwitnie Utricularia pubescens
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.