-
Liczba zawartości
949 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez Iglacy
-
@Styq: zanim ja ją rozmnożę, to miną kolejne 4 lata, ale będę o Tobie pamiętał @Cephalotus: dzięki za miłe słowa ^^ Tłuściochy amerykańskie radzą sobie u mnie świetnie i wydaje mi się, że to głównie dzięki mega intensywnemu światłu, wysokiej temperaturze oraz mokremu podłożu. Z tego co słyszałem wilgotność powietrza także jest dla nich kluczowym elementem (zwłaszcza przy P. planifolia), ale ja nie jestem w stanie im tego zapewnić przy obecnych warunkach. Będę chciał w przyszłości stworzyć terrarium przeznaczone wyłącznie na ich potrzeby, wtedy zobaczymy ewentualną różnicę w ich zachowaniu Ostatnio dostałem w gratisie P. ionantha, jestem ciekaw jak z nim wyjdzie... A co do siatki to tak - muszę ją zacieniać. Szkło ma wiele zalet, ale na pewno nie jest nim temperatura, jaka jest generowana w środku w trakcie słonecznych dni. Dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy stawiałem szklarnie, miewałem w środku regularnie po 50+ stopni (podłoże w czarnych doniczkach bywało gorące). Uważam, że takie temperatury źle wpływająca na wzrost roślin (nawet kapturnic). Ponadto lubię spędzać czas w swojej szklarni, a nie uśmiechało mi się rozbierać do samych rajtek przed każdorazowym wejściem do środka... Dlatego wpadłem na pomysł siatki - sprawdza się wyśmienicie. W połączeniu z turbiną, wbudowaną w jedną ze ścian (odprowadzającą ciepłe powietrze ze szklarni na zewnątrz) temperatura nawet w upalne i bezchmurne dni, nie przekracza 46-48 stopni. A to mi już w zupełności wystarcza ^^
-
Witam wszystkich po dość długiej przerwie! Kilka fotek wiosennej aktualizacji. Dużo się podziało i dużo zakwitło Miało miejsce gruntowe przemeblowanie szklarni, wymycie okien, wyłożenie podłogi sztuczną trawą, wystawienie nowego stołu zalewowego: W szklarni praktykujemy wyłącznie bezpieczny seks Siewki kapturnic siane w 2019r. (1/4 całości) Poletko siewek kapturnic prezentujących mutacje 'lidless' Mój rodzinny pasożyt - Księżna Bunia, ze swoim słynnym powiedzeniem "If it fits, I sits" xD Moje oczko w głowie - P. planifolia P. lutea Zdjęcie grupowe Kwiat P. caerulea P. alpina 'Red plant, Slovakia' Kwitnąca D. camporupestris Moja ostatnia zdobycz, już zaklimatyzowana - D. magnifica Kwitnący U. campbelliana Kwitnące tłustosze meksykańskie Ostatnio pokusiłem się o zakup profesjonalnej drukarki do etykiet, jako że mam tych roślin trochę to drukowanie naklejek powoli staje się dla mnie istną torturą. Na zdjęciu wydrukowane 350 etykiet dla samych kapturnic, a jeszcze zostało drugie tyle dla reszty roślin i trzecie tyle dla siewek kapturnic... 😅 (+ mój drugi kitku do koloru gratis) Pozdrawiam ^^
-
Torfowisko - Cephalotusa - Mysłowice
Iglacy odpowiedział Cephalotus → na temat → Torfowiska ogrodowe
Neodot ma racje, to bardzo dobry wynik jak na taką ilość roślin na torfowisku. Zdziwiłem się nawet, że tak mało strat masz. Tyle się słyszy o tym, że nie każdy gatunek się nadaje na torfowisko, a u Ciebie zdecydowana większość dała radę. Ciekaw jestem jak będzie wyglądała sprawa kondycji roślin po zimowaniu pod gołym niebem. Kurde! Smutek mnie wziął, kiedy usłyszałem o U. monanthos. Liczę na to, że jednak go przeoczyłeś w pośpiechu Gniłem z ciekawości przez tą zimę, zadając sobie pytanie jak ten gatunek zniesie naszą polską zimę. -
Torfowisko - Cephalotusa - Mysłowice
Iglacy odpowiedział Cephalotus → na temat → Torfowiska ogrodowe
Dzięki za aktualizacje! Zostaje nam czekać, aż rośliny ruszą na całego ze wzrostem Czy mógłbym napisać, jakie 3 kapturnice nie dały rady? -
Identyfikacja problemu
Iglacy odpowiedział colours4 → na temat → Dzbanecznik - pytania i odpowiedzi.
Hej, Nie jestem specjalistą w dzbankach, ale wydaje mi się, że to naturalny proces. Stare liście żółkną, kiedy roślina ciśnie już pełną parą w pnącze. Ja bym radził ściąć go nisko nad ziemią (15-20 cm), a z odciętej części porobić sadzonki łodygowe. PS: niech się ktoś inny bardziej doświadczony wypowie, abyś miał pewność. Pozdrawiam! -
#Szymon_PL - ceny u Kamila Paska faktycznie czasami odstraszają, ale trzeba pamiętać, że oferuje on najczęściej niezwykle rzadkie klony. Do tego dochodzi fakt, że za tę cenę dostajesz często od kilku do kilkunastu roślin (a nie tak jak jest napisane w ofercie np. 1). Ponad to klientom przysługuje % rabat na dodatkowe rośliny dodawane do zamówienia. Ostatecznie jest to bardzo atrakcyjna oferta. Roraima w tym samym czasie chce od ludzi ciężkich pieniędzy za popularne klony, które można dostać w o wiele lepszych cenach chociażby od prywatnych hodowców lub nawet zagranicznych sklepów. 200 zł za rzadką krzyżówkę dzbanecznika to faktycznie nie jest tragiczna cena, ale jak już popatrzymy na taką muchołówkę 6cm 'Fuzzy teeth' za 65 zł, zwyczajną 2-4 cm D. dielsiana za 28 zł albo capensisa typicala za 15 zł... to rozumiesz Gdybyś rozejrzał się trochę bardziej po rynku, po dostępności różnych klonów i cen za nie, to szybko zauważyłbyś o co mi chodzi. Dlatego właśnie stworzyłem to kompendium - aby otworzyć oczy hodowcom, którzy nie widzą nic poza ulubionym rodzimym sklepem internetowym. Nie twierdzę, że wspieranie rodzinnych firm jest złe, ale czasami warto rozejrzeć się dookoła za bardziej atrakcyjnymi alternatywami.
