Narcyz

Z tym że należą do pajęczaków to nie żebym się czepiał, chodzi tylko o to by podsunąć taką wiedzę tym co do tej pory nie mieli do czynienia z tak mikruśnymi zwierzakami Zaskoczyła mnie ta informacja że zaleszczotki potrafią z muchy zrobić sobie helikopter Widocznie całego życia mi nie starczy by zgłębić tajemnice choćby polskiej przyrody.

Adivip tak gwoli ścisłości to nie owad a pajęczak. To tak dla przypomnienia by nie wprowadzać nie wtajemniczonych w błąd

Bardzo ciekawy obiekt do obserwacji z naszych krajowych pajęczaków, choć tak trudny do zaobserwowania ze względu na jego rozmiary.

Może nie wiele to da w temacie ale faktycznie u mnie także reagowały tak rośliny przy zbyt częstym podlewaniu.

"Tępa" to ona nie jest ale "Tempa" to najpewniej tak ;D Dziękuję za podpowiedź. No chyba że ktoś ma inny typ?

Kwiat jest jak najbardziej podobny do P.moranensis jednak budowa liści poza spoczynkiem jakoś nie pasuje budową...

W końcu mój pierwszy tłustosz pochwalił się kwiatem i można pokusić sie o jego identyfikacje Poniżej jego zdjęcia.

Widocznie taki ze mnie fotograf ;D

Faktycznie nie jest to mało wyświetleń ;D Przy najbliżej okazji postaram się wstawić jakieś inne foto tej rosiczki pigmejskiej. Poprostu po otrzymaniu przesyłki opisałem rośliny na doniczkach i umieściłem tam gdzie uważałem za słuszne. Jednak po czasie napisy się zamazały a ja nie mam jakoś pamięci do gatunków pigmejek Te plamki w dzbanku to jest efekt wybarwienia się tej truncaty.

Dawno tu nic nie wstawiałem, więc czas najwyższy, choć nie za bardzo jest czym się chwalić a i tak nikt nie ogląda D.capensis N.alata Kolejny egzemplarz nieco bardziej wybarwionej D.capensis D.spatulata N.truncata Pinguicula.sp kwitnący po zimowaniu (ten, którego znalazłem w zeszłym roku, zakopanego wśród innych roślin w Realu)

Wspaniałe zdjęcia. Ja też interesuję się fotografią ale muszę dużo ćwiczyć by dojść do tego stopnia co Ty. Niedawno zakupiłem lustrzanke Nikona D3300.

U mnie N.hookeriana ma takie włoski. Z początku myślałem że to kurz.

Ptaah już chyba wszystko powiedział co było do dodania. Innych forumowiczów proszę o nie spamowanie... Że to muchołówka amerykańska to przecież widać (istnieje tylko jeden gatunek) raczej chodziło o kultywar. Tak samo nie wiem co ma na celu wieczne cytowanie. Pozdrawiam i przepraszam za spam

Wstawiam to tutaj bo komuś kto ma bliżej może okazać się to pomocne. Ja niestety mam za daleko :/ Ten użytkownik ma do oddania dość ciekawy regał z 6 terrariami. http://www.terrarium.pl/topic/444925-regal-szesc-terrarii/

Właśnie tak. Wysypujesz na namoczony torf, oczywiście nie uciskając ani nic takiego. Lejesz wody do podstawki i pod jakieś silne źródło światła. A co do ilości i gęstości zasiania zależy tylko i wyłącznie od tego jakiej wielkości masz pojemnik i od Twojej inwencji. Zwróć przy tym uwagę że łatwiej będzie Ci później przesadzić i nie będą siebie na wzajem zacieniać gdy nie zasiejesz ich zbyt gęsto. No i wbrew pozorom nie jest łatwo wysiać tak lekkich nasionek dokładnie w ten "punkt" co się chce. Powodzenia

Nie zaszkodzi zbytnio Twojej Helce to że będzie stała ciągle w wodzie?

Wielki szacunek za chęci i umiejętności. Zrobiłeś kawał dobrej roboty

Dokadnie tak jak przeczytałeś Jesli wszystko jest z nimi i podłożem oraz znacznie nie przerastają donicy to czekaj.

Dokadnie tak jak przeczytałeś Jesli wszystko jest z nimi i podłożem oraz znacznie nie przerastają donicy to czekaj.

Raczej cała część na zewnątrz jest miękka. A tak przy okazji wie ktoś może co to leży na torfie (jakby nasiono)? Już któryś raz coś takiego znalazłem.

Tak myślałem :/ Tylko żal ją tak wyrzucać, a może jednak.

Takie udało mi się na szybko wykonać

Mam problem z jedną, zakupioną w centrum ogrodniczym kapturnicą papuzią. Gdy ją kupiłem miała większość pułapek pousychanych ale wypuszczała dużo młodych. Bazując na tym że wczesniejsze zakupione przeze mnie marne kapturnice, u mnie odżywały, zdecydowałem się na zakup. Niestety bardzo szybko zaczęła także reszta młodych "liści" usychać. Gdy dziś poobcinałem dosłownie wszystkie, okazało się że wstożek wrostu jest raczej zgniły. Oczywiście ze względu na jej stan i późny zakup nie zimowąłem jej a trafiła do akwarium pod świetlówki. Macie jakieś rady? Myślicie że da się jeszcze coś z nią zrobić? Oczywiście na kilka dni po zakupie przesadziłem ją bo podłoże mnie przeraziło.

Wymień podłoże, nowe nasyp do krawędzi doniczki bo siewki teraz rosną w cieniu. Z wodą mineralną to był istny zamach na rośliny. Nie powtarzaj tego nigdy. Najlepsza dla roślin będzie woda demineralizowana(czyli zupełna odwrotność mineralki) lub z filtra odwróconej osmozy.

Szczerze to kosz podoba mi się bardziej niż wcześniej przedstawiony projekt ;P Jednym słowem piknie Wesołych