Skocz do zawartości

Malutka89

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Previous Fields

  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Malutka89's Achievements

0

Reputacja

  1. Jest w kuchni na oknie (w kuchni jest max 12 stopni) jak gotuje, okno jest rozszczelnione wiec jest chlodniej ... Nie odnotowalam wyzszej temp niz 12 stopni . W nocy jest pewnie mniej bo jednak jest zawsze chlodniej w nocy . Moge ja wyniesc do ogrodu gdzie jest faktycznie zimno, ale tam nie ma zadaszenia a deszcze u nas o tej porze roku sa tak naprawde nie ustanne.
  2. Dziekuje za szczegolowa wypowiedz ! Tak wiec jutro kwiatek zostanie sciety ... ** takie jeszcze zasadnicze pytanko ... Czy jezeli ona zimuje w 10 topniach to nie za wysoko i powinnam znalezc bardziej zimne miejsce ?
  3. Czyli ze tak normalnie mam go obicac ?? Nie zabije jej ? Jak w temacie ... mam niewielka wiedze na temat tych roslin a ze kocham rosliny nie chcialabym jej uszkodzic badz gorzej ... zabic . *** Co stanie sie jejzeli jej nie przezimuje ? Jezeli dam jej kwitnac ?
  4. Witam po raz kolejny ! I po raz kolejny zwracam sie o pomoc. A mianowicie moja Mocholowka zamiast zimowac kwitnie . Co z takim fantem zrobic ? Czytalam iz mozna obciac kwiatostan ale jakos nie bardzo mam do tego przekonanie . Podpowie ktos ?
  5. Jeszcze jedno pytanie. Jezli ja przestawie dzisiaj do kuchni z temperatury pokojowej tj 20-25 stopni do 10 stopni to ona nie dozna jakiegos szoku termicznego od tak naglej zmiany temperatury ? Nie chcialabym skrzywdzic roslinki.
  6. Jedyne miejsce w domu gdzie moge ja zimowac to kuchnia. Nie jest ogrzewana a do tego sa tam drzwi dla psow ktore sa zawsze otwarte wiec jest ciagly przeplyw powietrza. Jest tam okolo 10-15 stopni w dzien i okolo 0-5 w nocy. Nie dociera tam jakas ogromna ilosc swiatla ze wzgledu na sasiadujacy dom ktory zaslania slonce jak jest na tej stronie.
  7. dziekuje A ten okres zimowania nie bedzie za krotki ?
  8. Czy wprowadzenie jej w stan uspienia jest konieczne ? czytalam ze w niektorych przypadkach nie trzeba i mozna rosline oszukac przesadzajac ja. Nie znam sie na tych roslinkach i potrzebuje pomocy co z tym zrobic. Nie chce jej usmiercic .
  9. Witaj ! Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz . Oczywiscie zaopatrze sie w dobra dla rosliny wode . Hmmm ... co do mojego pisania ... rowniez przepraszam niestety nie mam poskich znakow na klawiaturze a informatyk ze mnie zaden zeby to zmienic. Kropki i przecinki - postaram sie o nich pamietac aczkolwiek z gory przepraszam jezeli zapomne . Pozdrawiam Dodał Cephalotus, 21:16 06.01.2016r. Jeżeli na klawiaturze nie ma polskich znaków, to ich brak jest uzasadniony i nie będzie nacisku w tej materii.
  10. Przepraszam za format z reguly jestem promiennym czlowiekiem i ciezko mnie nie zauwazyc haha stad tez kolory i wielkosc czyli najlepiej bedzie postawic ja do kuchni tak ? tam gdzie jest stosunkowo zimno ciagle ? tylko ze tam slonce to praktycznie nie dociera ... zdjecie zostalo zrobione w growboxie na inne rosliny ... bo zmarlza w podrozy niestety i stala z innymi kwiatami przez 2 dni ... potem wyczytalam ze powinna zimowac i temp powinna byc nizsza i ze te rosliny maja problemy z pasozytami jak przedziorki z ktorymi ja walczylam przy swoich kwiatach i juz nie chce wiecej ... wiec wyladowala na parapecie ... gdzie tez jest stosunkowo cieplo ... ale nie ma sztucznego doswietlania ... wiec teraz juz tak ogolniej ... przeniesc do kuchni w hlodne miejsce ... i dac jej zimowac ... zadziej podlewac i po prostu dac jej spokoj tak ? a co do tych paszczek ? one maja zupelnie zczarniec czy ona sobie kilka zostawi tak wrazie gdyby zglodniala ?
  11. Witam ! od okolo 2 tygodzni jestem szczesliwa posiadaczka Mucholowki dlugo sie zastanawialam czy sobie takiego potworka nie sprawic ... ale zawsze cos i nie dochodzilo to jednak do skutku az do teraz ... niestety decyzji nie podjelam sama ... podjela ja za mnie siostra dostalam planta na swieta i tu zachodze w glowe juz od ponad tygodnia ... czytam, studiuje, przewalam i wszedzie jest pelno informacji ale sprzecznych znalazlam to Forum ... przewalilam FAQ, dzial z Mucholowkami i nadal nie znalazlam satysfakcjonujacej odpowiedzi ... do rzeczy : - jak to jest z ta woda ? moze byc przegotowana i odstana czy nie ? co jezeli chodzi o filtry "brita" mozna podlewac taka przefiltrowana woda ? czy najlepiej kupic destylowana ? - zimowanie : jest poczatek stycznia i z tego co wyczytalam Ona powinna zimowac ... jak ja do tego przygotowac / zmusic ? dodam ze siostra kupila ja w IKEA i trzymala ja u siebie w domu okolo 2 tyg gdzie tez niestety ja zaniedbala ... na chwile obecna stoi sobie na parapecie gdzie jest temp w dzien okolo 19-20* a w nocy 15-18*, swiatlo na tyle na ile w styczniu w UK pozwoli pogoda ... czyli niestety nie wiele ... na innym parapecie jest jeszcze gorzej bo tam w ogole swiatla nie ma ... a w kuchni jest zimno bo moje psy maja swoje drzwi ktore sa zawsze otwarte ... wode wlewam jej do podstawki jak podstawka jest sucha ... hmmm no i oczywiscie pokusilam sie o dokarmianie tego slicznego potworka ... a kto nie ?? haha do dzisiaj zjadla chyba ze 4-5 pajakow podejrzewam ze nie byl to za dobry pomysl ? w doniczce sa 3 rosliny ... nie wiem czy tak byc powinno ... wiem tez ze to najczesciej spotykana odmiana, polecana dla poczatkujacych tu na Forum wyczytalam no bo sie rozpisalam (jak zwykle) i pewnie o polowie zapomnialam to zapytam jak mi sie przypomni podpowie ktos co z tym moim potworkiem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.