Skocz do zawartości

Drapieżnik2000

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    139
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Drapieżnik2000

  1. Naprawdę świetnie to wygląda. Nawet żurawinka wygląda na zadowoloną A jak Dokkrb napisał że rośnie u niego jak szalona bez zimowania, to może i ja poeksperymentuję A to drzewko to 100% wrzos, ciekaw jestem jak i on sobie poradzi. U mnie wrzosy nasiewają się na potęgę w intermediach
  2. Dieball nie chce cię martwić ale wątpię czy skiełkują Ci w terrarium żurawina błotna, a tym bardziej widłak wroniec. Po pierwsze nasiona wymagają stratyfikacji i bardzo słabo kiełkują nawet w ogrodowym torfowisku. Po drugie nawet jak coś wyrośnie to szybko padnie bo wymagają one chłodu zimą. Jeżeli chcesz mieć już żurawinę to tylko i wyłącznie na ogrodzie i to najlepiej z sadzonek, nie z nasion. A widłak wroniec jest gatunkiem dość trudnym w uprawie, ale da się go hodować. Wroniec jest jednak najłatwiejszym z rodzimych gatunków widłaków w uprawie. A co do wrońca wysiewałeś zarodniki czy już gotowe rozmnóżki? Co do terrarium to robi wrażenie, jest po prostu genialne
  3. Muchołówki są już po pierwszych przymrozkach. W tym roku będę eksperymentował z zimowaniem na ogrodzie takich kultywarów jak: Shark teeth, Triton, Funnel trap oraz Kinchyaku (mam ich na tyle dużo że nie jest mi ich szkoda). Wiem na pewno że Regular form, Sawtooth, red green, dutch potrafią przetrwać polską zimę na zewnątrz. Ostatni kwitnący kapturzak Parnassia palustris ciągle mi kwitnie
  4. Drapieżnik2000

    Biały meszek

    Generalnie pleśń jest saprofitem rozkładającym to co znajduje się w glebie, sama destylka nie wiele pomoże póki jest jedzonko w glebie oraz nieprzewiewne stanowisko z dużą wilgotnością. Proponuję abyś tą pleśń zebrał jakimś patyczkiem, oprócz tej destylki zastosować jakiś przewiew, ruch powietrza. Jak to nie pomoże to użyć środka grzybobójczego w bardzo małym stężeniu, a w ostateczności wymienić podłoże z wierzchu.
  5. Drapieżnik2000

    Dziwne robaczki

    Łącząc temat robali z wplecionym tematem żabek. Można do ich zwalczenia użyć jadu tych drzewołazów. Jak na większe zwierzęta działa to czemu nie ma działać na jakieś paskudne larwy A tak z ciekawości jakimi gatunkami drzewołazów chcesz nakarmić dzbaneczniki?
  6. Drapieżnik2000

    Dziwne robaczki

    Najprawdopodobniej jakaś muchówka Ci się tam zalęgła. Czy te larwy łażą tylko po powierzchni ziemi? Czy są też w jej wnętrzu? Prawdopodobnie żywią się jakimiś mikroorganizmami lub martwą materią organiczną. Jak żyją sobie na powierzchni ziemi to można je po prostu wyłapać. Jeżeli penetrują w głąb ziemi to mogą poważnie uszkadzać korzenie. Wówczas najprostszym rozwiązaniem jest wymienić podłoże. Można też używać chemii w odpowiednim stężeniu, ale możesz zniszczyć rośliny (w tej kwestii musisz się kogoś innego poradzić, kogoś kto stosował już pestycydy). A czy zauważyłeś może jak te larwy wpływają na wzrost i kondycję roślin?
  7. Genialne roślinki szczególnie Nepenthes bicalcarata i te jej ząbki To mój ulubiony gatunek dzbaneczników. Mam zamiar za jakiś czas zbudować sobie terrarium z dzbanecznikami i Nepenthes bicalcarata jest gatunkiem priorytetowym
  8. Witam, po moim powrocie z wyprawy w końcu znalazłem czas dla swoich owadożerów. Niedawno wspominałem o kapturnicy, której chcę się pozbyć. Powodem są nieatrakcyjne, słabo wybarwiające się i kładące się na inne rośliny liście. Przed moim wyjazdem przesadziłem je do mojego tymczasowego torfowiska nr. 5 (w przyszłości zrobię tam oczko wodne połączone z torfowiskiem). Po moim powrocie zauważyłem że ta kapturnica mi zakwitła. Powiedzcie mi proszę jak mogę się teraz jej pozbyć, za taką piękną niespodziankę ? Ta kapturnica ciągle mnie wkurzała, a teraz jestem nią po prostu zachwycony.
  9. Genialny jest ten Twój las mglisty, w końcu coś nowego Tylko zapewniłbym dzbanecznikom jakieś tropikalne gatunki towarzyszące, bo one w naturze rzadko rosną same
  10. No i znowu moje owadożery Sarracenia flava rubricorpora x atropurpurea okaz o dość sporych liściach. Niektóre pułapki mają u mnie 80 cm wysokości Zimotrwała Drosera capensis Sarracenia 'Tycho' Sarracenia purpurea ssp. venosa podgatunek który słabo poradził sobie w zimie na moim torfowisku. Przetrwały tylko okazy które zostały obrośnięte torfowcem. Natomiast inne gatunki kapturnic przezimowały mi bardzo dobrze tam gdzie nie było torfowców. Sarracenia alata sobie Moje nowe tymczasowe torfowisko. W przyszłym roku zamienię kastre na folie. Te duże liście należą do ekspansywnej Calla palustris To torfowisko znajduje się na moim drugim ogrodzie. Torfowisko nr. 4 Chyba trochę przesadziłem z owadożerami. Po prostu troszkę jest przepełnione. Ten czerwony dywanik to Drosera intermedia. Szczerze mówiąc intermedii poszadziłem ich ok. 50 szt. , obecnie całość populacji razem z siewkami szacuję na ponad 200 osobników. Podzieliła mi się Dionaea muscipula 'Kinchyaku'
  11. Drapieżnik2000