- 11 odpowiedzi
-
- sklepy internetowe
- gdzie kupować?
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O Stary!!! No i to wygląda rewelacyjnie! Bardzo się cieszę, że tak sprawnie Ci poszło ze wszystkim. Czekam z niecierpliwością na pierwsze wiosenne liście! Edit: W sezonie dbaj tylko o to, aby Ci wierzchnia warstwa torfu mocno nie przesychała. Świeżo posadzone rośliny nie mają jeszcze tak dobrze rozrośniętego systemu korzeniowego i mogą źle to znosić.
-
Uwaga: Wszyscy prywatni hodowcy wymienieni w poradniku, wyrazili zgodę na publikacje swoich danych zawartych w Kompendium
- 11 odpowiedzi
-
- sklepy internetowe
- gdzie kupować?
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kompendium kolekcjonera roślin owadożernych (23.04.2021) autor: Thomas Wiśniewski Witam wszystkich! Od zawsze dręczył mnie powszechnie znany nam wszystkim dylemat: gdzie oraz od kogo mógłbym/mogłabym nabyć roślinę moich marzeń? Jest to strasznie irytujący problem zwłaszcza na początku przygody z owadożerami. Ostatnio coraz częściej napotykam ludzi szukających informacji na ten temat. Postanowiłem więc opisać skąd sam do tej pory kupowałem swoje rośliny. Mam nadzieję, że poniższe rekomendacje przydadzą się Państwu w planowaniu Waszych przyszłych owadożernych zakupów 😊 Sklepy/strony internetowe i ich właściciele, którzy oferują rozmaity wybór roślin: W Polsce: http://carnisana.pl/ (Na forum nick Nwankwo) Jeden z pierwszych polskich sklepów branżowych, oferujący rozmaite RO. Od lat jest jednym z organizatorów corocznej, kultowej już wystawy tematycznej w ogrodzie botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Oferowane rośliny to głównie klony/gatunki przeznaczone dla początkujących, a w trochę mniejszym stopniu dla osób zaawansowanych. Rośliny pakowane do wysyłki starannie, stan przychodzących roślin bardzo dobry. Kontakt z właścicielami przemiły. Duża część asortymentu sprzedawcy widnieje jako niedostępna na ich oficjalnej stronie, mimo wszystko warto wysłać zapytanie do właścicieli o konkretną roślinę albo aktualną ofertę - w krótkim czasie dostaniecie odpowiedź co obecnie znajduje się na stanie. https://roraima.pl/ (Na forum nick Mekk) Polski sklep branżowy znany z organizowania corocznej wystawy tematycznej w Ogrodzie Botanicznym PAN w Powsinie oraz cyklicznych akcji „Festiwal Roślin Owadożernych” - targów RO odbywającej się w kilku większych miastach. Jeśli chodzi o ofertę, to jest podobna do tej u Carnisany, przy czym wyróżnia ją pokaźna oferta rzadszych gatunków oraz krzyżówek dzbaneczników. Osobiście nie robiłem jeszcze u nich zamówienia, dlatego nie będę wypowiadał się na temat pakowania czy kondycji oferowanych roślin. Od siebie dodam, że właściciel firmy źle znosi jakąkolwiek krytykę. http://www.heldros.pl/ (Na forum nick Marek Woźny) Polski sklep internetowy. Sklep oferuje różnorodne rośliny od tych dla początkujących, po te dla bardzo zaawansowanych hodowców. I to właśnie wyróżnia ten sklep. W ofercie można natknąć się na największy wybór kapturnic kolekcjonerskich, rzadkich tłustoszy oraz pływaczy epifitycznych. Właściciel sklepu jest bardzo profesjonalny, a wysyłane rośliny w idealnych kondycjach. https://www.facebook.com/FlytrapFactoryPL/ (Na forum nick Kamil.sagan) Polski sklep słynący do niedawna ze swojej bogatej oferty muchołówek oraz podstawowych gatunków ze wszystkich roślin owadożernych. Obecnie właściciel sklepu – Kamil Sagan (Facebook) skupił się głównie na rozwoju swojej oferty roślin egzotycznych/zielonych - do uprawy w warunkach mieszkaniowych. Sprowadza rzadkie i kolekcjonerskie klony roślin z najróżniejszych gatunków. Sprzedaje je na facebooku oraz w trakcie licznych wystaw na terenie całego kraju. Warto śledzić jego stronę na facebooku w celu wyłapania komunikatów odnośnie jego przyszłych podróży oraz wizyt. https://barisana.pl/ (Na forum nick Baraseq) Młodziutka firma, założona przez Bartka Błażeja (Facebook). Założyciel skupia się na sprzedaży różnych roślin owadożernych ze swojej stale rozwijającej się kolekcji. Składanie zamówień poprzez sklep internetowy, bezpośredni kontakt na facebooku bądź licznych, lokalnych wystawach, w których bierze udział firma. Pancernie pakowane rośliny na czas przesyłki oraz bardzo wysoka jakość oferowanych produktów. Zagraniczne firmy/sklepy internetowe/hodowcy: http://www.bestcarnivorousplants.net/ Sklep Kamila Paska z Czech. Najbardziej specjalistyczny sklep internetowy z roślinami owadożernymi w Europie. W ich ofercie często znajdują się klony roślin, których próżno szukać w innych sklepach, a nawet u innych prywatnych hodowców. Sklep oferuje rośliny ze wszystkich możliwych rodzajów RO. Ceny w euro są zależne od rzadkości sprzedawanych klonów. Warto pamiętać o tym, że w sklepie panuje sezonowość oferty, przez co swój zakup należy planować z wyprzedzeniem (nie kupisz żywych roślin w okresie zimowym, wyjątek turiony). Polityka sklepu zakłada także kwotę minimalną zamówienia, wahająca się zależnie od pory roku od 20 do nawet kilkuset euro. Kolejną ciekawą sprawą jest kwestia gratisów do zamówień. Warto wiedzieć, że wynoszą one do 20% kwoty naszego zamówienia. Klient sam wybiera z listy dostępnych gratisów, te którymi jest zainteresowany – a jest ich tam sporo! Najważniejszą