dami1995

Aha, dziękuje za informacje, posadze ją na słońcu, na poludniowo-wschodnim oknie i będę obserwował ją cały czas. Jest ona posadzona we mchu (chyba), na pewno nie w torfie, na powierzchni nie ma niestety żadnego mchu. Zastosuje się na razie do warunków opisanych w tym linku i jakby co napisze jak mi się udała hodowla, lub nie

http://www.carnisana.pl/darlingtonia-californica-s-p277.html To jest ta darlingtonia 'Cephalotus' wiem, czytałem tam, lecz na stronie : http://www.roslinyowadozerne.eu/art/roslin...californica.php Jest powiedziane troszkę inne warunki do uprawy

Witam, mam darlingtonia od ok. Tygodnia. Kupilem go od carnisany, więc myślę że z podłożem jest wszystko ok. Wiem, że ten temat został poruszany, lecz w internecie wiele czytałem na temat hodowli jej i niektórzy mówią by uprawiać ją na słońcu i z wodą destylowana na podstawce, a inni że lubi cień/półcień wilgotne podłoże i podlewanie od góry lodowata wodą destylowana. Aktualnie trzymam ją w cieniu wraz z tlustoszem i podlewam zimna wodą destylowana raz dziennie. Czy dobrze robię? Czy zmienić warunki uprawy, bo słyszałem, że początkującym hodowcom często umiera.

No dobrze, tak zrobię, a co do podoloza... Moim zdaniem będzie dobre,bo właśnie w takiej mieszańce mam inne muchole i mi wyrastają już dorosłe okazy. Dzięki za porady

Przesadzilem muchola, w mieszańce torfu z perlitrm 1:1. Większą część korzenia wsadzilem głębiej w ziemi, A mniejsza część korzenia wraz z dwoma liśćmi wsadzilem tak jak się robi z mucholami. Możliwe że przez ten torf nie przepuszczal wody i dlatego miał za mokro. Teraz ma więcej przepuszczalnosci. I moje pytanie: ile czekać na efekt? 2-3 tygodnie?

No dobrze, zrobię jak radzicie i odezwę się jaki będzie efekt

To nie jest pyłek, światło odbija się, ponieważ chciałem do świetlic ją do zdjęć, aby lepiej wyglądało wszystko, jest ona w zwykłym torfie. Wyciagnalem 3 uschle i nie do końca uschniete liście, wyszły łatwo bez oporu. Czyli to oznacza, że bulwa jest słabą? Nie da jej się uratować? Wyjalem ją teraz z wody, ale inne muchole trzymam z takim samym poziomem wody i jest im dobrze, rosną, i nie ma takich problemów.

Witam, Jestem posiadaczem kilku muchołówek. Miesiąc temu kupilem następną muchołówka i rosła mi dobrze, aż do teraz. Zaczęły mi czerniec większość dorosłych liści, a nowe pędy urosły na 1-2 cm i też uschly. Boje się że mi zgnije. Rośnie na parapecie obok innych mucholi, które maja się dobrze, na poludniowo-zachodnim oknie, co może być przyczyną? I jak ją uratować? Zamieszczam zdjęcia http://zapodaj.net/d4933b8b4cf3e.jpg.html http://zapodaj.net/4bada9f0c18c6.jpg.html http://zapodaj.net/84fc7f3c3734b.jpg.html

No dobrze, dzięki za informacje

Kupiłem je od heldros, wszystkie za pierwszym razem i następnego dnia od doręczenia przesyłki wsiałem je do doniczek i podlewałem tak jak powinno. W kilku doniczkach mi już kiełkują ładnie, a te dwie tylko nie, nie wiem czy były poddawane stratyfikacji.

Tak, w oddzielnych doniczkach one są, i co mam teraz zrobić? Bo inne rosiczki, które wysialem to mi juz ładnie kiełkują, a te dwie wogole. Wysialem je tak samo jak z innymi

ROSICZKA Sp. AUYAN TEPUI - 20 nasion i ROSICZKA FILIFORMIS RED - 10 nasion co do zdjęcia postaram się zrobić lepsze ujęcie

Witam Wtrącę to do tego tematu, bo wiąże się troszeczkę, otóż dzisiaj zauważyłem dziwne zjawisko, na doniczce kapturnicy wyrosła jakaś roślina i nie mam pojęcia skąd to się wzięło i co z tym zrobić załączam dwa zdjęcia tego dodam, że roślina jest natakiej ala wacie, także nie wiem co to i skąd jest i utrzymuje się około 5 mm nad wodą. Wlewam do doniczki tylko wodę destylowaną A tak na marginesie mam drugi problem, ponieważ zasadziłem rosiczkę z nasion około miesiąc temu tak z 10 sztuk, zamiast tego wyrosło mi to i moje pytanie brzmi : To jest chwast? Mam go wyrwać? czy zostawić? Z góry dzięki za pomoc

a to dzięki wielkie za poradę tak zrobię

Zamieszczam fotkę dzisiejszego dnia

no to jeżeli nie zaszkodzi rosiczce takie warunki, to poczekam aż urośnie i później przesadze

Witam, mam następujący problem. Otóż kupilem przez internet kapturnice. trzymałem ja w złych warunkach ( za malo światła i wody ) i nie chciała mi rosnąć, przestawilem roślinę do podstawki o wiele wyższej, dosięga po brzegi doniczki i wlalem wody około ? wysokości podstawki i zacząłem ja trzymać więcej czasu na słońcu. Zauwazylem ostatnio ze obok zaczęło mi cos rosnąć, w tej samej doniczce, okazało się, ze to kilka małych rosiczek. Teraz mam pytanie, czy od nadmiaru tej wody, może jej cos się stać, bo fajnie by było mieć w cenie kapturnicy jeszcze kilka rosiczek. Czy może przesądzić, malutkie rosiczki do innej doniczki i trzymać je tak jak powinno? Z gory dziękuje

Dzięki wielkie

AJ, bo się zacząłem ostatnio bardzo interesować takimi roślinami i chciałbym by dobrze im się żyło u mnie żeby nie uschly mi...

Właśnie o wilgotność powietrza mi chodziło, mam kapturnice, kilka muchołówek, dwa tlustosze i kilka rosiczek i się zastanawiałem czy to by polepszyło roślinie warunki.

Witam, chciałbym się od was dowiedzieć czy można rośliny owadożerne wstawić do plastikowej butelki, czasem widzialem jak ktoś tam zrobił takie cos, ale ja nie jestem tak do końca przekonany do tego. U mnie jest w pokoju raczej zimno wiec się zastanawiam nad tym. Z gory dzięki