Skocz do zawartości

Androctonus

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Androctonus

  1. Hehe, kolego już było tyle możliwości, że ta byłą na samym początku rozpatrywana Nie ma szans, jest bardzo pochyły parapet. Próbowałem czy da rade coś z tym zrobić ale niestety Dzięki wszystkim za wypowiedzi Akwarium będzie za ok. 2tyg. Póki co spokój przez weekend. Świeżo wysiane (5 dni temu) doniczki zalane stoją na wschodnim parapecie. Swoją drogą nie mogę się doczekać aż będą małe rosiczki wychodziły (mam nadzieję). Pod koniec tygodnia będę miał świetlówki OSRAM. Teraz jestem na etapie projektowania stelażu akwarium, które częściowo zabuduje. Priorytet to podwieszenie lampy, jeszcze nie wiem jak podwieszę ale coś wykombinuję. Muszę pamiętać o swobodnym zalewaniu szkła. Jutro jadę do Castoramy zobaczymy jak mi tam wycenią wycięcie 4 deseczek, w Leroy'u 57zł @Kropka, mam nadzieję że akwarium rozwiąże dotychczasowe problemy i trudności
  2. Filtry RO lub RO/DI to szeroki temat Co do czystości, kup TDS długopisowy lub stały 1, 2 lub 3 punktowy (3 punktowy Ci nie potrzebny, nawet używając z korpusem z żywicą jonowymienną DI nie ma sensu 3 punktów) 2 punktowy stały TDS starczy To taki mega skróóóóóóóót Co do producentów, ja używałem ---> http://sklep.osmoza.pl/filtr-akwarystyczny...rius-p-573.html
  3. Piękny zbiór, co robisz z roślinkami wymagającymi zimowania?
  4. Dzięki Widzę, że wszyscy mnie kojarzą na forum od problemów z kotem, ale żeby nie było kolorowo i cukierkowo, zapraszam do... http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...30&start=30 Mam kolejne problemy z tym szatanem...
  5. Spokojnie, wszystko gra i buczy Pożyczyłem 2x 18W jakieś tam tylko do podłączenia i sprawdzenia i działa Świetlówki oddałem, a kabelek niech już siedzi. Świetlówki OSRAM już zamówione. Jeszcze tylko myślę nad stelażem ze sklejki lub kawałków płyty OSB ale to muszę rozrysować sobie na spokojnie Kolego to nie tak, w jednym się z Tobą zgadzam. Jednak pewnych rzeczy uczymy się dopiero jak nie ma kto nam pomóc lub sami chcemy czy jest zapotrzebowanie. Postanowiłem zrobić proste oświetlenie do moich rosiczek i zrobiłem, a że nie byłem pewien zapytałem na forum. Tylko oczekiwałem na jakąś pomoc, a nie komentarz z pewnym podtekstem, mam nadzieję że nie podważającym mojego doświadczenia bo tego nie wstydzę się. Mam na myśli tutaj zarówno akwarystykę słodkowodną jak i słonowodną (morską). Pół roku temu nauczyłem się wymieniać głowice w armaturach i nieco hydrauliki skubnąłem, mimo że od lat robiłem instalacje do sumpów wraz z kominami/panelami. Po prostu korzystałem (teraz nie mam zbiorników, za jakiś czas znowu postawię jak kupię nowy odpieniacz białek) z gotowych lamp ze stajni ATI i Giesemann. DIY pierwszy raz spróbowałem z owadożerami, bo stwierdziłem żal mi wydawać 200-300zł na lampę akwarystyczną choćby AquaNova czy JVP (100% chińszczyzny) jak mogę o wiele taniej coś samemu zrobić, ot tyle W każdym razie wszystko gra i buczy Chyba dzięki temu linkowi niczego nie upaliłem http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2598853.html
  6. Przepraszam, a co ma moje doświadczenie do tego jak podłączyć kabelki? Nie widzę zbytnio związku... Nigdy nie bawiłem się w DIY i nie wstydzę się tego. Mam 2 lampy w domu: Giesemann i ATI i od kilku lat mi służyły i posłużą nadal. DIY z lampą tylko robię pod owadożery ale skoro jest to powód do jakiś aluzji to wybacz. Pomijam fakt, że jeśli nie jestem pewien pewnych kwestii wolę zapytać. Hmm... istotnie "instrukcja" jest ale jest to kawałek papierka z kilkoma uwagami odnośnie tego cuda za 30zł, nie ma słowa nt. podłączenia do kostki. Edyta: sorry jest schemat podłączenia... nic nie widać i wszystko pozlewało się. Jakoś dam radę
  7. Obydwa kabelki tak rozumiem, ale czy te obydwa kabelki po bokach bez środka czy jakoś inaczej? Nie potrafię tego inaczej opisać. Druga sprawa, lampa 2x18W, kostki są dwie, po każdej stronie jedna. Rozumiem, że kabel mam podłączyć po jednej, dowolnej stronie? Wybaczcie ale jestem kompletnym laikiem w tym temacie
  8. Witam, dwa pytania. Po pierwsze, które dwie świetlówki (T8 18W) dobrać do świecenia nad rosiczkami i świeżo wysianymi owadożerami (rosiczki)? Po drugie, które kabelki (przewód) podpiąć do kostki w oprawie rastrowej 2x18W?