rzeczą, której należy być świadomym robiąc zamówienie w tym sklepie to fakt, że właściciel ZAWSZE wysyła do Ciebie więcej roślin niż jest to określone w ofercie danego gatunku/klonu. Rośliny pakowane są mega profesjonalnie i bezpiecznie (płaci się dodatkowo za pakowanie…). Zamówione klony przychodzą w idealnych kondycjach i z własnymi wydrukowanym etykietami do doniczek. https://www.sarracenia.cz/ Sklep czeskiego mistrza kapturnic Miroslava Srby (facebook/cpuk). Bardzo uniwersalny sklep, oferujący praktycznie wszystkie RO, w szczególności autorskie klony kapturnic, rzadkie tłustosze, rosiczki oraz pływacze. Ceny są w koronach czeskich, ich wysokość jest dostosowana do rzadkości roślin. Właściciel zgadza się na płatność w euro, ale trzeba go o to spytać. Warto pamiętać, że na stronie występuje zniżka na zamówienia o określonych wartościach, tak więc ostateczna cena wybranych przez nas roślin może być niższa. Z własnego doświadczenia dodam, że rośliny często przychodzą większe niż jest to napisane na stronie. Oferta aktualizowana maksymalnie do 2 razy na rok – warta śledzenia. Kondycja oferowanych roślin, jak i kultura wysyłkowa jest przykładowa. http://www.carnivorsandmore.de/vkliste_mai04.pdf Oferta wystawiana przez Christiana Kleina, sławnego hodowcę z Niemiec. Zawsze w formie listy pdf z dostępnymi roślinami, aktualizowanej raz do roku w okresie luty-kwiecień. Gigantyczna oferta kapturnic kolekcjonerskich, dzbaneczników, muchołówek oraz innych RO. Ceny są zależne od rzadkości sprzedawanych klonów. Przy większych zamówieniach dodawane są gratisy. Dobry kontakt ze sprzedawcą przez maila (przy czym można się z nim skontaktować również przez facebooka). Oferta zawsze warta śledzenia. https://green-jaws.com/ Sklep niemieckiego hodowcy Matza M. Sklep głównie nastawiony na sprzedaż kapturnic, rosiczek oraz autorskich klonów muchołówek. Poza tym można w nim znaleźć okresowe oferty bardzo rzadkich cephalotusów oraz darlingtonii (1-2 razy na rok). Ceny są zależne od rzadkości sprzedawanych klonów, rośliny przychodzą w znakomitych kondycjach i dobrze zapakowane. Ze sprzedawcą można kontaktować się jedynie przez maila. Utrudnieniem jest fakt, iż strona jest w języku niemieckim. Plotki głoszą, iż niedługo zostanie wprowadzona angielska wersja. https://www.wistuba.com Jeden z najsłynniejszych sklepów internetowych, którego właścicielem jest Andreas Wistuba. Sklep słynie ze swojej gigantycznej oferty rzadkich gatunków oraz krzyżówek heliamfor oraz dzbanków. Nigdy nie robiłem u nich zamówienia, ale słyszałem same dobre opinie na jego temat. Często wystawiają się na zagranicznych wystawach RO, takich jak EEE. https://www.hccarnivorousplants.co.uk/ Sklep Brytyjczyka Nigela Hewitt-Coopera. Oferujący głównie z kapturnicami kolekcjonerskimi oraz pływaczami. Ceny w funtach – dosyć wysokie. Kontakt z Nigelem przez maila bardzo dobry. Kondycja roślin oraz ich pakowanie na czas wysyłki bez zarzutów. https://www.hantsflytrap.com/ Sklep znanego brytyjskiego hodowcy Matta Sopera, właściciela Hampshire Carnivorous Plants. Sprzedaż koncentruje się wokół kapturnic kolekcjonerskich, jak i dzbaneczników. Ceny w funtach, zależne od rzadkości oferowanych klonów. Najlepszym sposobem na zdobycie jego autorskich klonów (które w intrenecie wyprzedają się w bardzo krótkim czasie) jest wzięcie udziału w jego słynnych dniach otwartych, odbywających się u niego w szklarniach. Wtedy także da się te klony dostać po obniżonych cenach. Nie było mi dane zrobić u niego zamówienia, tak więc nie wypowiadam się na temat stanu roślin i przesyłki. http://plants.plantae.sk Chyba jedyny znany mi sklep ze Słowacji. Właściciel Michal Parvanov przedstawiam nam swoją przeogromną ofertę najróżniejszych roślin owadożernych lub ich nasion. Sklep znany jest ze swojej okazałej propozycji rzadkich pływaczy, rosiczek, tłustoszy, jak i muchołówek. Ceny w euro - zależne od rzadkości oferowanych klonów. Jedyną wada tego sklepu jest wielkość oferowanych roślin - przeważnie jest o wiele mniejsza niż ta, którą można dostać u innych sprzedawców. Co do stanu roślin nie mam żadnych zastrzeżeń. Wysyłka ok. https://www.littleshopofhorrors.co.uk/ Sklep z Wielkiej Brytanii, oferujący głównie kilka specyficznych klonów kapturnic. Nadal jedno z nielicznych miejsc, skąd zawsze można zdobyć S. x ‘ASBO’ (właściciel sklepu jest jednocześnie twórcą tego klonu). Ceny w funtach, jak i koszty wysyłki są wysokie, ale rośliny przychodzą GIGANTYCZNE i z wieloma stożkami wzrostu. Jeden z nielicznych sklepów, które sprzedają tak wyrośnięte rośliny. Warto przy tym kupować u nich w okresie jesiennym, ponieważ właścicielowi pęka serce, kiedy w lecie musi ucinać liście roślinom na czas wysyłki. https://www.sarracenia-addiction.com/ Sklep francuskiego hodowcy kapturnic Oliviera Bresa (facebook), olive84 (cpuk). Skupiający się praktycznie całkowicie na sprzedaży różnych gatunków/autorskich krzyżówek oraz nasion kapturnic. Bres specjalizuje się w krzyżowaniu kapturnic oraz tworzeniu wielu bardzo unikalnych klonów. Mankamentem jego sklepu są ceny, które często są zaporowe. Kondycja oferowanych roślin, jak i kultura wysyłkowa jest przykładowa. Warto wiedzieć, że Olivier oferuje wiele ze swoich najrzadszych klonów oraz nasion na