Skocz do zawartości

tracer274

Administrator
  • Liczba zawartości

    938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tracer274

  1. No teraz to już jakoś wygląda stojak skończony?
  2. Wszyscy chwalą helki a o cefalu to zapominają fajnie wygląda szczególnie z tymi przezroczystymi kapturami.
  3. Bardziej mnie interesuje oświetlenie, poprosiłbym zdjęcie , domyślam się jak to masz pobudowane, ale przy oświetleniu mam wielką niewiadomą, więc jak byś był taki miły , a rośliny 10/10.
  4. Pamiętaj śmiech to zdrowie. Osobiście wybrał bym tą pierwszą opcje. O ile z innymi tutaj da się popisać i te osoby są wstanie podać jakieś argumenty, które jako tako do mnie trafiają to u ciebie fanatyzm i ślepe oddanie promienieje . Ja wiem, że metoda ataku na "dzieci z blokowiska" w stylu ty jesteś głupi a twoje wypowiedzi są głupie bez podania jakiegokolwiek argumentu jest najprostszą z możliwych, ale ja wiem, że nie każdy jest na tyle bystry, żeby choć raz popatrzeć z drugiej strony (o czym wspominał Scavell), jako podpowiedź następnej wypowiedzi dla ciebie zacytuj moje ostatnie zdanie i dodaj (Mówisz o sobie). Radykalizm i fanatyzm nie ważne w jakiej sprawie, może i być szczytna prowadzi zawsze do tragedii. Niedźwiedź się budzi. Nie tylko dlatego. Nigdy nie ma jednego powodu. Zawsze takie rzeczy składają się z wielu czynników. Generalnie Niemcy to Unia i ich przydupasy z Francji. Sprawa jest taka, że fryce mają zawsze lepszy interes z Rosją niż z nami i ich cele są wspólne. Niemcy wycierają sobie mordę ekologią (tutaj ich działania nie różnią się niczym od rosyjskich) by wyśrubować normy, których żadne państwo nie jest wstanie spełnić nawet oni sami. Tyle, że gdy inni starają się ich przestrzegać przy tym tracąc fortunę lub upadając ale fryce olewają to co sami narzucili. Efekt jest taki, że Niemcy na koniec będą mieli największą gospodarkę w Europie a inni zgliszcza. Przykład z tego roku silniki VW. Nasi zachodni "sąsiedzi", zawsze będą dążyć do dominacji, taka ich natura, ale plan który właśnie wykonują to istny geniusz zła, prawdopodobnie uda im się to czego nie mógł hitler przy pomocy blitzkriegu. Najbardziej efektywna forma prowadzenia wojny, ludzie nie giną a przeciwnik i tak sam się pogrąża. Geniusz zła.
  5. Sugeruję czytać, ze zrozumieniem cały temat, wytrzeć piane z buzi i używać jakiś konkretnych argumentów. Ucz się od Kosy to skłonny będę z tobą popisać.
  6. Dobrze, że w właściwy sposób mnie to uświadomiłeś, obiecuje poprawę i proszę o rozgrzeszenie. Pozwól bym sam ocenił co jest dla mnie dobre i jakimi metodami ma to być osiągnięte, aby moje dzieci też mogły o tym same zadecydować, a później ich wnuki, a teraz krótki monolog uświadamiający do czego mogą takie radykalne kroki prowadzić: - Tak wysadziliśmy tą elektrownie jądrową w powietrze, aby nie truła waszego środowiska, będziecie zdrowsi, nie będziecie cierpieć przez skażenie środowiska i proszę się nie przejmować opadem radioaktywnym, pamiętajcie cel uświęca środki. Cytat z jednego filmu "Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!". Lemiesz łap to i z łaski swojej posłuchaj całość. A do kosy, parę lat temu dane wywiadowcze, które wyciekły (takie rzeczy się zdarzają), oraz wiele wypowiedzi ekspertów zajmujących się geopolityką wskazywały na opłacanie przez Rosję niemieckich działaczy środowisk ekologicznych walczących z utworzeniem w Polsce elektrowni atomowej. To samo tyczy się łupków. Rosja bardzo umiejętnie korzysta z ich pomocy czego nie raz dowiodła. Dla kolejnego przykładu, że Rosja jest do tego zdolna, jej poprzednik ZSRR opłacał ludzi w USA mających na celu powstrzymanie zbrojeń atomowych. Bardzo ładnie im to wychodziło. Doświadczenie nie poszło w piach. Tymi ludźmi opłacanymi przez ZSRR byli nie kto inny jak pacyfiści i ekolodzy.
