tracer274

Przetrwa przetrwa i będzie mój

Parę dni temu miałem chwilkę wolnego w pracy. Z zakładu wyjść nie mogłem a w robocie nuda prawie mnie zabiła. Postanowiłem więc zrobić coś podobnego do misy lub doniczki na RO tyle, że przeszkloną. Zasada jest taka sama jak w innych tego typu rozwiązaniach. Woda na dnie, później podłoże i roślina. Granicę między wodą a podłożem wyznacza mnie szybka z laminatu z 4 otworami w tym jeden na szklaną rurkę przez którą będę doprowadzał wodę. Przez 3 pozostałe otwory podłoże będzie "sączyć" wodę z dna. Wszystkie krawędzie oklejone zostaną kątownikami. Pionowe już przyklejone, niedługo pójdą też poziome. Miało być prosto i szybko a już wiem, że będę dodawał do tego mały panel ledowy. Części do panelu już do mnie jadą. Obecnie mam problem z ukończeniem tego czegoś , w robocie jestem po 13-14 godzin dziennie i muszę po nocach zostawać choć na chwilkę żeby coś tam naskrobać. Zwyczajny brak czasu. Ale jeszcze parę godzin roboty i będzie ukończone. Przez chwilkę się zastanawiałem czy by nie dać otworu na kranik do awaryjnego wylewania wody z dna, ale doszedłem do wniosku, że było by to lekkie przegięcie. Co do lodówki. Wkład na drzwi już mam, planuje zamontować go w sobotę. Zobaczymy co będzie

Właśnie chodzi mnie o to czy zasilacz pod 9V, którego użyłeś jest wstanie utrzymać oba drivery. Z tego co opisałeś wynika, że ma za mało mocy. Nie doszukuje się tutaj błędnego połączenia czy wysokiej temperatury. Masz tylko 6 diód, przyklejonych na pastę bezpośrednio do radiatora. Każdy driver obsługuje 3 diody czyli tyle ile powinien. Teoretycznie potrzebujesz ok. 5,32W aby wszystko działało. Pytanie czy zasilacz na 9V ma taką moc.

Coś czuję, że jemu bardziej chodzi o to, że pali go "światło" z diód a nie temperatura wytwarzana oddawana przez diody i radiator jako całość ot taki psikus

Podaj prąd obu zasilaczy 9v i 12V których użyłeś do zasilania driverów. Tak przy okazji diody led wytwarzają duże temperatury i tak się spytam nie próbowałeś nigdy wsadzać dłoni do ognia? A z markerem to możliwe złudzenie chociaż diody Royal blue emitują światło bliskie do fal ultrafioletowych, więc może coś tam świeci.

A ja się dziwiłem czemu u mnie grzybów nie ma. Zapuścił się za daleko i wyzbierał też u mnie łobuz jeden

Ciekawych rzeczy się dowiedziałem więc powiadasz, że Pan od terrariów robił ci je na zamówienie, ale zamontował kratkę, tylko po to żeby ją później uszczelnić. Tu muszę cie zmartwić ale kratki tego typu ustawione po przekątnej to najbardziej wydajne formy wentylacji. I nie trzeba wtedy wentylacji mechanicznej w postaci wentylatorów, one same robią już swoją robotę.

Bardzo prawdopodobne. Możliwe, że składają jaja. Proponuję profilaktycznie zawiesić w środku w dwóch miejscach żółte lepy. Od strony technicznej. Na zdjęciu średnio widać ale prawdopodobnie zakopałeś dolną klatkę wentylacyjną torfem po lewej stronie terrarium. Jeśli tak jest radziłbym na całej długości udrożnić przepływ.

Wiwarium zamknięte, pojemnik dowolnego kształtu, najczęściej prostopadłościan o 6 bokach utrzymujących specyficzne warunki klimatyczne, odmienne od zewnętrznych, gdzie istnieję możliwość usunięcia przynajmniej jednego boku. Ogólnie to nie ma możliwości zrobienia terrarium 100% szczelnego bo było by nie funkcjonalne. Było by 1 razowego użytku. I nie zrozumiałeś w czym rzecz. Nie chodzi o wentylacje między środowiskiem wewnętrznym i zewnętrznym. Tutaj może się włączać co jakiś czas. Wentylacja wewnętrzna musi być zapewniona przez 24h/dobę. Jeśli napisałeś, że: to, źle. Główny ciężar w twoim wypadku powinien przyjmować na siebie wentylator wewnętrzny, który musi wprawiać powietrze w ruch przez cały czas. Klimat panujący w środowisku wysokiej wilgotności powietrza, wilgotności podłoża, wysokiej temperatury i zastałego powietrza to zaproszenie dla wszelkiej maści syfu. Wystarczy zmienić położenie wentylatora.