  9. Sorry za post pod postem. Lampę kupiłem za niecałe 30zł jest to 2x18W. Jeszcze świetlówki, kupię pewnie jakieś OSRAM też w Leroy'u ale to za kilka dni. Wkurzyłem się bo za docięcie 4 małych deseczek chcą 57zł... Teraz pytanie - jak zrobić stelaż do tej lampy? Hmm... Będę wdzięczny za wszelkie rady i pomysły.
  10. Dla mnie to genialny pomysł w swojej prostocie ale byś pokazał końcowe zdjęcia lampy w świetle dziennym nad terrarium z owadożerami
  11. Kobieta sama nie wie jaka to jest, kazała mi przyjechać do sklepu i samemu sprawdzić... paranoja. Nie ma to jak szacunek do klienta i jego czasu. No nic, za godzinę lub dwie podjadę bo nie mam koszmarnie daleko i się okaże co i jak. Mało tego tej oprawy mimo, że jest dostępna w ich sklepie internetowym nie mogę zamówić z odbiorem osobistym. Tylko kurier Dobra, wszystko ok. Zadzwoniłem raz jeszcze i jakaś tym razem kumata babka odebrała i to jest oprawa 2x18W i w tej samej cenie czyli niecałe 30zł Zaraz po nią pojadę. Druga kwestia czy może jakaś dobra dusza dobrać mi świetlówki z tego sklepu? http://www.aquariumsklep.pl/swietlowki-t8-c116.html Sklep, w którym od dawna robiłem zakupy. Nie mają już Sylvanii w ofercie, OSRAMa nigdy nie mieli ale może coś z tych tańszych i droższych da się dobrać, żebym na miejscu jutro kupił. Ok, jadę po lampę.
  12. http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/oswi...l1186.html#opis Znalazłem taką oprawę, zaraz zadzwonię i zapytam czy są, w jakiej cenie i czy jest to 2x18W, opis chyba nie pełny jest. Jak wszystko będzie ok to podjadę wieczorem po nią.
  13. Właśnie wiem, dokładnie przykrywa zbiornik... hmm... Na długość też kiepsko. Poleć coś gotowego proszę z allegro. Bez tego klosza co mi pisałeś na PW.
  14. @Jaca - podeślij proszę na maila (buthidae@wp.pl) lub na PW swoje terra z tymi oprawami. Taka prośba Taka oprawa nawet byłaby dla mnie lepsza. Może być? http://allegro.pl/oprawa-rastrowa-2x18w-kv...4493451822.html
  15. Kolego akwarystą jestem od "małego" już blisko 15 lat Pic w tym, że oprawa z mojego linka wyżej ma długość 70cm Z każdej strony akwa będzie wystawać po ok. 5cm. Szukam w Szczecinie opraw rastrowych 2x 18W ale nigdzie nie mają, zamówię chyba z allegro http://allegro.pl/lampa-oprawa-2x18w-scien...4438228245.html Jedynie kabel z wtyczką i włącznikiem kupiłem w elektrycznym osiedlowym sklepiku Taką najzwyklejszą za 6zł. Świetlówki z Twojego tematu zamówię gdzieś. Czy 36W starczy do mojego terra-akwa 54L z wieloma rosiczkami?
  16. Ooooo dzięki za odp. @Kropka powiało delikatnie ironią Fakt nie poszukałem ale poprawię się na przyszłość Poradnik Jaca-Dzbanecznik świetny Dzięki! Jeszcze takie laickie pytanie czy ta oprawa rastrowa ----> http://allegro.pl/lampa-oprawa-2x18w-scien...4438228245.html rozumiem, że się nada ale ma długość 70 cm i tutaj nie mam kompletnie pojęcia jak mam umiejscowić? Owszem można jakoś położyć na akwarium ale nie potrafię sobie tego wyobrazić Czy przewód z wtyczka i włącznikiem dowolny? Czy faktycznie 36W z dobrymi świetlówkami da radę?
