Skocz do zawartości

Phantom

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Phantom

  1. To wiem, U. blanchetii dał pokaz. Chociaż pływacze o większych liściach (alpina, longifolia, reniformis itp.) wydają się spokojniejsze. Do tego nie zauważyłem wpływu pływacza na rosiczki, rosną ładnie, tylko młode siewki trzeba chronić przed pływaczem.
  2. A jakieś ograniczenia w sensie walki o przestrzeń?
  3. Wymieszałem podłoże z torfem 50:50 (albo i więcej), co widać na zdjęciu. Jeśli nie uszkodziłem korzeni powinno być lepiej.
  4. Pewnie wielu z nas ma u siebie jakiś pojemnik, w którym jest nie jedna, a kilka roślin owadożernych. Ma ktoś jakąś wiedzę, doświadczenie, czego z czym nie należy trzymać? Ja już wiem, że U. blanchetii i praelonga wybiły mi U. sandersonii. Jakieś doświadczenia z innymi gatunkami czy między rodzajami (np. kapturnica vs. rosiczka)?
  5. Lista roślin już zaktualizowana, czas na galerię. Muchołówka 'regular form' z LM
  6. Phantom

    Pęd

    Dokładnie, wygląda ładnie, ma duże pułapki, odrobina więcej światła i powinna się ładnie wybarwić.
  7. Dowieźli muchołówki. Aż nie wytrzymałem i se jedną kupiłem
  8. Ja tam u niego ogólnie mało torfu widzę, prawie same kamienie. I tak przyszedł do mnie z Nepenti... Alpina stoi w pełnym słońcu na południowym oknie. Dolewam od góry, ale tak żeby przeleciała i wypełniła podstawkę. Podlewam jak wyparuje.
  9. Wiem, oba już 'pozbyły się' U. sandersonii. Póki co dość szczelnie zasiedliły doniczkę i nie widać konkurencji bo praelonga ma długie liście, a blanchetii nie dłuższe jak 5mm. Napiszę tutaj. Warunki "zwyczajne" - podlewam z góry, zimą trochę mniej (aby podstawka przeschła) i chłodniej, a wiosną słońce robi swoje i budzi ją z zimowego letargu (pojawia się pęd kwiatowy). Wtedy wiem że trzeba zacząć traktować ją "po letniemu". I uważać na ten pęd bo zdarzyła się u mnie pleśń, a ostatnio jeden (bo w sumie były dwa) sterczał dużo za doniczkę i wysechł (za mała wilgotność czy jak?). Nie wiem skąd to się wzięło, wszystkie rośliny, i to od zawsze podlewam tylko wodą demineralizowaną, podłoże u U. alpina wygląda jeszcze gorzej.
  10. Chwilę mnie tu nie było i trochę się "układy" pozmieniały. Kilka zdjęć tego, co mam teraz: P. cyclosecta P. laueana (nie chce rosnąć ) 'Samoodtwarzająca' się populacja D. spatulata D. scorpioides, dwuletnia i tegoroczne, usunąłem stary mech, młode wyrosły w miejscu gdzie go nie było "Burdelik" Tutaj rośnie większość moich rosiczek i pływaczy Widać roślinę główną - wielką, starą scorpioides, prawdopodobnie pozostawione gemmae wykiełkowały i teraz jest kilka pędów na jednej roślinie. Jest tam też między innymi sporo capensis, pulchella X nitidula Widać charakterystyczne "wąsy" U. praelonga, niektóre to liście, a inne to kwiatostany podążające ku niebu: A te krótsze to np. kwiatostany U. blanchetii 'pink flower', która opanowała doniczkę A jeden ze wspomnianych pędów kwiatowych postanowił wybić się akurat pod D. scorpioides Na koniec rarytasik. Dwa zdjęcia U. alpina, jedno bardziej 'artystyczne', drugie to kwiat w dłoni. Dzisiaj to by było na tyle, mam nadzieję, że się podobają
  11. Phantom

