Kober

Istnieje też możliwość że zmutowana pułapka się wcale nie zamknie. :neutral:

Proponuję sprawdzić i porównać zdjęcia ze strony Nepenti Pułapki dorosłej muchołówki "Red-green" dorastają do około 3 cm a "Regular form" do 2,5 cm. Wewnętrzna strona pułapek przy "Regular form" wybarwia się na czerwony kolor, a "Red-green" a czerwono-bordowy i kolor jest bardziej intensywny. p.s. Mogłeś post trochę inaczej nazwać (np. różnica między "Red-green" a „Regular form"), po temacie by wtedy było można łatwiej rozpoznać o co chodzi.

Najwięcej problemów przy muchołówkach sprawia okres spoczynku (zimowanie). Upewnij się czy będziesz w stanie roślinom go zapewnić.

Bo to będzie większy dzbanek od pozostałych. Im większy dzbanek tym dłużej trwa zanim się otworzy. - logiczne

Nie pisałem nigdzie że nie doświetlam. Będąc dokładnym to stoi 12 godzin pod dwoma świetlówkami 18W. Wilgotność około 70% . Temperatura 25°C.

Rośłinka jest jeszcze młodziudka ma 5,5 cm średnicy.

Czy wasze 'red piranha' też łatwo mutują czy ja mam tylko taką jakąś dziwną. Raczej nie jest to sprawka szkodników.

Chyba moja najpiękniejsza roślinka (jak dla mnie). Bardzo ładnie mi się rozwija i wybarwia.

Dzięki. :oops: Mi się bardzo dzbanecznik podoba (a kiedyś nie widziałem nic pięknego w tych roślinach). Mam jeszcze młodziutką Muchołówkę „sawtooth” która się bardzo ładnie wybarwia. Postaram się zamieścić zdjęcie.

Moje roślinki troszkę podrosły. Zamieszczam kilka zdjęć. Malutka d. capensis z ofiarą w "rączce" Drosera prolifera Nepenthes x 'Ventrata' Dzbaneczek

Hmm... może za mała ilość światła :?: Jak już pisałem wcześniej moja ma 12 godzin dziennie.

Co do tego się nie zgodze. Ja moją nie raz karmiłem i po rozwinięciu (otwarciu) się liścia i zdjęciu strawionej ofiary normalnie dalej produkuję kleistą ciecz.

Tak. Podłoże musi być wilgotne ale nie może stać woda w podstawce.

Kapturnice zimuje się w temperatuże od 0 do 10C. Więc pokojowa to chyba nie jest Więcej na ten temat znajdziesz na stronie Nepenti w dziale Kapturnice

Ok. A jak z tym pędem ? Osłabia mocno czy nie :?:

A gdzie trzymasz swoją ? Ja moją mam w akwarium, wilgotność około 80%, temperatura około 22*C i 12 godzin dziennie światła.

Mam ją z dobry miesiąc. Kupiłem w Nepenti jak były dostępne. Nie pamiętam jaki to był rozmiar. Można, ale jeszcze tak nie próbowałem i boje się że mi nic z tego nie wyjdzie. A jeśli pęd mono osłabi roślinkę to wole nie ryzykować.

Moja d. prolifera wypuściła pęd kwiatowy. Z tego co wyczytałem na stronie Nepenti to raczej nie mam szans na nasionka. Więc zastanawiam się czy zostawić pęd czy obciąć. Mocno osłabia roślinkę ? Bo nie chciał bym jej stracić. Co rodzicie ?

Najpierw przez parę dni nie polewasz aby ziemia troszkę przeschła i nie była taka ciężka. Następnie chwytasz ziemie i możesz nawet doniczkę obrócić do góry nogami i lekko ją popukać, ziemia powinna się sama wysunąć. Gdy już się dokopiesz do bulwy (uważaj na korzenie aby ich nie uszkodzić) powinieneś zauważyć miejsce w którym się roślina podzieliła. Tak jak by osobne bulwy ale połączone. Możesz je przeciąć nożem ale tak aby każda bulwa miała korzenie. Gdy już podzielisz nasyp odpowiednią mieszankę ziemi do doniczek i wsadź roślinki. Jeśli wychodzą z 4 miejsc to znaczy że to już są cztery roślinki. Też miałem taki problem. Myślę że ten post tobie pomoże. Zamieszczam jeszcze zdjęcie bulwy, może się przyda.

Czy to normalne że przy starszych roślinach robią się czarne brzegi liści, ale pułapka nie, pułapka jest cały czas zielona. A po pewnym czasie się robi cały liść czarny, pułapka żółknie, zamyka się i też robi się czarna.

No to ja moje muchołówki chyba naprawde mam jakies "popsute" A może te świetłowki mam nie takie :?:

Na 100% n. ventrata. Tak właśnie wyglądają dzbanki ventraty gdy jest jeszcze młody.

Nie wiem jak 'all red' ale moja"Red-green" pod dwona 18 w odległości 20 cm, sie nie wybarwia. :cry:

Oj... wystarczy spojrzeć. Sarracenia psittacina