Ebayu. http://www.giardinocarnivoro.it/shop Sklep włoskiego hodowcy Andrea Fontana. Można w nim zakupić głównie kapturnice, a w mniejszym stopniu muchołówki czy rosiczki. Andrea sprzedaje różne klony kapturnic, od tych powszechnie dostępnych w głównej zakładce sklepu, poprzez te rzadkie, kolekcjonerskie w zakładce „Rarity” (artykuły tam trafiające bardzo szybko się wyprzedają). Oferowany rośliny zgadzają się z opisem, podanym rozmiarem. Ceny zależne od rzadkości oferowanych klonów. Nie mam zastrzeżeń co do pakowania. Andrea ogłasza terminy aktualizacji sklepu na facebookowych grupach sprzedażowych. https://www.carniflora.nl/ Gigantyczna Holenderska firma - bodajże największy dystrybutor roślin owadożernych w Europie. Zaopatrujący praktycznie wszystkich wystawców w Europie. Firma ta słynie z hurtowej sprzedaży roślin. Jeśli widzisz jakieś typicale z muchołówek, kapturnic czy tłustoszy u wystawców na różnorodnych targach to na 90% są one kupione właśnie od Carniflory. https://www.araflora.com/c146/carnivorous-plants Sklep z Holandii oferujący najróżniejsze rośliny owadożerne, w całkiem przyzwoitych cenach. Mają bardzo okazałą oraz różnorodną ofertę, potrafiącą zaspokoić potrzeby zarówno początkujących, jak i bardziej zaawansowanych hobbystów. Atutem tej firmy jest sprzedaż swoich własnych autorskich klonów. Często można natknąć się na przedstawicieli tej firmy na międzynarodowych wystawach. https://cedric-carnivores.fr/ Sklep znanego francuskiego hodowcy. Obecny sklep jest znacznie mniejszy od tego sprzed 2 lat, a to w związku z faktem powodzi, która zalała i zniszczyła większość szklarni Pana Cedrica. Sklep obecnie oferuje bardzo bogatą liczbę najróżniejszych klonów/gatunków RO. Największy wybór dotyczy jednak kapturnic (bo z nimi kojarzony jest właściciel). Ceny dostosowane do rzadkości klonów, przy czym w przypadku tych najrzadszych czasami potrafią być dosyć zawyżone. Kontakt oraz wysyłka bez żadnych zarzutów. www.vleesetendeplantshop.be Sklep belgijskiego hodowcy Killiana Duponta. Jego oferta jest jeszcze dosyć mała i skupia się wokół kapturnic, tłustoszy oraz rosiczek. Ceny są przystępne, a stan roślin bez zarzutów. Wszystko pakowane starannie. www.sarracenia.fr Francuski sklep internetowy. Oferujący wszelakie kapturnice, muchołówki oraz darlingtonie. Mankamentem sklepu jest fakt, że wszystko jest po francusku. Zamawiałem z niego jedynie nasiona, więc nie wypowiem się na temat stanu oferowanych roślin. https://www.triffidnurseries.co.uk/ Sklep z Wielkiej Brytanii, mający w swojej ofercie przeróżne nasiona oraz rośliny z większości gatunków RO. Ceny podane są w funtach. Zamawiałem z niego jedynie nasiona, więc nie wypowiem się na temat stanu oferowanych roślin. Co do samej oferty nasion to sklep ma jedną istotną wadę. Właściciel w przypadkach rzadszych klonów sprzedaje pakiety zawierające bardzo małą ilość nasion (np. 5-10-15 …), trzeba mieć to na uwadze przy ocenianiu końcowych kosztów swojego zamówienia. http://www.diflora.it/piante-carnivore/ Sklep włoskiego hodowcy Valerio Guidolina (facebook), Levioloris (nick na cpuku). Valerio specjalizuje w rozmnażaniu roślin metodą in vitro i sprzedawaniu ich na przeróżnych wystawach, grupach sprzedażowych czy właśnie na cpuku. Oferuje głównie muchołówki oraz najróżniejsze rosiczki. Sprzedaje pojedyncze rośliny, jak i całe doniczki pełne zaaklimatyzowanych roślin z in vitro. Ceny są rozsądne, a czasami nawet okazyjne, zwłaszcza w przypadku kupowania całych doniczek roślin z danych klonów. Stan roślin bardzo dobry. Pakowanie ok. https://www.falle.de Sklep niemieckiego hodowcy Thomasa Carowa. Oferta obejmuje różne gatunki/rodzaje RO. Thomas sieje dużo nasion różnych kapturnic, a z wyrośniętymi siewkami jeździ na międzynarodowe, owadożerne eventy w całej środkowej Europie (zwłaszcza na coroczne European Carnivorous Plant Exhibit & Exchange - EEE). Swoją ofertę (aktualizowaną raz do roku) wrzuca na stronę internetową w formie pdfu. Do tej pory kupowałem od niego rośliny wyłącznie na wystawach, więc nie będę się wypowiadał na temat pakowania przesyłek. https://vegetalementcarnivor.wixsite.com/plantescarnivores Firma oraz strona internetowa ze zdjęciami roślin użytkownika o nicku massacror (na cpuku). Hodowca ten skupia się na uprawie najróżniejszych gatunków rosiczek i klonów muchołówek, ale posiada w swojej kolekcji również inne RO. Strona nie posiada bezpośredniej funkcji kupna prezentowanych na zdjęciach roślin. Należy pobrać aktualną ofertę w pdfie ze strony i skontaktować się z jej właścicielem w celu dogadaniu szczegółów. Ceny są przyzwoite. Rośliny docierają w dobrych kondycjach. Muchołówki przychodzą dosyć małe. https://www.akcarnivores.com Hodowca z Hawajów, oferujący ciekawe nasiona, jak i rośliny – do niedawna jedyne miejsce spoza USA, skąd można było nabyć nasiona wszystkich możliwych tłustoszy z Ameryki północnej, obecnie gorszy wybór. Zamówienia docierały z gratisami, a rośliny były w świetnych kondycjach. http://www.karnivores.com/fr Francuski sklep. Oferta bardzo podobna do tej z Carnisany/Roraimy. Ceny wysokie. Nigdy nie było mi dane robić u nich zamówienia. https://fangblatt.de Sklep z Niemiec. Posiadający w swojej ofercie bardzo różnorodne RO. Sklep oferuje rośliny zarówno dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych hodowców. Ceny zależne od rzadkości oferowanych roślin, przy czym w niektórych przypadkach mocno zawyżone. Mankamentem sklepu jest fakt, że jedyna dostępna wersja językowa strony jest w języku niemieckim. https://www.zonerama.com/Extraordinaryplants/730003 Oficjalna strona ze zdjęciami roślin od Davida Svarca z Czech. Svarc prowadził dobrze prosperujący sklep internetowy z RO (Carnivoria.eu), ale niedawno z przyczyn osobistych zmuszony był do jego zamknięcia. Z Svarcem nadal można się kontaktować w sprawach np. muchołówek za pośrednictwem maila bądź cpuka. https://www.carnivorousplants.uk.com/ Strona wraz z grow listą jednego z najsławniejszych hodowców na świecie – Brytyjczyka Mike Kinga. Nie prowadzi on sklepu internetowego, za to organizuje coroczne dni otwarte u siebie w szklarni. Warto zobaczyć jego przeogromną kolekcję roślin i poznać go osobiście. Jeśli nie masz możliwości, aby do niego pojechać, a szukasz jakieś konkretnej rośliny z jego listy, nie bój się kontaktować z nim za pośrednictwem maila. Nawet jeśli roślina będzie niedostępna, to Mike wpisze Ciebie na listę oczekujących i skontaktuje się w przyszłości, kiedy klon na nowo stanie się dostępny. Ceny ustalane indywidulanie, rośliny w znakomitych kondycjach i dobrze zabezpieczone na czas wysyłki. https://www.hungrytraps.it/ Strona internetowa ze zdjęciami oraz spisem kolekcji jednego z bardziej oryginalnych Włoskich hodowców – Yuriego Sarzi. Znany jest z tworzenia swoich własnych klonów cephalotusów, kapturnic i muchołówek. Podobna sytuacja co do Mike Kinga, jeśli jesteśmy zainteresowani jakimś konkretnym klonem rośliny, wystarczy do niego napisać z zapytaniem odnośnie dostępności. Yuri jest bardzo kulturalną i pomocną osobą, jeśli będzie w stanie pomóc to na pewno to zrobi. Czasami odpisywanie zajmuje mu dłuższą chwilę. Ceny zależne od rzadkości danych klonów. http://www.pitcherplants.be/ Strona internetowa ze zdjęciami oraz spisem kolekcji jednego z najbardziej znanych hodowców z Belgii – Jana Janssensa. Jan specjalizuje się w uprawie lokacyjnych kapturnic. Jest jednym z nielicznych hodowców nastawionych na krzyżowanie czystych gatunkowo roślin i dokładne ich opisywanie – tak aby zawsze wiedzieć jakich genów może się spodziewać wśród roślin z danej lokalizacji w USA. Jak we wcześniej opisywanych przypadkach, jest to hodowca bez stałej oferty roślin. Jeśli interesuje nas dany klon, najlepiej jest do niego napisać bezpośrednio przez facebooka lub przez maila podanego na jego stronie internetowej. Jan dodaje od czasu do czasu spis swoich nadwyżek na swoim profilu facebookowym, bądź na zagranicznych grupach sprzedażowych. Co rzadsze klony wystawia na Ebaya. Jednak nie robi tego regularnie. Ceny są jak najbardziej dobre, w euro i zależą od rzadkości klonu. https://sarracenia.co.uk/ Strona firmy Farmyard Nurseries z Wielkiej Brytanii. Posiadająca w swojej ofercie bardzo pokaźny wybór kapturnic uzyskanych z nasion. Plusem strony jest gigantyczna fotogaleria ze zdjęciami wszystkich oferowanych siewek. http://www.districarnivores.com/index.php Strona oferująca ciekawe dzbaneczniki, rośliny akwariowe – zarówno w formie zaaklimatyzowanych roślin, jak i kultur invitro. Poza tym można tam znaleźć pokaźną ofertę nawozów do orchidei oraz akcesoriów do uprawy roślin. Fora międzynarodowe: Zachęcam każdego do rejestracji na poniższych forach internetowych. Wszystkie są bezpośrednio związane z naszym hobby. Uważam, że każdy poszukujący rzadszych klonów powinien w pierwszej kolejności regularnie przeglądać lub ogłaszać się w działach handlowych tych stron. https://www.rosliny-owadozerne.pl/ - Polska https://www.cpukforum.com/forum/ - Europa https://terraforums.com/forums/ - Europa https://sarracenia.proboards.com/ - USA https://www.flytrapcare.com/ - USA https://forum.carnivoren.org/ - Niemcy Polskie/Zagraniczne grupy sprzedażowe na Facebooku: Rośliny owadożerne - Sprzedam / Kupię / Wymienię / Oddam (Polska) Carnivorous plant seed sales & trades Carnivorous Plant Auctions and Sales Europe Carnivorous Plants Sales & Swaps – EU Carnivorous plants buy and sell Carnivorous Plant Trading/Sales (United States) Strony/zagraniczni hodowcy na Facebooku: Allen Lowrie (email: allen.lowrie@bigpond.com ) Prywatny hodowca z Australii, pasjonat i odkrywca nowych gatunków roślin owadożernych. Autor Carnivorous Plants Catalogue, czyli jego cyklicznie pojawiającej się oferty dostępnych nasion i roślin. W swojej ofercie Pan Allen oferuje niezwykle rzadkie gatunki oraz lokanty najróżniejszych RO, których bardzo często nie da się dostać od nikogo innego na świecie. Kontakt oraz sama oferta tego hodowcy jest dostępna jedynie za pośrednictwem konwersacji mailowej. Ceny dostosowane do rzadkości oferowanych roślin. W dolarach australijskich. Fragelo (nick na cpuk forum) (Właściciel: https://www.facebook.com/Sarracenia-Meni-Milus-Lat-1038635336199500/ ) Prywatny hodowca z Włoch. Bardzo dobrze znany hodowca kapturnic. Znany z tworzenia swoich własnych autorskich klonów. Ma bzika na punkcie tworzenia kompleksowych krzyżówek, stroni od czystych gatunkowo roślin. Co jakiś czas wystawia ofertę sprzedaży nadwyżek ze swojej kolekcji. Co roku ma także bardzo interesującą ofertę