    Świecący mech

    Już nie mogę się doczekać chwili kiedy będziesz rozpowszechniał to złoto goblinów
  12. Capensi masz przepiękne rośliny, szczególnie najlepsza jest Sarracenia psittacina var. okefenokeensis. Niestety moja najzwyklejsza ordynarna psitacinka jest w tym roku paskudna, pomimo że w tamtym roku była duża, gęsta i pięknie wybarwiona. Zimowała na dworze więc się może kiedyś dostosuje do naszych zim i będzie wyglądała tak jak w dniu zakupu. Jeszcze raz przepiękne owadożery
  13. Ciekawe, bardzo ciekawe. U mnie jeden kapturzak kończy kwitnąć, drugi zaczyna. W chwili obecnej kapturnica którą planuję pozbyć się ( wyglądająca żałośnie) też zachciało się kwiatów. Więc to chyba norma u nich
  14. Ale z tego co ja widzę to ma jeszcze kilka pączków kwiatowych. Więc czyhaj aż się otworzą
  15. No i kilka kolejnych fotek na szybko Drosera binata pomimo łagodnej zimy padły mi 2 z 3 osobników, za niedługo planuję dokupić sobie kilka innych binatów Na fotce ocalały okaz czuję się świetnie i osiągnął całkiem pokaźne rozmiary Kolejny kosarz który nie wlazł do końca Betula nana jest to mój najnowszy okaz na moim torfowisku. Tak przy okazji za niedługo zamówię Rubus chamaemorus Parnassia palustris jest u mnie w pełni kwitnienia. Czy to trochę nie za późno dla niego? Tak z poza torfowiska, Papaver tatricum mi rośnie na skalniaku, przyjął mi się . Jest to endemit Karpat Zachodnich, w Polsce rośnie naturalnie tylko w Tatrach. Osobnik ten został zakupiony w Ekspozycji Tatrzańskiej Przyrody w Tatrzańskiej Łomnicy.
  16. Jest to Sarracenia alata na bank, ale co do podgatunku lub odmiany to wątpię żeby ktoś wiedział
  17. Po prostu bardzo dobrze ją wyhodowałeś i miała wspaniałe warunki u Ciebie A tak zadbana rosiczka zadomawia się błyskawicznie
  18. Kolejne fotki moich torfowiskowych piękności Młody dopiero wybarwiający się liść Sarracenia alata 'Red lid' Niedoszły samobójca Sarracenia purpurea ssp. venosa Znajomy widok. Takie cudo mi wyrosło Comarum palustre Drosera x baleziana 'Giant' Takie cóś mi wyrosło na torfowisku. Samo się rozzarodniczyło Thelypteris palustris Calla palustris trochę ekspansywny gatunek, ale warto wyznaczyć dla niego odosobniony kąt Kolejna paproć Onoclea sensibilis ten gatunek należy na moim ogrodzie do nowości. Po prostu wysiałem zarodniki w kontrolowanych warunkach, następnie jak trochę podrósł wysadziłem go na torfowisko. A tak poza moimi torfowiskami. Oto nasz rodzimy Cyclamen purpurascens Oto mój cefal (Pawełek) Pawełek niedawno do mnie wrócił po tymczasowym przechowaniu, które było konieczne z powodu moich wypraw
  19. Też stawiam na spatulate Był to niespodziewany prezent od Carnisany. Rósł sobie w donicy z zakupioną kapturnicą, obecnie rośnie na torfowisku
  20. No dobra, jest już chyba po porze obiadowej dlatego zrobiłem przed chwilą parę fotek o temacie kulinarno-gastronomicznym. Dionaea muscipula 'Sawtooth' Dionaea muscipula 'kinchyaku' Niewybarwiony jeszcze liść S. oreophila. Jest to jeszcze młoda roślinka, niewielkich rozmiarów Nie powiem co to, zgadujcie
  21. Witam, w tym nowym temacie chciałbym pokazać zdjątka z moich torfowisk. Ze względu na to że wszystkie moje torfowiska zostały w tym roku wyremontowane, folia została wymieniona, torfowisko nr.2 zostało powiększone kosztem mojej prywatnej łąki trzęślicowej (mieczyki dachówkowate musiały się przenieść w inne miejsce ) oraz że doszły nowe gatunki i kultywary owadożerów i nie tylko, musiałem otworzyć nowy temat. No cóż tamto to już jest historia. Oczywiście główna przyczyna otworzenia nowego wątku jest tajemnicą. Nie pytajcie dlaczego, i tak Wam nie powiem Od czasu do czasu będę wrzucał kolejne foty moich torfowisk i roślin, które trochę zaniedbałem przez te moje podróże Pokaże wam też jak wygląda moje najlepsze torfowisko (t. nr.2), ale to nie dzisiaj Tymczasowo też zataję swoje nowe okazy, które sfocę i opublikuję za jakiś tam czas Oto link do starego tematu z moimi fotkami: http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php?showtopic=19015 Niestety podczas ostatniej mojej podróży do Parku Narodowego Połoniny (tydzień temu) umarł mi aparat fotograficzny dlatego musicie mi wybaczyć za tymczasową jakość zdjęć. Są wykonywane telefonem Dionaea muscipula 'Regular form' Dionaea muscipula 'Sawtooth' wytworzył w tym roku ogromne liście o 3 cm pułapkach (nie wiedziałęm że mogą być takie ogromne). Zaczął nawet się dzielić Ciekaw jestem jaki jest rekord wielkości pułapki muchola. Wiem tylko tyle że zdarzają się osobniki o pułapkach pięciocentymetrowych! Czy są większe Drosera capensis ten okaz przezimował mi na torfowisko. Tym razem to nie był eksperyment, po prostu zapomniałem o nim. W tamtym roku była to ogromna kępa, na wiosnę odbiły tylko 2 rezetki z całęj kępy. Sarracenia leucophylla Sarracenia alata Sarracenia psittacina wygląda w tym roku żałośnie, ale nie dziwię się to było jej pierwsze zimowanie na dworze Nieznana mi kapturnica. Na pewno nie jest to czysta S. leucophylla. Jak ktoś coś wie na ten temat, proszę aby się wypowiedział Kolejny nieznany mi kapturzak. Powiem tyle że jest paskudny, jego brzydota mnie poraża, czasami mam ochotę wyrzucić go z torfowiska (sfotografowałem najładniejszy liść tego okazu, pomimo że ma sporo słońca, nie wybarwia się jak powinien) pomimo że ta krzyżówka o nieznanej mi nazwie w ogóle nie gnije w okresie spoczynku, a szkoda PS. Mam nadzieję że nikt nie będzie zły z tego że otworzyłem nowy temat, ale taką miałem potrzebę
  22. Drapieżnik2000