  17. Witam, proste pytanie ale odp. spodziewam się dość niewygodnej dla mnie, czyli zapewne DIY. Mianowicie , za jakiś czas przywiozę sobie stare malutkie akwa 54L (60x30x30). Mam do niego oryginalną pokrywę i tam mogę dać świetlówkę 8W T8. W nim będę trzymał mimo wielu sprzeciwów różne rosiczki, niestety mój kot po wczorajszej pogoni za muchą strącił cały duży spodek z rosiczkami... Pytanie jak mogę wykonać samodzielnie pokrywę do tych 54L? Jakich materiałów potrzebuję? Nie chcę wydawać większej gotówki, mam sporo wydatków w tym i następnym miesiącu. Proszę o jakieś pomysły co i jak. Drugie pytanie czy warto wysiać większą ilość nasion w dużej doniczce? Przepraszam jeśli był taki sam/podobny temat. Pozdrawiam.
  18. Spokojnie Cholera jak na złość już nie ma słońca i upałów Jak mają mi rosnąć? ;( Aby nikt mi nie zarzucił trzepania postów do samego siebie i tym samym nabijania licznika... Aktualizacja 09.08.2014r. Jako, że mamy piękną sobotę (nawet od strony parapetu wschodniego) wstałem tuż po godz. 7:00 nie sam z siebie mimo, że chciałem chwilę dłużej pospać, jednak obudziły mnie hałasy "mojej" futrzastej zarazy... Mam dwa pojemniki z rosiczkami świeżo wysianych kilka gatunków od kilku dni oraz 6szt. gotowców jakie kupiłem nic specjalnego: capensis i aliciae. Obudziły mnie pluskania, zerwałem się i niestety ale kilka doniczek przewróciła w tym dużym spodku, a drugi cały spodek z samymi wysianymi rosiczkami przewróciła jak uciekała przede mną. Niestety ten kot wszystko psuje, a jak już podchodzę do niego lub moja dziewczyna to ucieka, kapituluje, totalna dezercja z dużą dozą tchórzostwa... UWAGA!!! Temat nie służy wylewaniu moich żali odnośnie tego "biednego" stworzenia ale temu jak osoby hodujące rośliny w tym owadożery radzą sobie ze swoimi kotami. Dodam jedynie, że kot sam się bawi ale co wieczór jest wybawiany przez moją dziewczynę, nic jej nie brakuje (kotce) ale to już przesada co się dzieje. Postanowiłem zasięgnąć rady na jakimś kocim forum, rozwiązania przyszły szybciej jak sądziłem. Milion osób mnie zhejtowało, że jestem niedobry dla kota i dla jej dobra powinienem znaleźć jej nowy dom lub ja mam się kompletnie zmienić i dostosować mieszkanie do potrzeb kota. Jeśli jest taka potrzeba wywalić wszystkie rośliny. Najlepszy był komentarz, że powinienem zmienić mieszkanie bo kot nie ma przestrzeni i wolności, najlepiej coś z balkonem. Większość komentarzy było, żeby wyrzucić owadożery bo może coś się stać kotkowi, a przecież życie kotka ważniejsze jak żywot jakiś tam roślin... aż pewne słowa się cisną jak takie farmazony usłyszę. Znalazła się dobra dusza i poleciła kilka rzeczy, które jakby nie patrzeć wcześniej stosowaliśmy z moją dziewczyną: wybawienie kota, spokój, wysianie kociej trawki (owsa) ma w 2 miejscach jedna mała doniczka, druga bardzo duża i ma w dwóch miejscach, nie ma jakiejś specjalnej przemocy, spryskiwacze z wodą na wszelki wypadek pochowane, drapaki w ilości 4 szt., etc. Później ta sama dziewczyna podpowiedziała, nt. cytrusów aby wysmarować konkretne elementy gdzie nie chcemy aby właziła... niestety ale 2 razy kiedyś zastosowaliśmy te metody i cytrusy odpadają, ten kot odporny jest na to albo nie kuma, że wg. różnych rad ona "nie powinna" tam podchodzić Usłyszałem, nt. pasty do zębów w kieliszku i faktycznie 3 dni był spokój i bała się kieliszka i zapachu... do dzisiejszego poranka... Kobieta napisała, że w takim przypadku jest to spory problem bo to co na większość kotów działa na nią jakoś nie bardzo... (tyle też wiem). Ogólnie poziom mojego wkur****** sięgnął apogeum (wybaczcie za gwiazdeczki) ale zagotowałem się. Prawdę mówiąc jestem zły bo mając wiele pasji w życiu i nie mogąc stawiać teraz żadnego akwarium, sądziłem że postawienie kilku doniczek z roślinami nie będzie problemem. A jednak... Nie miałem nigdy kota, zawsze psy. I niestety tu już przechodzi ludzkie pojęcie co się dzieje... Mam 5,5m parapetu wschodniego i do tej pory nic tam nie mogło być bo zwalała specjalnie (nagrane kamerką internetową w nocy) lub gryzła (antena)... Macie jakieś pomysły? Oczywiście będzie za 2-3 tyg. akwarium wszystkie doniczki tam wylądują jeśli przeżyją, będzie lampa podwieszona. Zrobię stelaż ze sklejki lub płyty osb ale muszę jednak wszystko przemyśleć jak to zrobić aby kot nie miał żadnego dojścia. Z żadnej strony nie włożył łapy. Aha, ona nie boi się wody, nic a nic. Kolejny problem... Dzięki za wszelakie komentarze, nawet że mam pecha w życiu... Dzięki. Pozdrawiam.
