Jeśli chodzi o sianie rosiczek w mchu torfowcu, to powiem jakie ja miałem z tym doświadczenia.
W moim terrarium "widokowym", w centralnej jego części jest troche żywego mchu torfowca wokół heliamfor. Nieco bardziej na obrzeżach rosną sobie rosiczki w torfie. Oczywiście, od jakiegoś czasu jest pora kwitnienia rosiczek i pędy kwiatowe raczej ścinam, zanim rozsypią mi się nasiona, ale z niektórymi nie zdążyłem, a mianowicie z nidiformisami. Ciekawe jest to, że w pobliżu mojego nidiformisa, na torfie, wyrosła tylko jedna nowa rosiczka z nasion, natomiast nieco dalej, na żywym mchu torfowcu wyrosło mi ich całe mnóstwo i niespodziewanie wyłoniły się już całkiem spore z tego mchowego gąszczu Także część rosiczek, pewnie te przypominające swoją budową nidiformisa czy capensisa, na pewno daje radę.