  7. W mojej wypowiedzi, znajdziesz skrót np. jeśli byłby problem ze zrozumieniem to znaczy "na przykład". Jeszcze go wytłuszczę, jakbyś nie zauważył, ale dla pewności następnym razem wrzucę całą listę wszystkich tych, którzy zasługują na mój szacunek wraz z wytłumaczeniem za co tak żebyś nie czuł się pominięty, ale to widzę że już czas kończyć rozmowę bo argumenty się kończą więc czepiasz się słówek. Pozdrawiam Mateusz
  8. A no tak, że póki Greenpeace i inne organizacje tego typu stosują metody swoich wrogów to do tej pory nie będę im przy nich obstawiał. Powinni świecić przykładem jak należy walczyć o dobro planety, być jak fikcyjni JEDI, a nie raz się zdarzało, że ich działania (użyje tutaj słowa "kontrowersyjne") przyprawiały o mdłości dużą część planety np w miarę "świeże" rysunki Nazca lub zniweczenie rokujących badań nad chorobami w mediolańskim uniwerku (chociaż tutaj to akurat nie dzieło Greenpeace). Jak się poprawią to mają moje pełne poparcie, a tak no cóż. Nawet papież nie jest święty ale to żadne usprawiedliwienie. I przykro mnie że z jednego zdania "Nie raz udowodnili, że bliżej im do organizacji terrorystycznej niż zbawców świata.", mądrze wywnioskowaliście, że wszystkich co dbają o eko-system wrzucam do jednego worka "eko-terrorystów". Otóż tu pewnie was zdziwię ale są i tacy których podziwiam, np. goście którzy zbierają śmiecie zostawiane po himalaistach na szczyt świata. Taki gościu to jest ktoś, wypruwa sobie flaki i nie oczekuję nic w zamian. To z tego pewnie dacie radę wywnioskować, całą historie mojej rodziny miłego główkowania.
  9. A no mogę, wybacz żebym zadręczał się i pomstował za czymś na co nie mam najmniejszego wpływu. Ktoś pożar wywołał, ktoś go ugasi, ktoś wyciągnie z tego konsekwencje (oby), ale na żadną z tych osób wpływu nie mam i mieć nie będę, więc czym ja mam się przejmować? Czasu nie cofniesz. A dla natury czas w jakim my się odnosimy to jak pierdnięcie komara puff i nie ma, a odrośnie na pewno Tak przy okazji wielkie katastrofy ekologiczne były nawet na długo przed pojawieniem się człowieka i będą długo po naszym wymarciu. Człowiek jest tylko jednym z czynników ich powstawania ale nie zawsze głównym powodem.
  10. Pożary były, są i będą i się na to nic nie poradzi. Spłonie to odrośnie, nie raz po torfowiskach lub lasach przechodzi pożar, a później wszystko ładnie odrasta. Wystarczy trochę czasu dać na odbudowę. Bardziej bym się przejął jak to ugasić. Z torfowiskami jest taki problem, że to płonie a nie widać gdzie. W tym roku nawet w Polsce jakieś torfowiska poszły z dymem i straż miała dużo zachodu by to opanować. Gdzie zrugany i ja tak myślę Tak przy okazji wtrącę sprawę VW. W sumie ostatnio Niemcy są dobrzy w walczeniu z problemami, które sami stwarzają. Nie raz udowodnili, że bliżej im do organizacji terrorystycznej niż zbawców świata. Sama prawda.
  11. Nigdzie nie napisałem, że T5 wytwarzają najmniej światła tylko ciepła Używałeś T5 czy T8? Szerokość i głębokość paludarium nie będzie znaczna. Myślę ze podstawa będzie kwadratem o powiedzmy boku 40-50cm. Ważniejsza będzie wysokość, przez co różnica w stopniu oświetlenia będzie minimalna, dodatkowo jak wspomniałem ściany będą wykonane z szkła odbijającego światło na powrót w drugim kierunku. Co zminimalizuje efekt. Ale dobrze, że o tym wspomniałeś to też jest ważne. To nie wchodzi w grę istotą tego projektu jest taki układ oświetlenia. Nie robię tego by mieć kolejne terrarium tylko sprawdzić czy to jest wykonalne. Jak się przyda będzie używane i pójdę w tym kierunku, a jak nie to no cóż młotek i po sprawie