    Świecący mech

    Cephalotusie, czy to nie jest przypadkiem to miejsce o którym opowiadałeś na spotkaniu, sam wiesz kiedy i sam wiesz gdzie Wczoraj lokalizacja tego mchu w Sudetach, nie dawała mi spokoju. Po przeanalizowaniu map, satelity oraz różnych źródeł namieżyłem te stanowisko. Wystarczy tylko tam pojechać i znaleźć tą charakterystyczną szczelinę z mchem Dowiedziałem się również że ma kilka do kilkunastu stanowisk w Karkonoszach i okolicznych pasmach
  23. Drapieżnik2000

    Świecący mech

    No cóż domyślałem się że nie będzie łatwy do odszukania, a po próbie odszukania przez kolege wiem na pewno że jest to szukanie igły w stogu siana (i to gigantycznego stogu). Ale nie zaszkodzi poszukać, zwłaszcza że co roku jestem w pobliżu. Wiem już gdzie czytałem ten artykuł na temat nowego stanowiska świetlanki. Czytałem to w Przyrodzie Sudetów tom 16. Jakbyś chciał mogę Ci wysłać to w postaci pdf. Tak przy okazji dzięki za wskazówki
  24. Drapieżnik2000

    Świecący mech

    Czytałem artykuł na temat tego stanowiska w Sudetach, nie byłem tam, ale mój kolega próbował odszukać to stanowisko. Oczywiście nie udało mu się. W przyszłym roku i tak będę w okolicy to go poszukam i sfotografuję. Co ta skała na jakiej Schistostega pennata rósł, nie jestem pewien, ale to chyba był piaskowiec. Czy na takim podłożu z granitu/granodiorytu/mylonitu mógłby rosnąć? Czy w tym podłożu w którym rosną Twoje okazy jest jakiś inny składnik mineralny oprócz zmiażdżonej skały? To podłoże w jakiej jest konsystencji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.