nasion. Ceny ok. Mike Wang (Facebook) Prywatny hodowca z USA, podróżnik i odkrywca nowych klonów roślin owadożernych. Specjalizuje się w uprawie kapturnic oraz Darlingtonii kalifornijskich. Posiada gigantyczną (prawdopodobnie największą) plantacje kapturnic na terenie USA. Skupia się na uprawie kapturnic z nasion pozyskanych z populacji rosnących w naturze, jak i w ich dalszym krzyżowaniu. Regularnie zamieszcza swoją ofertę na amerykańskim forum RO: https://sarracenia.proboards.com/thread/454/sarracenia-sale-2014-inventory-photos . Tobi Bittmann (Facebook) Niemiec. Prywatny hodowca. Mistrz w sztuce uprawy pływaczy epifitycznych. Znany z tworzenia swoich własnych oryginalnych krzyżówek. Co jakiś czas oferuje swoje nadwyżki, ceny zabójcze (euro), ale wystawiane rośliny (pod względem rzadkości, oryginalności) są warte swojej ceny. Zamówienia docierają pancernie zabezpieczone i w nienagannych kondycjach. Kontakt ze sprzedawcą świetny. Marco Serrajotto (Facebook) (Właściciel: https://bezzugaplants.weebly.com/ ) Prywatny hodowca z Włoch. Specjalizuje się w uprawie kolekcjonerskich klonów kapturnic. Na stronie ma bardzo pokaźny zbiór zdjęć roślin z swojej kolekcji. Oferty sprzedażowe wystawia na facebooku oraz cpuku. Warto jednak kontaktować się z nim bezpośrednio ze wszelkimi pytaniami odnośnie dostępności roślin – Marco zawsze stara się pomóc w tym temacie. David Winderickx (Facebook), David w (nick na cpuk forum) Prywatny hodowca z Belgii wystawiający swoją ofertę nadwyżek na cpuku. Posiada naprawdę interesujące zaplecze roślinne, często ma dostępne rzadkie gatunki rosiczek, pływaczy bądź muchołówek, ofertę sprzedażową wrzuca kilka razy w roku – najlepiej kontaktować się z nim bezpośrednio poprzez prywatne wiadomości z zapytaniem o aktualną ofertę. Angelo Gengis (Facebook) Prywatny hodowca z Włoch. Znany hodowca kapturnic. Rośliny wystawia w ogłoszeniach na facebookowych grupach sprzedażowych, u siebie na profilu lub na Ebayu. Co roku wystawia ponad 100 różnych krzyżówek nasion kapturnic. Ceny przystępne – w euro, rośliny dobrze zapakowane. Angielski na poziomie komunikatywnym. Gary Wheeler (Facebook) Brytyjczyk. Prywatny hodowca. Znany hodowca kapturnic. Rośliny wystawia w ogłoszeniach na facebookowych grupach sprzedażowych, u siebie na profilu lub na Ebayu. Co roku wystawia kilkaset różnych krzyżówek nasion kapturnic. Poza tym uprawia wiele innych roślin nieowadożernych. Ceny dostosowane do rzadkości klonów/crossów – wszystko w funtach. Hodowcy - rodacy na Facebooku / www.rosliny-owadozerne.pl: Krzysztof Banaś (nick na forum RO - dokkrb) Prywatny hodowca. Profesor na Uniwersytecie Gdańskim. Numer jeden jeśli chodzi o dzbaneczniki i heliamfory w kraju. Regularnie tworzy swoje własne krzyżówki. Do niedawna oferował nadwyżki rozmaitych RO. Obecnie z braku czasu wrzuca swoją ofertę sporadycznie na zagranicznych grupach sprzedażowych tutaj na facebooku/cpuku/forum RO. Ceny przystępne, stan roślin bardzo dobry. Miewa bardzo mało czasu wolnego, o wiele lepiej umówić się z nim na spotkanie w jego szklarni. Maciej Stelmach (nick na forum RO - Ptaah) Prywatny hodowca. Jeden z najbardziej zaawansowanych oraz profesjonalnych hodowców w Polsce, w temacie heliamfor (i nie tylko). Tworzy swoje własne krzyżówki. Co jakiś czas - przeważnie 2/3x w roku wystawia swoją ofertę na zagranicznych grupach sprzedażowych na facebooku lub cpuku. Ceny uzależnione od rzadkości oferowanych klonów. Pancernie zabezpiecza rośliny na czas przesyłki. Kondycja roślin bez żadnych zastrzeżeń). Wystawia paszporty sprzedawanych roślin. Krzysztof Ciesielski (nick na forum RO- Cephalotus) Prywatny hodowca. Administrator forum www.rosliny-owadozerne.pl. Twórca wielu poradników odnośnie uprawy roślin owadożernych. Specjalista w temacie tłustoszy zimnolubnych, żenlisea, cefalotusów, regii oraz innych – nieowadożernych roślin ogrodowych i leśnych. W przeszłości regularnie oferował rozmaite nadwyżki ze swojej kolekcji. Obecnie z braku czasu odrobinę mniej aktywny hobbistycznie. Wysyłał jedynie rośliny w perfekcyjnym stanie, bardzo dobrze zabezpieczone na czas przesyłki. Mateusz Sadek (nick na forum RO - capensi) Prywatny hodowca, na dobrej drodze do otworzenia w przyszłości swojego własnego sklepu. Ma wielokierunkowe owadożerne zainteresowania, przy czym specjalizuje się w uprawie oraz krzyżowaniu kapturnic, jak i rosiczek z gatunku D. capensis. Warto śledzić jego ofertę nadwyżek, ponieważ często sprzedaje rzadkie oraz trudno dostępne klony roślin. Ceny zależne od oferowanych roślin. Pakowanie bez zarzutów. Warto wiedzieć, że często w ofercie ma bardzo dobrej jakości torf. Wojtek Ślęzak (nick na forum RO - Chiwokara) Prywatny hodowca, do jego ulubionych grup roślin należą dzbaneczniki, rosolistniki, roridule, brokinie, katopsisy oraz byblisy, ale posiada/posiadał większość RO. Warto pytać w prywatnej wiadomości na forum/fejsie odnośnie dostępnych nadwyżek. Michał Biel (nick na forum RO - Pawianus) Prywatny hodowca, oferujący dosyć dużą liczbę najróżniejszych roślin owadożernych. Dobre ceny i duży wybór. Znany z oferowania rosiczek pigmejskich oraz różnych klonów kapturnic. Znakiem rozpoznawczym są małe, kwadratowe doniczki, w których oferuje swoje rośliny. Wysyłka zawsze w