  12. Projekt jest "symulacją". Większość problemów potrafię wyłapać w czasie projektowania, dzięki dobremu przewidywaniu i wyobraźni ale i po trochu po kierunku moich studiów. Jakieś wyjdą w praniu ale nie jest to nic dziwnego. Sam projekt traktuje jako próbę, jeśli się sprawdzi całkowicie odejdę od układania oświetlenia w tradycyjny sposób. Systemu upraw wertykalnych na, których się wzoruje pokazują że przy podobnych nakładach światła można uprawiać o wiele więcej roślin niż przy tradycyjnym ułożeniu oświetlenia na znacznie mniejszej powierzchni poziomej. I światło nie jest nigdzie marnowane, ponieważ ze wszystkich stron dociera do roślin. Podziały palu będą miały 6mm grubości, więcej jest na doniczkach ale jest to strata, która i tak się zwróci. Jak wspomniałem stosunek oświetlanej powierzchni uprawy do mocy oświetlenia i tak będzie znacznie wyższa niż przy tradycyjnym ułożeniu. Ze wszystkich źródeł światła świetlówki liniowe T5 wytwarzają najmniej ciepła, a jego ilość jest tak mała że nie jest zagrożeniem. Powiedziałbym nawet, że jest pożądana. To jest faktycznie jeden z problemów o których wspomniałem, a z którymi będę musiał się zmierzyć. Rozwiązaniem może być ułożenie doniczek pod kątem lub całkowicie poziomo ( co prawda lekko zmieniło by to budowę paludarium jednak nie ułożenie oświetlenia), to przy założeniu że zastosuje materiał w postaci szkła silnie matowego lub całkowicie białego, które będzie odbijać światło ze wszystkich kierunków do roślin. Odchylenie w kierunku świetlówki mógłby wtedy wystąpić, jednak spodziewam się, że znaczący nie będzie.
  13. W tym roku wszystkie projekty zakończone. Teraz planuje projekty na rok już 2016. Pierwszym z nich będzie paludarium (o zgrozo napisałem te słowo ) z oświetleniem nie jak to zwykle bywa ułożonym horyzontalnie (poziomo) u góry tylko przebiegającym przez sam środek od sufitu do dołu. Dodatkowo paludarium będzie w budowie modułowej, czyli będzie się składało z osobnych pięter, które jako prefabrykaty będę scalał w całość. Daję to bardzo dużo możliwości. Projekt jest nietypowy, nigdy nie widziałem podobnego rozwiązania. Jest kilka problemów, z którymi ciężko będzie się uporać, ale myślę że dam radę i uważam, że całość jest warta czasu jaki w to włożę. Teraz uzasadnienie czemu tak a nie tradycyjnie: - dzięki zastosowaniu takiego ułożenia oświetlenia, w tym wypadku pojedynczej świetlówki T5 wykorzystuje maksymalnie jej wszystkie zalety. Świetlówka bez odbłyśnika równomiernie oświetla w kierunku 360 stopni. Przez co ilość roślin jakie można oświetlić pojedynczą T5 wzrasta kilkukrotnie, przez co oszczędność w zużyciu prądu jest spora, - oszczędność miejsca, paludarium pnie się w górę a nie na boki przez co można na jednym m.kw ułożyć więcej roślin, jedynym ograniczeniem jest tutaj długość świetlówki i wysokość pomieszczenia. - każde piętro może mieć inną wysokość i być, przystosowane do uprawy różnych roślin Poniżej mniej więcej zobrazowanie jak to by wyglądało. Narysowane na szybko, oraz zdjęcie oprawki tutaj na T8 ale użyta będzie na T5. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, chętnie poczytam a może ktoś wpadnie na coś co mnie umknęło.
  14. Lodówka skończona, przetestowana (działa i to nawet lepiej niż sądziłem), wszystko ustawione jak być powinno. Zostało co prawda kilka drobnostek, ale są to sprawy, które nie mają żadnego wpływu na jej działanie. Teoretycznie mogę od teraz wstawić rośliny kiedy tylko mnie się podoba i nie ogranicza mnie pogoda tylko dostawy prądu Obecnie utrzymuję tam 6,5 stopnia na +. Skrzynkę mam nieco większą niż potrzeba ponieważ zostawiłem sobie miejsce na wstawienie dodatkowych sterowników jeśli najdzie mnie myśl by lodówkę wykorzystać do uprawy roślin wymagających mocnych spadków temperatur w nocy (oczywiście to takie gdyby, ale furtka na to zawsze jest zostawiona).
  15. Właśnie rozpocząłem rozruch lodówy , przekroczyłem dwie magiczne bariery 15 i 10 stopni C. Generalnie całość działa, ale będę musiał to wszystko rozłączyć i umieścić w skrzynce i znów połączyć tym razem na stałe. Do jutra będzie skończone.
  16. tracer274

