Pod koniec maja kupiłam kapturnicę, przypadek sprawił, że po jakimś czasie zobaczyłam, że w doniczce rośnie z nią maleńka rosiczka. Obecnie maluch jest już większy, a po upolowaniu owocówki zaczął rosnąć dużo szybciej. Nie wiem jednak do dziś jaka to odmiana.
Jakby ktoś miał to chętnie odkupię. Bo z torfem faktycznie miałam problem żeby zdobyć. Nigdzie nie było, ewentualnie jeśli już było to jakieś gigantyczne worki.
Cała przygoda zaczęła się prawie dwa miesiące temu.
Jako pierwsza pojawiła się taka kapturnica:
Tzn od czasu pojawienia się "nieco" urosła i zmieniła doniczkę na większą.
Zanim jednak ją przesadziłam odkryłam "gratis", który obecnie wygląda tak:
Po dwóch - trzech tygodniach pojawiła się kolejna rosiczka
Obecnie kwitnie (są jeszcze co najmniej 3 pędy z kwiatami, ale nie rozwinięte)
A wczoraj do mojej mini kolekcji dołączyły jeszcze dwie kapturnice:
Dziękuję Czyli na razie pewnie zostanie z większą koleżanką, a za jakiś czas obie zmienią lokum, bo doniczka jest moim zdaniem nieco przymała nawet na jednego kwiatka, o dwóch nie wspominając.
Jak pisałam w innym temacie, kilka dni temu stałam się posiadaczką kapturnicy. Wczoraj oglądając nabytek znalazłam taki o to gratis:
Mam kilka pytań:
1. Czy to maleństwo (jakieś 2-3 mm wielkości) może na razie rosnąć w doniczce z kapturnicą?
2. Jeśli tak, to kiedy ją przesadzić do osobnej doniczki?
3. Czy mam ją już dokarmiać? Czy na razie zostawić jak jest? I jeśli dokarmiać to właściwie czym?
Podejrzewam, ze na identyfikację malucha jest dużo za wcześnie jeszcze. Zgadza się?
Witam
Jestem Ania. Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką kapturnicy i rosiczki, a właściwie mini sadzonki rosiczki, która wyrosła w doniczce kapturnicy.
Liczę, ze na forum uzyskam odpowiedzi na swoje pytania.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.