Dieball

Powiem Ci, że ja stosuję identyczną mieszankę do heliamfor i dzbanków i rosną mi elegancko. Na oko wrzucam poszarpany mech torfowiec, torf, włókno kokosowe, perlit (albo gruboziarnisty piasek) i korę piniową, w mniej więcej równych proporcjach.

Dawno już nic nie postowałem, ale zdecydowanie nie próżnowałem Moje terrarium dla czwórki Dendrobates leucomelas. Oczywiście nie mogło zabraknąć roślin owadożernych. W środku rośnie kilka odmian Nepenthes ampullaria, Nepenthes campanulata, bicalcarata i sibuyanensis (póki są małe), a także trzy pływacze: Utricularia longifolia, chrysantha i zobaczymy jak poradzić sobie alpina.

Twój portfel będzie Ci wdzięczny za taką odporność Ja z kolei nie mogę się doczekać, aż mój N. muluensis x lowii zacznie tak pięknie wyglądać. Prawdziwa roślina po przejściach. Trafił do mnie z uprawy parapetowej w stanie, który szybko zmienił się w opłakany, mimo wsadzenia do terrarium. Długo się ociągał ze wzrostem, wszystkie liście mu marniały, aż w końcu złamał się przy pierwszym lepszym delikatnym dotyku. Potem puścił odrost i ostatnio pojawił się pierwszy mały dzbanek. Pacjent żyje.

Trochę by się dało na pewno na tym zarobić. Świecące grzyby chodzą po jakieś 14-30$, za zarodniki wystarczające na obrośnięcie kilkunastocentymetrowej gałęzi.

Super! Na pewno warto czekać

Ta tatei jest wspaniała! A żaby rzecz jasna przecudne. Sam nie mogę się doczekać, aż wpuszczę swoje do terrariów. Zostały im jeszcze dwa tygodnie kwarantanny i obserwacji. Swoją drogą, dostrzegam że środowiska hodowców drzewołazów i roślin owadożernych zaczynają się trochę przenikać. Owadożercy zaczynają interesować się drzewołazami, a żabiarze zaczynają wprowadzać rośliny owadożerne do swoich terrariów. Fajna sprawa

A ja z kolei w tą niedzielę przywiozłem z Ostrawy moje pierwsze prawdziwie 'terraryjne' zwierzaki 0.0.4 Dendrobates leucomelas 0.0.3 Dendrobates tinctorius 'Alanis' A do tego dwie młodziutkie Phelsuma grandis 'High Red' Pierwsza: Druga:

Tego się spodziewam. Ale prawdę mówiąc, myślałem że tak będzie od początku, a tu tymczasem rośnie jak na drożdżach. Jestem mile zaskoczony

Dzięki Iglacy Z brakiem fajerwerków chodziło mi o to, że to pospolita roślina Natomiast teraz będą już trochę fajerwerki: N. aristolochioides rośnie mi zaskakująco szybko i dzbanki je z każdego liścia I teraz jedna z moich ulubionych roślin, duma mojej kolekcji na którą długo połowałem. Co ciekawe, przez rok dyskretnie podpytywałem czy ktoś jeszcze ją u nas ma i o dziwo, nie słyszałem żeby ktoś jeszcze w Polsce ją hodował. Moi drodzy, N. lowii x ventricosa Zwróćcie uwagę na te 'kolce' pod daszkiem, jak u lowii

Tylko mało kto ma na to kasę, żeby zamawiać 15 razy po to, żeby w końcu dostać to co zamówił.

Tylko problem w tym, że on tą samą roślinę wysyła już od kilku lat. Dokkrb chyba wspominał mi kiedyś, że to samo dostał w 2010 i 2015 roku, ale mogłem coś pokręcić, więc najlepiej żeby sam się podzielił doświadczeniami.

Kilka nowych zdjęć na dziś. Na początek bez fajerwerków. H. heterodoxa x minor, w towarzystwie Brocchinia hechtioides Heliamphora 'Midoxa' chyba potrzebuje rozsadzania Pięknie kwitnąca Heliamphora huberi [bonettia Forest] H. tatei [Cerro Duida] H. parva [Cerro Neblina] wreszcie wypuściła dorosły kielich H. exappendiculata [Chimanta Tepui] H. folliculata [Aparaman Tepui]

Podłoże, to już w zasadzie inwencja twórcza autora Ważne aby było dobrze przepuszczalne. Gdy tylko mam możliwość, to lubię stosować mieszankę torfu, mchu torfowca, kory piniowej i perlitu w na oko równych proporcjach (chociaż perlitu zawsze staram się sypnąć mniej). Jak już wspomniałem, najważniejsze jest światło. Zatem w grę wchodzi parapet południowy, lub doświetlany. Oczywiście w miesiącach gdy słońca jest mniej, trzeba doświetlać. Im mocniejsza lampka tym lepsza. Nie ma chyba czegoś takiego jak za dużo światła dla heliamfory. Temperatury w mieszkaniu są następujące: ~19*C jak uchylę okno (również zimą) 20-22*C przy zamkniętym oknie 22-25*C przy zamkniętym oknie i włączonym kaloryferze Latem jest różnie, ale zawsze mniej niż miałem w terrarium, a tam temperatura sięgała mi 32*C Oczywiście, im wyższa temperatura, tym roślina będzie rosnąć wolniej, ale mając odpowiednią ilość światła, wciąż może rozwijać się prawidłowo. Choć z mojego doświadczenia z tą metodą wynika że nie jest to absolutnie konieczne, to warto uchylać okno kiedy tylko się da, zwłaszcza nocą. Nocny spadek temperatury nawet o te 2-4*C już będzie pozytywnie wpływał na rośliny.

