Od jakiegoś czasu miałem dzbanecznika N.vogeli który rósł słabo i nie potrafił wykształcić prawidłowo dzbanka.Zamiast tego rosło mu coś takiego jak na zdjęciu.Pomyślałem,że może nie ma siły zrobić prawidłowo dzbanek skoro nie może nim nic chwycić i nie moe nic chwycić nie mając dzbanka(takie błędne koło),więc wpadłem na pomysł,żeby pobrać strzykawką troche płynu z N.ventrata w którym rozkładała się osa i wstrzyknąć do tego niedorozwiniętego dzbanka.Po niedługim czasie vogeli wyraźnie odżył wypuścił od razu normalnego dzbanka,potem kilka następnych.Co o tym myślicie,czy ta podmiana płynu mogła to spowodować,czy to zwykły zbieg okoliczności?