
lilfil
Forumowicz-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez lilfil
-
Dziękuję, poucinam
-
Jeszcze jedno pytanie, poucinać te uschnięte listki, czy na razie je zostawić?
-
Woda jest destylowana, kupowana w sklepie.
-
No to jak wczesniej pisałem, rosiczka rośnie w torfie sphagnum, ma pełne słońce od około 12.30 no i wcześniej utrzymywałem stale około 2 cm wody destylowanej. Od zakupu kilka tygodni temu nie przesadzałem rośliny. To chyba na tyle :-P
-
Aktualnie tą lampką nie doświetlam rosiczki, w tygodniu było dużo słońca i nie było potrzeby, więc to nie od lampki przesychają listki. Doświetlam tylko młode rosiczki, które niedawno mi wypuściły z nasion. Wydaje mi się, że to od nadmiaru wody, tak jak pisał spijając_nektar. Odlałem już całą wodę z podstawek, poczekam i zobaczymy co z tego będzie.
-
Właśnie czytałem dość dużo, tyle ze na każdej stronie co innego pisze ;p Racze czytam żeby utrzymywać ciągle 2 cm wody w podstawce, potem żeby dolewać wody o kilku godzinach od wyschnięcia wody w podstawce i trzymać 1 cm wody i nie wiem w końcu do czego się stosować I tak doświetlam zwykła biurkową, bo z tego co pamiętam gdzieś przeczytałem, że od biedy się nada ;] Ale w każdej chwili mogę zakupić specjalną terrarystyczną Sun Glo lub inna.
-
Roślinę mam jakieś 5-6 tygodni. Po zakupie jej nie przesadzałem i właśnie myślę, czy by tego nie zrobić. Rośnie w torfie sphagnum i stoi w miejscu gdzie słońce ma od mniej więcej godziny 12.30 do zachodu. Aktualnie niezbyt ładna pogoda, więc staram się doświetlać lampką. Dzięki za odpowiedź, natychmiast odlewam nadmiar wody. Czy muchołówce także mam odlać, bo staram sie trzymać obydwu wodę na tym samym poziomie
-
Witam, od około tygodnia mojej D. capensis przesychają po kolei wszystkie listki. Szkodników żadnych nie widzę na torfie i nie wiem czym to jest spowodowane. Podsychają starsze listki jak i te młode, które niedawno wypuściły. Czy przyczyną jest rosnący pęd kwiatowy? Załączam zdjęcia.
-
, w takim razie zamówię dodatkowo odpowiednie podłoże.
-
Przepraszam, już więcej nie zadam żadnego pytania. Nie mam pojęcia, czy ten torf jest kwaśny, ponieważ na opakowaniu nie pisze. Zapytałem w sklepie o torf kwaśmy i dostałem 2L worek. Na białym opakowaniu pisze tylko, że jest to podłoże do paproci, anturium, iglaków i jeszcze kilku wymienionych roślin.
-
Jest na prawdę mokro;p Przez kilka dni nie robiłem przerwy w nawadnianiu i jak woda spadała do około 0,5 cm to od razu dolewałem. Postaram się je zebrać i mam same nasiona dać do lodówki, czy z torfem ? Powinienem wiedzieć z opisu hodowli, ale jest dla mnie ona trochę zawile napisana, stąd moje pytanie Pozdrawiam.
-
, dzięki. Powyrywam i poczekam. Zamówię jeszcze dzisiaj i tak jakąś średnią sadzonkę, a z nasionami na razie się nie bawię
-
Czyli to wszystko co wyrosło mam powyrywać i czekać jeszcze? Bo nie wiem czy jest sens.
-
Kupiłem torf kwaśny, zaraz sprawdzę jakiej firmy itp.
-
Woda destylowana, nic wiecej.
-
-
Faktycznie, pominąłem jeden punkt. Ale chyba pominięcie tego punktu nie skutkuje tym, że z nasiona wyrasta coś innego? Pierwszy raz sadziłem roślinę, nie do końca wiedziałem co mam robić mimo przeczytania opisu
-
Czy przechodziły stratyfikację? Powiem tak, wsypałem torf do doniczek, odstawiłem do wody w podstawkach żeby nasiąkł, przerzuciłem nasiona bezpośrednio na torf i od tego czasu stoją na parapecie. Pełne słońce od około 12.30, w pochmurne dni doświetlałem. Zastosowałem się do opisu hodowli, który dostałem wraz z zakupem nasion
-
Posadziłem je jakieś 2 tygodnie temu, może 2,5 tygodnia. Nasionka były wielkości główki od szpilki, połyskujące w świetle. Brat wraca w piątek, więc wtedy odzyskam aparat i dorzucę lepszej jakości zdjęcia lub spróbuję jutro zrobić w dzień.
-
Czyli to co wyrosło nie ma nic wspólnego z owadożernymi roślinami? Na zdjęciu nie widać, bo nie mogłem tego uchwycić ale w jednej z roślinek na listu są widoczne małe "ząbki" do okoła i myślałem, że to jedna z muchołówek A nasiona kupiłem od firmy Heldros, do której należy to forum jak mniemam
-
Witam. Jako, że nie znalazłem odpowiedniego miejsca, zamieszcza swój post tutaj. Jeśli jest to nieodpowiednie miejsce, proszę o przeniesienie. Jestem początkującym hodowcą, jakiś czas temu zamówiłem nasiona roślin owadożernych. Miały to być muchołówki i rosiczki (5 muchołówek i 10 rosiczek). Coś mi tam wyrosło w moich doniczkach. Naoglądałem się w internecie zdjęć młodych roślinek i moje niezbyt je przypominają, dlatego zamieszczam zdjęcia i proszę o identyfikację. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, mój telefon nie daje rady, a aparat posiał gdzieś brat. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi to w pozytywnej identyfikacji. Pozdrawiam.