    Pierwsze terrarium

    Wyczyść całkowicie, zdezynfekuj, sprawdź czy gdzieś nie jest pęknięte, szczególnie na spodzie. Musisz pomyśleć nad szybami przesuwanymi do niego, chyba że masz już jakieś. I tak pytanie za 100pkt czemu prowadnice są przyklejone pionowo?
  17. Drzwi na miejscu, najgorsza część już za mną. Teraz zostało mnie tylko zamontować oświetlenie, wentylatory i skrzynkę sterującą i będę mógł zimować rośliny w komfortowych warunkach Dla porównania
  18. Parę fotek na dziś. Miss pimbeche i Degeneration to świeże nabytki z Francji. Maroon monster i Spotty mam od 3 tygodni. A Phalanxa nie muszę już przedstawiać
  19. Tadaaaaaa! Skończyłem Teraz do "tego czegoś" trafi coś lepszego niż D.capensis. Na jednym zdjęciu widać poziom wody, a zalane do pełna było 16.10.
  20. Na szczęście wolę przesadzić w tą a nie w drugą stronę. Panel już działa. Bebechy na swoim miejscu, wszystko podłączone z jednym małym ale. Zrezygnowałem z płytki PCB. Fajna rzecz ładnie wygląda itp itd, ale ma kilka ograniczeń, po przemyśleniu których stwierdziłem, że to ślepy zaułek. Postanowiłem więc przymocować diody bezpośrednio na radiator, w dodatku mogłem dodać jeszcze 5 sztuk dzięki rezygnacji z płytki. Diody po 5 ułożyłem w trójkąt. Obecnie jest 8x440, 1x410 i 6x660. Gdybym wiedział że nie będę stosował płytki nie wycinał bym tak dużej dziury, ale na wszystko jest sposób. Później to się ładnie zamaskuje . Chłodzenie działa bardzo dobrze. Powietrze przechodzi przez panel tak jak było w planach ładnie wymieniając ciepło z radiatorem. Nie wspomniałem o jednym w panelu zainstalowany jest bezpiecznik, a tak na wszelki wypadek. Na koniec zostało mnie montaż uchwytu, który właśnie schnie po "szprejowaniu" i w sumie koniec. Niedługo trafi na swoje miejsce. A tak wyglądają drzwi od lodówki Planuje je jutro wstawić, ale to się zobaczy.
  21. Montuję właśnie panel. Jeszcze parę dni zajmie mnie jego montaż. 10 diód (~1W) zamontowanych będzie na pokazanej płytce PCB. Nie kleiłem jeszcze ich zrobię to na końcu. Będzie ich 5x440nm, 1x410nm i 4x660nm. Całość zamontowana będzie w obudowie 220x190x50. Będzie można ją podwiesić jak i przymocować do regulowanej szyny. W środku radiator, otwory wentylacyjne na całej szerokości oraz dwa wentylatory 40x40 wyciągające powietrze na zewnątrz. Ruch powietrza będzie przebiegał przez żebra radiatora. Nie wiem czy nie przesadziłem z całością tylko dla dziesięciu marnych diód, no ale już za późno. Wspomnianą płytkę PCB przykleję na klej termo do spodu radiatora. Na zdjęciu widać otwór na płytkę. Panel będzie oświetlał "to coś" z wcześniejszego posta
  22. Yay tyle zielonego Super rośliny.
  23. tracer274

    Dieball - moja kolekcja

    Powietrze nie może być zastałe w żadnym zamkniętym pojemniku szczególnie przy wysokiej wilgotności. A powietrza będzie tyle samo czy otwory by były czy nie
  24. Projekt ukończony jeśli chodzi o "doniczkę", "misę"? Czort wie jak to nazwać. Na razie posadziłem tam kłębowisko D.capensis. Póki nie zrobię panelu ledowego wiszącego nad tym czymś nic poważniejszego tam nie posadzę. Parę dni poczekam jak sprawdza się konstrukcja, ale widzę, że ścierki dobrze sączą wodę i przekazują dalej do góry. Podłoża poszło tam całkiem sporo choć wcale tego nie widać, całość jest dosyć ciężka. Na szczęście konstrukcja jest na tyle wytrzymała, że nic jej nie grozi. Co do panelu LED. Dalej nie jestem przekonany do tego rozwiązania, ale niechaj będzie. Będzie 10 diód. Całość w ładnej czarnej obudowie, wentylacja, radiatory, wyłączniki i inne bajery . Całość będzie prawdopodobnie sobie zwisała z sufitu, chociaż co do sposobu mocowania mam duże pole manewru. Jak się sprawdzi, choć dalej uważam że w hurcie T5 jest korzystniejszym rozwiązaniem, to albo zrobię o wiele większy albo zacznę robić małe panele w dużych ilościach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.