Raiwis

I pod samymi bialymi roslinki dadza sobie rade?

Pojawił się następny problem- oświetlenie. Byłem u znajomego który posiada oświetlenie LED (czerwone, nieb i białe ledy). Kolor po zmieszaniu się wszystkich odcieni wychodzi różowy. Nie dam rady zdecydować się na takie oświetlenie w salonie. Czy są jakieś warianty ucieczki od różu kojarzącego się z... ?

Cephalotus- przepraszam za pomylke. Nie widzialem tego tematu . Bardzo dziekuje za odpowiedzi. Na nastepny raz po prostu kupie torf w sklepie zamiast kupowac "super ekstra torf z allegro" .

Witam wszystkich . Złożyłem dziś w leroy merlin wizytę w poszukiwaniu jakichś ładnych doniczek, i znalazłem torf firmy Athena. Do tej pory używałem torfu sphagnum (rzekomo najlepszy dla roślinek owadożernych). Wszystko było by dobrze, gdyby nie fakt, że 1l na allegro torfu sphagnum kosztuje 1,3 zł co w przeliczeniu za 80l daje 104zł + przesyłka, zaś torf Athena kosztuje nie całe 11 zł za 80l. Różnica kolosalna, zwłaszcza, że oba mają tą sama kwasowość. Może mi ktoś wytłumaczyć który torf jest faktycznie bardziej korzystny pod względem finansowym, jak i hodowlanym?

Tak jak mówiłem, w każdym lepszym sklepie sportowym. Jest to najprostsza odżywka da sportowców. To co podał MarcinS jest chyba tym o czym mówię, ale nie dam sobie ręki uciąć. Ja bardziej myślałem o tym: http://whey.pl/photos/ostrowia-wpc-80-900-...-1570256697.jpg

Jestem ciekaw tego bialka serwatkowego. No bo dla przykladu: W 100g bialka serwatkowego "Ostrowia" znajduje sie 80g czystego bialka. W 100ml mleka "Łaciate" jest juz tylko 3,2g czystego bialka. W 100g mleka w proszku jest ok. 27g białka. Czyli, podajac ta sama ilosc bialka co mleka powinnismy osiagnac lepsze efekty. Ale tyle teorii. W przyszlym miesiacu kupie dwie rosiczki, i przeprowadze na nich eksperyment w identycznych warunkach. Jedna dostanie bialko, druga mleko w proszku.

Odrobinka, tzn np. 1g? Ae to mleko odtłuszczone, czy takie zwykłe? Ta chemia co jest w mleku nie szkodzi roślince? Jak rozumiem, pobiera ona z tego mleka białko, tak? To nie można dać roślinie od razu szybko przyswajalnego białka? Przykładem może być białko serwatkowe, które można kupić w każdym sklepie sportowym

Mleko w proszku? Brzmi ciekawie, ale chyba tylko rosiczki i tluste moga z tego skorzystac, bo np. Mucholowka nawet sie nie zamknie. Aczkolwiek, wczoraj dalem mucholowce martwa muche, i "pouciskalem" delikatnie jej lapki jak sie zamknela (zlapalem zywa, ale nie moglem jej zlapac penseta wiec wlozylem do lodowki i zamarzla ;D). Dzisiaj rano widzialem, ze rzeski sie wywinely czyli trawi. Moze w ten sposob tez strawi mleko . Daj znac jak Ci idzie

Interesowal sie ktos kiedys tym tematem? Z pinek w ciagu kilku dni mozna wyhodowac dosc spora ilosc much . Wg. Mnie dobry pomysl, jezeli trzymamy nasze roslinki owadozerne w terrarium/paludarium i muchy nie maja mozliwosci wlatywania do tych pomieszczen . Lecz z drugiej strony, taka mucha po urodzeniu jest "pusta" (na czczo), wiec pewnie jej wartosc odzywcza nie jest az tak ciekawa. Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Warto, czy nie?

Wlasnie mialem dylemat czy napisac nasionką czy om . Roslinki to jeszcze nie sa, bo tak jak mowilem- przedwczoraj dopiero wysypalem nasiona . Dzieki za rady . Po pracy wejde do sklepu i kupie to ustrojstwo .

No dobrze, ale nie zaszkodzi to nasionką?

Ehh... Niestety, nie moge znalezc zadnej chemi. Jedyne co znalazlem to Polysect. Nada sie? No i czy chemia nie spali mi nasionek? Rosiczka juz stoi na strazy, ale robaczkow z ziemi raczej nie zabije

Do przesuszenia na pewno nie dojdzie. Pierwsze co robie jak wchodze do pokoju to sprawdzam spodeczki doniczek. Dzieki, uspokoiliscie mnie . Leca +

Przepraszam Malet, ze pisze w Twoim temacie, ale mam pytanie odnosnie wlasnie siania rosiczek, a nie chce zasmiecac forum nowym tematem. Mianowicie wczoraj posialem rosiczke, w torfie sphagnum i dzisiaj zauwazylem nad doniczka krazaca ziemiorke. Wiadomo- jak mucha to i robal (larwa). Czy larwy nie zjedza nasionek? Wyczytalem, ze zywia sie martwymi tkankami oranicznymi i troche obawiam sie o moje nasiona .