Weź pod uwagę też to, że prawidłowy ruch powietrza zakłóca ci w środku półka i świetlówka. To, że temperatura jest jednakowa w całym terrarium to norma. Po jakimś czasie musi się wyrównać, nawet jeśli nie ma wentylacji mechanicznej. Wentylator mógłby być ustawiony w taki sposób jak teraz, ale tylko w przypadku gdy sam ma odpowiednią moc do tego. Obecnie twoje terrarium jest zbyt duże, nie posiada dodatkowych otworów wentylacyjnych, a moc samego wentylatora jest z pewnością zbyt mała, by w takim położeniu ogarnąć całe podłoże. Wentylacja musi być przez 24h/dobę w przypadku terrariów zamkniętych. W innym wypadku spodziewaj się wykwitów pleśni i grzyba, w pierwszej kolejności na spoinach i narożnikach.

Zmień położenie wentylatora mieszającego. Z tego co widzę to zwisa sobie w kierunku dowolnym. Wentylacja powinna być zapewniona na całym polu na wysokości gruntu lub czubków roślin. Obecnie jeśli ustawiony jest tak jak na zdjęciu nic to nie daję. Kompozycja na 5.

Na początku myślałem, że się pomyliłem przy plakietkach, sadziłem je w dużym pośpiechu. Sądziłem, że plakietka z Werewolfa poszła do Belzebuba i odwrotnie. Fakt Werewolf wygląda nie typowo, ale często się zdarza że jakaś odmiana nie wygląda tak jak powinna

Ja. Przed zakupem zakupem od kogoś, tak samo jak na alledrogo.

Dzisiejsze nabytki od góry z lewej strony: Spotty, Belzebub, Maroon monster, Roraima fused, Werefolf, Angel wings. I teraz co mamy na zdjęciu . Ostatnio D.natalensis szleje i nie ogarnia jakie chce mieć pułapki. Dwie ostatnie wyszły podwójne jedna mniej druga jak na zdjęciu. Kolejne po nich są już długie a wąskie coś a'la D.latifolia.

Jak najbardziej. Oświetlenie bazujące na świetlówkach Grolux może stanowić jedyne źródło światła. W przypadku T5 39W dla roślin wymagających większych pokładów światła np (muchołówki) ustaw je na ok 20cm od czubków roślin, te które nie są już tak wymagające to 25-30cm od czubków.

Wystarczy zobaczyć na stronie producenta. 6500K. Jednak i tak dalej nie wiadomo dokładnie jakie ma widmo. Temperatura barwowa to tylko wskazówka.

Zmontowanie tego jest dziecinie proste. Zestaw jest b.dobry sam używam kilka takich, tylko że o większej mocy. Grolux jest idealny i dlatego radziłbym wymienić tego jednego Aquastara na drugiego groluxa.

Oczywiście, że to nie są reklamy. Ponieważ w żadnych z tych tematów nikt nie "żebrze' na like lub udostępnianie treści. Część jest związana z RO a część to zawartość PUBU i nikt się nie czepia. Twój wpis podpada pod reklamę i żeby nie było: Punkt 7 regulaminu części II nt. wypowiedzi. 7. Zabrania się używania forum do celów reklamowych, badań marketingowych, ankiet, zbierania danych kontaktowych, ogłaszania konkursów znajdujących się poza forum, rozsyłania spamu oraz umieszczania w postach tzw. reflinków (linków i systemów polecających, linków referencyjnych). Bardziej mnie zależy na wspieraniu forum niż pomocy innym "portalom", które jak mają utonąć to utoną i nic z tym się nie zrobi. A jak uważasz, że moje wypowiedzi są dziecinne proszę bardzo, zwisa mnie to i dynda, ale przynajmniej przestrzegam pewnych rzeczy.

Po ostatnim wpisie na shoucie coś czułem, że uprawiasz reklamę strony. Teraz tylko się upewniłem. Nie mam nic do tego, że próbujecie utrzymać stronę na powierzchni, czysty biznes, oby wiodło się wam jak najlepiej. Jednak metoda jaką obrałeś to co innego. Osobiście nie znoszę działania na "żebrolajki", de facto z doświadczenia wiem, że przynosi to najgorszy możliwy efekt bliski 0. Dodatkowo nie widzę, żadnego powodu dla którego (oczywiście z praktycznego punktu widzenia), miało by się rozwijać kolejną już stronę zawierającą tematykę roślin owadożernych, kosztem forum i stron już istniejących. Wiedza powinna być skupiona możliwie w jednym miejscu. Prawda taka, że informacje np o RO na stronach typu "dinoanimals.pl" to kopia czasem nawet kopia kopi z starszych stron i pewnie tego forum. Jak to mawiają "Life is brutal".

Kosmos Nasiona to tam pewnie garściami sypał co?

Też to zauważyłem. Taki czujnik nie powinien być używany w obecny sposób. Nagłe skoki z otoczenia mokrego do zupełnie suchego mogą powodować jego wadliwe działanie i rozkalibrowanie. Działać będzie ale może pokazywać błędne wyniki. Bardziej nadawał by się tu czujnik hydrostatyczny. Plus za pomysłowość. Jednak radziłbym obudować lub osłonić sterownik.

A nie za 28lat? Edit. A nie jednak za 18. W jakimś artykule napisali, że 28 i tak łyknąłem Widocznie też się pomylili.