    2010.07.21 - Phantom

    Nie przepadam za dzbanecznikami, są dla mnie zbyt wymagające (wilgoć) . Jedyny jakiego miałem padł szybko i się zraziłem EDIT. Ale jakbyś miał na zbyciu za przyzwoitą cenę jakąś muchołówkę, której nie mam, to wal smiało
  12. Dionaea muscipula 'regular form' Dionaea muscipula 'Giant' Dionaea muscipula 'Dutch' Dionaea muscipula 'Southwest Giant' Drosera capensis 'alba' Drosera spatulata 'Beenak' Drosera pulchella X nitidula (rośnie już ze 3 lata...) Drosera scorpioides 'pink flower' Drosera binata 'Marston Dragon' Drosera binata var. multifida Drosera filiformis Utricularia alpina Utricularia blanchetii 'pink flower' Utricularia praelonga Utricularia calycifida Utricularia diochtoma Utricularia nephrophylla Utricularia bisquamata Utricularia nelumbifolia Sarracenia alata 'Red Lid' / 'Heavy Veins' Sarracenia leucophylla Sarracenia flava Sarracenia flava v. rubricorpora Sarracenia minor Sarracenia rubra Pinguicula cyclosecta Pinguicula laueana I pomyśleć, że kiedyś było tego przynajmniej 2x więcej...
  13. Właśnie nie wiem czy dzwonić... Trochę nieśmiały jestem Poza tym każdy sklep sprowadza to indywidualnie, a do Opoczna trochę daleko
  14. Wykorzystałem nowocześniejszą formę komunikacji - wysłałem maila . Oto odpowiedź: Ceny mogą być niższe niż gdzie indziej bo duży sklep zawsze ma większą siłę przebicia (a raczej zbicia ).
  15. Wie ktoś może kiedy mają dostawy w Leroy Merlin? Bo dziś były 4 zgniłki... PS. Do najbliższego Obi mam 200km
  16. Jak wyżej. 24h i po sprawie.

  17. Praelonga szaleje!!! A tu zapowiedź czegoś specjalnego. Chyba nikomu nie muszę przedstawiać.
  18. Dzięki. Wierzcie lub nie ale one rosną na parapecie bez żadnego akwarium i innych cudów.
  19. Kwitnie praelonga. PS. W tle widać budzącą się przyrodę na Podlasiu (już prawie maj, czas najwyższy).
  20. Mała aktualizacja. Wystarczyło parę słonecznych dni by pływacze ogarnęło kwitnące szaleństwo. U. tricolor (niestety bez) i U. subulata z mnóstwem pędów kwiatowych. Kwiaty niestety klejstogamiczne, otworzył się tylko pierwszy na najwyższym pędzie (wytrwał kilka dni). Jak widać U. praelonga też sobie nieźle poczyna. W tej jednej doniczce rosną: U. sandersonii, U. praelonga, bliżej niezidentyfikowany pływacz (niedawno przelazł od U. longifolia gdzie zwykle rośnie), D. scorpioides, D. pulchella x nitidula i D. palacea ssp. roseana. Niezły zbiór.
  21. 1. Zmarnowany dzbanecznik tobaica (trochę za mocno przyciąłem zczerniałe liście i się nie odpił). 2. Jesienią podczas pierwszych opadów śniegu, które jak zwykle sparaliżowały ruch na drogach, w nocy temperatura spadła do -16 stopni (miało być -3) i wymroziło mi wszystkie stojące na zewnątrz muchołówki (na szczęście jedna została w domu), a u kapturnic nienaruszone zostały tylko bulwy. 3. Niedawno do dwóch doniczek wysiałem nasiona kilku nowych dla mnie gatunków rosiczek i jakieś białe pleśniopodobne coś zarosło obie doniczki. Na topsin nie reaguje, na szczęście nie jest też "zaraźliwe". To tyle, jak na 2,5 roku chyba nie za dużo? I oby nigdy więcej!
  22. To pozazdrościć. U mnie tobaica stał nad akwarium, spryskiwany, mimo to zmarniał i padł. PS. Ale do szkoły muszisz chodzić - czyli regularnie liście są suche przez pare godzin dziennie (w nocy zresztą też). Chyba wiele zależy od egzemplarza.
  23. Tą mirandę trzymasz w pokoju na otwartej przestrzeni? A co z wilgotnością?
  24. Phantom

    Wasze Małe I Duże Sukcesy

    Utricularia blanchetii 'pink flower' (chyba - ma trochę za wąskie liście ale bardzo podobne kwiaty) kwitnie w środku zimy na nieogrzewanym (ok 18st.C), nienawilżanym i niedoświetlanym parapecie. Nawet biorąc pod uwagę niewielkie wymagania tego gatunku zdziwiło mnie to bardzo.
  25. Pływacz oszalał. Kwitnie w środku zimy, bez dodatkowego światła. I drugie zdjęcie jak kwiat się rozwinął. I trzecie - lepsze jakościowo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.