  19. Panie i Panowie Właśnie dobijają 23h odkąd rosiczki postawiłem na parapecie... obok mam kieliszek z pastą do zębów i odpukać w niemalowane ale... działa! Druga sprawa co do karcenia to nie tak, żeby bić zwierzaka bo mimo, że większym szacunkiem darzę psiaki to po tych praktycznie 2 latach przyzwyczaiłem się do niej. Nie mniej sporo nie podoba mi się w zachowaniu i bytowaniu kotów. No tak po prostu mam i już. Co do metody Kropki uważam za najbardziej humanitarną i 2 spryskiwacze stoją w kuchni i pokoju. Zobaczymy kolejne dni, tym bardziej że zamówiłem nasiona kolejnych rosiczek i jeśli nie jutro to w piątek będę sadził
  20. @ up - Twój kot chociaż odważnie stoi i czeka na Twoją reakcję, moja rozwali coś w środku nocy (bo cały dzień prześpi na kanapie) i spieprza jak tylko jest jakiś nie pożądany dźwięk, np. jak strąci lampkę z biurka czy pustą szklankę bo akurat jej przeszkadza na ławie... Całe życie miałem psy najróżniejszych ras, nigdy kota w domu. Wydało mi się to dziwne, że łazi wszędzie łącznie z regałami gdzie trzymamy szkło i porcelanę. Nie lubię jak w całym mieszkaniu dosłownie wszędzie jest sierść mimo, że czeszemy ją różnymi wynalazkami łącznie z furminatorem. Nie potrafię zaakceptować kociej natury i tego, że wszędzie i po wszystkim mi łazi. Jest jeszcze mnóstwo innych problemów z tą kotką ale nie miejsce i czas o tym. Z psami nigdy nie miałem problemów, wiem że całe środowisko kociarskie najchętniej by mnie wyklęło ze społeczności ale niestety muszę kota tolerować, a on siłą rzeczy mnie... Póki co odpukać nie zbliża się do rosiczek Pewnie tak jak Kropka napisała - kontempluje nad sweet revenge
  21. Te 3 tyg. muszę wytrzymać jeszcze @spijając_nektar podeślesz fotki swoich szkiełek? Żałuję, że jest ta kotka bo to zwierzak mojej lepszej połówki ale co zrobić... Miejsce w kawalerce też ograniczone ale moja durna kotka jak koledze wyżej, lata jak po****** po mieszkaniu aż ubije intruza... Trzy miesiące temu prawie zawału dostałem (a mam dopiero 28 wiosen) jak 2 dni po kupnie nowego telewizora, jakaś ćma wieczorem usiadła na nim i mimo, że całkowita jego grubość, to ok. 3cm to łaziła po nim, żeby ubić ćmę. Nienawidzę kotów.
  22. Ha! Przeczytałem w książce J. Galaxy'ego, że koty nie mszczą się na swoich właścicielach... podobno Zbliża się noc, wszystko się wyjaśni rano...
  23. Czy wspominałem, że z kotem kiedyś wynajmowaliśmy pokój 2 osobowy? Przeprowadziliśmy się do dość sporej kawalerki Progres jest Nie mamy balkonu Rośliny stoją od kilku godzin, 3 razy podchodziła. Trzy razy ją przepędziłem i siedzi za łóżkiem obrażona...
  24. Świetna kolekcja Poka terraria
  25. Witam, koleżanki i koledzy jako, że powoli wertuję forum ale mam jedno pytanie... Mianowicie, czy warto teraz kupić nasiona i wysiać na parapecie? Nie wiem czy wzejdą, a warunki jakie mam takie mam. Dodatkowo mam w miarę sądzę, ok cenach z odbiorem osobistym, sadzonki D. capensis i D. aliciae po 2zł i 3zł i chcę ich kilka kupić. Co do nasion to zostało mi ze 100 malutkich doniczek z moich poprzednich z przed paru lat upraw Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.