doniczkach, bardzo starannie zabezpieczonych na czas przesyłki. Adam Janota (nick na forum RO - Janocix) Prywatny hodowca. Specjalizuje się w kolekcjonerskich klonach muchołówek amerykańskich oraz cephalotusach. Ceny przystępne, rośliny w bardzo dobrych kondycjach, przesyłki pakowane starannie. Michał Korolczuk (nick na forum RO - Kon000r) Prywatny hodowca, skupiający się głównie na uprawie kapturnic. Od niedawna tworzy swoje autorskie krzyżówki. Lubuje się w kapturnicach purpurowych. Ceny przystępne, rośliny w bardzo dobrych kondycjach, przesyłki pakowane starannie. Maciej Kosiedowski (nick na forum RO – Noform) Prywatny hodowca, koncentrujący się na kolekcjonowaniu najrzadszych i trudnych do uprawy gatunków roślin owadożernych. Skupia się na wynajdywaniu nowych, pionierskich metod uprawy co bardziej wymagających gatunków. Nie ogranicza się do konkretnych grup RO, chociaż ma słabość do rosiczek bulwiastych, których ma najwięcej. Jeśli szukasz bulw, to warto się do niego odezwać. Rafał Swerpel (nick na forum RO – Xsio) Prywatny hodowca specjalizujący się uprawie dzbaneczników, rozmnaża je zarówno z nasion jak i podziału łodyg, często oferuje rzadkie gatunki roślin. Radek Te (facebook) (nick na forum – Flyguy) Prywatny hodowca specjalizujący się uprawie rzadkich dzbaneczników, ale posiada również inne rośliny owadożerne, ofertę nadwyżek wystawia raz do roku na forum RO oraz facebookowej grupie sprzedażowej. Zawadiak (użytkownik z forum RO) Prywatny hodowcę, rodak, mieszkający za granicą. Jedyny hodowca regularnie oferujący tuliłezki (roridula) oraz pluskwiaki z gatunku Pameridae. Artur Maryon (nick na forum RO – Artex1988) Prywatny hodowca specjalizujący się w uprawie muchołówek amerykańskich, kolekcjoner rzadkich klonów muchołówek. Rafał Maruszewski (nick na forum RO – Morgan0504) Prywatny hodowca specjalizujący się w uprawie muchołówek amerykańskich, kolekcjoner rzadkich klonów muchołówek. Thomas Wiśniewski (nick na forum RO - Iglacy) Autopromocja ^^. Gdybyście kiedykolwiek szukali jakiś rzadkich klonów/gatunków RO, a w szczególności kapturnic (to mój konik) - proszę śmiało pisać. Zawsze pomogę - czy to z własnych nadwyżek, czy po prostu poratuje informacją odnośnie konkretnego miejsca, gdzie można je dostać Czarna ławka/ostrzeżenia: Krystian Amanowicz (Właściciel: Moje Owadożery (Facebook) ) Rodak, prywatny hodowca. Specjalizuje się w uprawie dzbaneczników. W środowisku hobbystów ma opinię kłusownika. Swoją karierę rozpoczynał od sprowadzania z zagranicy nielegalnych (pobranych z natury) nasion różnych gatunków dzbaneczników, które potem sprzedawał na swojej stronie. Paul Young (Facebook) – prywatny hodowca. Uprawia głównie kapturnice. Wystawia swoje rośliny głównie za pośrednictwem facebooka. Znany oszust. Nigdy nie wymieniajcie się z nim na nasiona/rośliny. I to koniec tego poradnika! Mam nadzieje, że okazał się on pomocnym źródłem informacji, które będą mogli Państwo wykorzystać w poszukiwaniach swoich wymarzonych roślin owadożernych. Zachęcam Was wszystkich do dyskusji oraz dzielenia się swoimi doświadczeniami (na pewno znacie jeszcze inne potencjalne źródła RO). Zamierzam na bieżąco aktualizować powyższy poradnik, zarówno o Wasze sugestie, jak i moje przyszłe doświadczenia PS: Gdyby ktoś potrzebował owego poradnika w wersji pdf - proszę śmiało pisać, podeślę do zainteresowanych. Pozdrawiam serdecznie!
- 11 odpowiedzi
-
- sklepy internetowe
- gdzie kupować?
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Marcin cud fotki! Musisz częściej je cykać!
-
Ucinasz "główki" czubków mchu i wkładasz je do tacek z 1 cm wody (na stałe). Jeśli tylko zapewnisz odpowiednie źródło światła to z każdej główki zacznie rosnąć nowy mszak W terrarium najłatwiej o rozmnażanie mchu, bo jeśli masz jakieś przerwy pomiędzy doniczkami to wystarczy w nie wrzucić mech. Jeśli będzie miał wystarczająco światła to powinnien rosnąć bez problemu.
-
"Trawniczek" lubi zarastać niższe rośliny. Uważaj na niego i planuj dobrze, do których roślin chcesz go dodać Co do zakupu żywego mchu to będzie duży problem. Mało kto go oferuje, a jak już faktycznie ma go w ofercie to często jest to mech pobrany z natury (nielegalnie). Warto szczegółowo wybrać zaufanych hodowców, którzy odsprzedają nadwyżki mchu z ich własnych terrariów. To najlepszy mech bo nie zawiera miliarda małych stworzonek, zarodników grzybów i innych potencjalnie groźnych patogenów, które dostajesz w prezencie przy zakupie mchu pobranego prosto z torfowiska.
-
Hej, A nie lepiej zakupić po prostu lepszej jakości torf? Jest kilka osób tutaj na forum, które mają go w ofercie Co do mchu, to jest to bardzo dobre podłoże dla rosiczek (innych niż petiolarisy czy pigmejki). Odradzam używanie go do uprawy kapturnic, gdyż te (z nielicznymi wyjątkami jak np. S. psittacina) najlepiej czują się w mieszance torf/perlit/drobny żwir. Co do dzbanków to wolałbym się nie wypowiadać, bo nie jestem ekspertem w tej grupie roślin Ogólnie w sytuacji, w której chciałbyś uprawiać rośliny w mchu musisz liczyć się z dość wysokimi kosztami, bo potrzeba go relatywnie dużo, gdy masz zapotrzebowanie na więcej niż kilka doniczek. Mech z wklejonego wyżej linka jak najbardziej nadaje się do konkretnych owadożerów, więc jakby co kupuj śmiało.