Mialy to byc cele tylko i wylacznie kosmetyczne, ale zaintrygowal mnie pomysl maty kokosowej. Bede musial o tym pomyslec .

To w takim razie będę musiał pomyśleć nad czymś innym, bo nie mam dostępu do tej kory co mówisz .

Panowie, po pierwsze dziekuje za odpowiedzi. Wczesniej juz mowilem (w trzecim moim poscie), ze zrezygnuje z mucholowki . Kropko, dzieki za informacje. Beda bardzo przydatne . Mam jeszcze pytania co do tylnej szyby akwarium. Wymyslilem sobie, aby oblozyc ja korą. Co o tym sadzicie? Nie zgnije?

Kropko, dziekuje za rady. Bardzo mnie cieszy fakt, ze ten tlustosz moze rosnac z rosiczkami. Od chwili jak go zobaczylem to sie w nim zakochalem . Tylko jednego nie rozumiem. Mam go zimowac, ale nie wyjmowac z akwa?

Piaskowce zatwardzają wodę, bo stosuje je do hodowli ryb z jeziora Malawi. Faktycznie, przejdę się do zoologa i kupie zwykłe otoczaki, lub lawę. Dziękuję za odpowiedzi, widzę, ze nie muszę się przejmować wilgotnością, jeżeli akwarium będzie otwarte . Faktycznie, muchołówka będzie miała tam problem. Zostanę przy rosiczkach. A co sądzicie o Pinguicula ehlersiae? Dokkrb, planuje podłoże zrobić z tych brązowych kulek (wyleciała mi nazwa z głowy ), na to agrowłoknina, a na sam koniec torf sphagnum zmieszany z piaskiem kwarcowym (1:1). Piasek kwarcowy wybrałem ponieważ też używam go w akwarystyce, i mam tego jeszcze z 50kg w komórce . MrDILL, tak jak mówiłem, muchołowka była by w doniczce, więc nie było by problem wyciągnięcie jej, i schowaniem w chłodne miejsce . Wszyscy dostają po plusie .

Obsada którą podałem jest tylko przykładowa, wybrałem te ponieważ mi się podobają . W tygodniu będę jechał do palmiarni, więc zapytam o D. adelae i D. prolifera lub inne z tego biotopu. Dziwi mnie to trochę, ponieważ w palu na którym będę sie wzorował te roślinki żyły z powodzeniem. Link: http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...c=9792&st=0

Witam wszystkich. Pierwszy raz piszę na Waszym forum, lecz zanim napisałem dużo czytałem o roślinkach owadożernych. Od 6 miesięcy jestem posiadaczem muchołówki amerykańskiej, natomiast od 3 msc posiadam jeszcze rosiczkę White Flower (wyhodowałem ja z nasionek). Obie roślinki od zawsze mieszkały w doniczkach, lecz od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie idea stworzenia paludarium, dla tych właśnie stworzeń. Chciałbym wypocić coś podobnego do tego: http://betonet.nazwa.pl/jackus/pliki/torfowisko.jpg. Moja wersja będzie oczywiście troszkę bardziej udoskonalona . Jak zawsze rodzą się pytania początkującego: 1. Muchołówka potrzebuje zimowania, więc planuje ją wsadzić w doniczce do palu, lecz doniczka również będzie wkopana w torf, tak aby nie było jej widać. Czy jak doniczka będzie zakopana w torfie, to czy od mokrego torfu, woda przejdzie do muchołówki przez dziurki od dołu? 2. Wiem, ze nie które rosiczki nie nadają się do palu ponieważ jest za duża wilgotność. Czy odmiana Wite Flower, Lantau Island, Capensis Alba, Sessilifolia, Madagascareinsis nadaje się do palu? Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na fakt, iz palu akwarium nie będzie zamknięte od góry, i prawdopodobnie jeszcze będą małe wentylatorki, więc cyrkulacja powietrza będzie bardzo dobra. 3. Czy kamienie piaskowe których planuje użyć nie będą negatywnie wpływać na wartości mineralne podłoża dla roślinek? Myślałem, aby pomalować je lakierem bezbarwnym. Na razie mam tylko tyle zagadnień do wyjaśnienia, lecz palu będzie robione dopiero za jakiś miesiąc więc pewnie będę zadawał następne pytania.