Masz w tym dużo racji. Ja sam nie planuję tej rośliny rozprowadzać, a pisanie za każdym razem jej historii jest dla mnie po prostu zbyt upierdliwe, więc po prostu wybrałem taką krótką formę. Natomiast wrzucając zdjęcia, unikam podpisywania jej jako H. heterdoxa, aby początkujący hodowcy, którzy trafią na takie zdjęcie, nie sugerowali się wyglądem tej rośliny szukając H. heterodoxa. Wistuba sam mi kiedyś powiedział że wątpi aby to była heterdoxa, jak zobaczył moje zdjęcia, ale gdy chciałem coś więcej od niego wyciągnąć, to przestał odpisywać.

Może to i błąd z mojej strony, ale jako że wątpliwym jest aby ten sprzedawany przez Wistubę klon był H. heterodoxa, to po prostu pomijam to oznaczenie gatunkowe aby ludzie nie powtarzali błędnego oznaczenia. Myślę, że mniej jest w tym szkody, niż jakby ta roślina miała się dalej mylnie rozprowadzać jako heterodoxa.

Nie tylko. Tak z doświadczenia powiem, że helki, które mogą wpaść w ręce osobom myślącym jedynie o hodowli na parapecie, będą rosnąć bez cudowania z temperaturami. Duża ilość światła jest tylko kluczowa. Ale do tej metody mogę z pewnością polecić H. minor x heterodoxa, H. heterodoxa, H. cilliata, H. folliculata, H. nutans, H. nutans x heterooxa, H. 'Gran Sabana' Ja mogę powiedzieć, że zwykle przyczyną problemów z helkami są złe (zbyt mało przepuszczalne) podłoże, przelewanie i przede wszystkim słabe światło. Ja w swoim terrarium, w którym mam H. minor i H. pulchella, które raczej już wymagają tych niższych temperatur, miałem latem i 32*C w dzień. Także mając wilgotność i światło, nie bójcie się próbować

Kilkukrotnie pisałem już o tym, że helki (i w sumie wszystko co się zmieści) można z powodzeniem hodować na parapecie, z użyciem jednego prostego triku. Otóż wystarczy doniczkę przykryć pojemnikiem curver, do kupienia w Carrefour/Auchan za 6-9zł. W dnie i zaraz pod krawędzią wiercimy otwory, aby zapewnić przepływ powietrza i gotowe. Warto kupić dwa pojemniki. Wyższy i niższy, bo roślina po pewnym czasie przerośnie pojemnik.

Heliamfan, jeśli by Ci się chciało gdzieś wrzucić te zdjęcia, albo po prostu je spakować wysłać, to byłbym wdzięczny za podesłanie mi je na maila Bo to jest w sumie oczywiste, że to zbyt wiele, na wrzucanie na forum. dieball@live.com

Patrząc na łyżkę nektarową tej drugiej heliamfory, kojarzy mi się H. heterodoxa (wyraźny 'hełm konkwistadora'). Ale z tego co pamietam, to ona występuje tylko u podnóża Ptari.

Ano pewnie że takie zróżnicowanie jest fajne Tylko też trzeba uważać, bo z heliamforami jest duży problem z rozpoznawaniem hybryd, również tych pochodzących z natury. Ale na to już chyba nie ma rady, poza badaniami genetycznymi.

Ten nowy klon exappendiculaty jest jakiś dziwny. Czy to na pewno nie jest jakaś krzyżówka?

Kilka zdjęć dzbanków, z mojego nowego zbiornika N. bicalcarata N. campanulata N. ampullaria 'Lime Twist'

Na giełdzie kwiatowej w Krakowie Ale one często są w kwiaciarniach

Mogę powiedzieć, że prace wreszcie dobiegają końca Wytruj jest już gotowy. Pozostało mi tylko zamontować przednią szybkę pod prowadnicę i wentylację i dokupić przesuwną szybę na front (póki co, nakleiłem folię dla utrzymania wilgotności). Ale zdjęcie gotowego zbiornika będzie na końcu, jako że miała być fotorelacja, to uzupełnię zdjęcia z postępu prac. Po nałożeniu zaprawy, przymocowałem konar i liany. Następnie, miejscami pomalowałem ściankę żywicą epoksydową Epidian 5 z utwardzaczem Z1, którą potem pokryłem torfem: No i na kolejnych zdjęciach jest już efekt końcowy Teraz już tylko czekać na bardziej ruchliwych mieszkańców Rośliny użyte do wystroju: -Owadożerne- Nepenthes ampullaria [Tayave, Irian Jaya] Nepenthes ampullaria 'Harlequin' Nepenthes ampullaria 'Lime Twist' Nepenthes ampullaria 'Red Specled' Nepenthes ampullaria x spectabilis Nepenthes bicalcarata Nepenthes campanulata Nepenthes sibuyanensis Utricularia alpina Utricularia chrysantha Utricularia longifolia -Pozostałe- Tillandsia cyanea Tillandsia feldhofii Tillandsia ionantha Catopsis moreniana Neoregelia 'Donger' Vriesea splendens Cryptanthus sp. Fittonie z obi (biała oraz z czerwonymi żyłkami) Trzykrotka

Tam będę na samym końcu działał pianką, jak będę montował główny konar i potem te fragmenty jeszcze raz pokrywał chociaż jedną warstwą zaprawy, a potem Epidianem i torfem