-
No, to teraz można już komentować, widzę, że Neodot mnie wyprzedził nawet Podsumowując: Światło: tak jak napisał Neodot, najlepiej aby światło padało bezpośrednio na rośliny. Jeśli nie planujesz dać donicy wyżej, to najlepiej posadzić tam np. S. purpurea, gdyż one potrzebują najmniej światła. Albo ewentualnie jakieś wysokie kapturnice typu S. flava, bo mają szansę, że kiedyś wyrosną nad tą mleczna szybę. Woda/Podłoże: przy takiej donicy najlepszą opcję byłoby zrobienie kastry. Tutaj na forum jest minimum kilka poradników jak się za to zabrać, polecam głównie te autorstwa jednego z moderatorów (Cephalotusa). W przypadku, kiedy zdecydujesz się na zwykłe włożenie doniczek z roślinami do donicy, musisz pomyśleć o jakimś jej spłyceniu, tak aby szczyt doniczek był na równi z brzegiem donicy. Nie powinieneś doprowadzić do sytuacji, w której doniczki są znacznie poniżej brzegu, bo wtedy bardziej ograniczasz dostęp światła. Jeszcze jedno - im dłużej uprawiam kapturnice tym bardziej przekonuje się, że nie wszystkie kaptury lubią ciągłe stanie w wodzie. Najbezpieczniej jest stosować albo kastry albo metodę podlewania co jakiś czas: podlewasz na full, czekasz aż podstawka wyschnie, a następnie znowu wszystko powtarzasz. To zapewnia dobry dostęp powietrza do korzeni, dłuższe utrzymanie dobrych właściwości torfu oraz zabezpieczenie niektórych gatunków takich jak np. S. leucophylla przed gniciem w czasie późnej jesieni/zimy Mróz: wszystko zależy jakie rośliny/krzyżówki/gatunki planujesz tam włożyć. Niektóre gatunki źle tolerują zbyt niskie temperatury i nie nadają się do takich donic na balkonie. Jeśli planujesz trzymać tam holenderskie krzyżówki, rośliny z gatunków S. flava/purpurea lub ich krzyżówki to śmiało możesz to zrobić. Musisz jedynie na czas zimy zapewnić im odpowiednie okrycie, tak aby nie były wystawione na bezpośrednie działanie niskich temperatur i wiatru. Śniegu u nas coraz mniej przez te cale globalne ocieplenie, więc nie liczyłbym na niego w kwestiach naturalnego okrywania Zestaw kapturnic: bzdura przeokropna, odradzam kupowanie takich zestawów. Przepłacasz, a w zamian za to dostajesz najbardziej tandetne rośliny z masowej produkcji holenderskiej. Tak jak napisał Neodot, zarówno torf, jak i rośliny możesz w dobrej cenie nabyć od prywatnych hodowców. Nie ma sensu kupować po kilka sztuk z danego klonu/odmiany bo przy dobrych wiatrach sam otrzymasz po pewnym czasie odrosty. Firmy typu Roraima istnieją właśnie dzięki wciskaniu początkującym "okazyjnych ofert", które polegają jedynie na odsprzedaży z gigantycznym zyskiem najpopularniejszych masowo produkowanych klonów z zachodu. Fakt, są to odporne i odpowiednie klony dla ludzi zaczynających przygodę z tą grupą roślin, przy czym sądzę, że da się je zdobyć w niższych cenach. Napisz do mnie na priv to podpowiem Ci kilka osób z tanimi roślinami i dobrym torfem Pozdrawiam!
-
Jest jeszcze jedna technika zapylania - ordynarne używania swoich palców Spróbuj, porównaj Dobrze, że zapisujesz sobie co z czym zostało skrzyżowane, nie ma nic gorszego niż nie podpisane krzyżówki.
-
Piękny i dobrze skomponowany parapet Zapylałeś te kwiaty co już są przekwitnięte?
-
Witamy na forum, Im więcej miłośników tym lepiej Powodzenia w uprawie! Gdybyś nie znalazł jakiś informacji tutaj na forum to pytaj śmiało. Pozdrawiam z pomorskiego
-
Miło mi powitać Cię na naszym forum Obyś znalazła tutaj wszystkie potrzebne informacje! Gdybyś szukała pomocy w identyfikacji, to pisz śmiało w dziale o tym samym tytule - spróbujemy razem odkryć co Ci tam powyrastało Uściski z Gdańska!
-
Jaja co się w tę "zimę" wyprawia.. Ocieplenie klimatu jak nic, a jaką suszę zapowiadają na lato... Trzeba zbiorniki na deszczówkę budować. U mnie nadal 0 oznak kwiatów mimo wszystko, liczę że się tak utrzyma do marca chociaż... Widziałem ostatnio, że np. Roraima także się chwali swoimi kwitnącymi purpurowymi w szklarni.
-
Czy my, aby na pewno mieszkamy w tym samym kraju? xD
-
Zimowa aktualizacja regału doświetleniowego Nowe pokolenie siane na początku 2019 roku: W tle widać S. leucophylla HCW z nasion oraz krzyżówkę LW x Saurus Dwie doniczki z siewkami prezentującymi mutacje 'Lidless' Moje pierwsze w życiu podejście do krzyżowania oraz uprawy muchołówek z nasion. Maluchy już zaczynają prezentować fajne cechy, zwłaszcza te z krzyżówki KMS x Adentate Trochę capów spod lamp. Reszta zimuje razem z kapturnicami w szklarni. Drosera x andromeda (rusza z kopyta ze wzrostem i kwitnięciem po transporcie) I na koniec moje obecne oczko w głowie - kwitnąca Pinguicula lutea Zawsze marzyłem, aby mieć w swojej kolekcji większość tłustoszy pochodzących ze Stanów zjednoczonych. Kolejne wyzwanie to będzie znalezienie i okiełznanie gatunku jakim jest P. planifolia. Zobaczymy jak to się skończy... x) Pozdrawiam!
-
Roślina zagadka Umieram z ciekawości co zaprezentuje pod koniec następnego sezonu! Widywałem już podobne "mutacje" związane z pojawieniem się takich przebarwień na krawędziach liści, ale podobno w większości przypadków jest to tylko chwilowe, a następne pułapki już nie prezentują takiej cechy. Oby ten klon jednak ją zachował
-
Podobno wprowadzono zmiany, w których powiązano dochód ze sprzedaży z obowiązkiem rejestrowania się jako podmiot profesjonalny. Bodajże jeśli zarabia się na roślinach mniej niż 1300 złotych miesięcznie to nie trzeba wyrabiać paszportów. Ale to chyba jedynie plotki.
-
Czy Ty serio układasz puzzle w wolnym czasie? W ogóle to istnieją podobno puzzle z samym motywem RO
-
Nie wiem jak można oskarżać UE o to, że zidiociali urzędnicy niektórych krajów członkowskich tak bezmyślnie interpretują nowo wprowadzane przepisy...