luki174

Witam! Po pierwsze, to nie rosiczka, tylko muchołówka. Po drugie wstaw doniczkę do podstawki i staraj się, aby nie brakowało jej wody, tj. nalej przykładowo 2cm wody, a jak zostanie wchłonięta, to dolej znowu do tego poziomu, no chyba ze dni są chłodne, mało Słońca, to możesz dolać po 1 dniu przerwy. I nie podlewaj kranówką, tylko najlepiej wodą destylowaną, bądź z filtra RO, gdyż roślinka nie lubi wody twardej, z różnymi związkami, micro i makro elementami A po trzecie, to chyba tam wyrasta pęd kwiatowy, odetnij go, gdyż może osłabić roślinę. Możesz go wsadzić do osobnej doniczki z torfem, powinieneś otrzymać za kilka tygodni nowe roślinki Edit. A jeśli chodzi o te stare, czarne pułapki to odetnij je/oderwij, gdyż może się przez nie tworzyć na powierzchni pleśń. Wsadzona jest do torfu bez żadnych dodatków, chyba oczywiste?

Witam! I życzę cierpliwości i pomyślności

Oki. Dzięki wielkie za pomoc

Aha, czyli nie ucinam calego liścia przy lodydze, tylko sam dzbanek z tym wasem? Myslalem, ze calego liścia sie ucina....

Witam. Mam maly dylemat i zarazem pytanie. Otóż mój dzbanecznik Ventrata już sie raczej zaaklimatyzował, caly czas wypuszcza nowe dzbanki. Mam jednak pytanie odnośnie tych starych, obcinać je, czy nie? Jeśli tak to jak to najlepiej uczynić? Liczę na Wasza pomoc Pozdrawiam

Brawo ja!

Sie chce, sie ma Wymiary to ok. 90x30x50 Ale już za niedlugo pewnie kolejna stanie

Filmy bardzo fajne i ciekawe Każdy "roslinozerca" powinien go oglądnąć

A tak moja szklarenka wygląda usadowiona na wlasciwym miejscu Powiedzcie mi, proszę czy male rosiczki, siewki oraz sadzonki z pędów, liści lepiej zostawić w domu pod lampa LED, czy tez wystawić na zewnątrz do tej malej szklarni?

E tam, żadne meczenie. W domu mamy wszystkie potrzebne narzędzia i sprzęty do obróbki. Chwila roboty i jako tako nie ponioslem żadnych kosztów z wypaczeniem foli Pewnie za niedlugo czeka mnie wykonanie kolejnej takiej szklarenki, ale najpierw sprawdzę, czy takowa sie sprawdzi

W końcu oddało się mi znaleźć chwilę i tak oto i szklarenka w moim wykonaniu. Od dołu oraz na górze zostawiłem wolne miejsce, aby powietrze miało gdzie krążyć(powinno wystarczyć, jak sądzicie?). A po za tym to obita jest folią tunelową 4 sezonową, co by na dłużej wystarczyła Jak na razie wystarczy, ale pewnie nie na długo, bo co tydzień coraz to nowsze roślinki dochodzą...ehhh, czy to już uzależnienie? Sorki za jakość zdjęć

A możesz jakiś polecić?

Chyba muszę zaoszczędzić nieco pieniędzy na ten aparacik, zdjęcia jak dla mnie ideolo

Cud, miód i malina. Piękne rośliny i zdjęcia Nadal używasz aparatu SONY alpha 290?

Drosera Capensis NOKIA LUMIA 735

. Ja polozylem pedy oraz pulapki na torfie, zobaczymy co z tego wyjdzie . Dzis razem z tata skonstruowalem rame do mojej szklarenki na balkon. Jak tylko zaloze folie, to wrzucę fotkę

Darczi Witam! A skąd dokładniej jesteś? Bo ja też z podkarpacia, dokładniej Jasło

Tak jak wyżej koleżanka napisała, jeśli zamierzasz mieć kilka roślinek, to filtr ro będzie najlepszym rozwiązaniem Jeśli nie planujesz otwarcia bardzo dużej hodowli, to taki za 100-150zl filtr ro3 będzie wystarczający. Nie ma sensu kupować filtrów dużo droższych dla kilku litrów wody tygodniowo. Sam takiego używam i jestem zadowolony

Troche mi to przypomina miętę, ktora rośnie mi na parapecie. Ewentualnie melisa. Ale raczej to nie to, po zapachu powinnaś wtedy te roślinki poznać

Ładne te cudaki Moze to jakiś nowy gatunek? O_O

Może i mi uda sie odwiedzić wystawę

Aha, Dzięki za informacje W takim razie wszystko dam do jednej dużej podstawki i na balkon. A powiedz mi tylko jeszcze, czy siewki oraz świeżo polozone na torfie galazki/pedy polozyc na zewnątrz bezpośrednio na balkonie, na Sloncu, pod foliakiem, tam co pomidory tez rosna, czy tez najlepiej pod lampa zostawić? A tak a propos, bardzo fajny ten Twój skalniak

Nie chcę się mi wypisywać, tutaj są wszystkie, chciałbym tam dać rosiczki+muchołówki: Moje roślinki Moja kolekcja jest na fazie rozwijania się, dlatego chcę coraz to bardziej się 'unowocześniać' o nowe zarówno udogodnienia techniczne, jak i roślinki

Potrzebował bym tylko folie tunelową, bo resztę w domu mam Zawsze moi rodzice, no a teraz i ich potomstwo () starali się, aby w domu było 'wszystko' co potrzebne, aby nie trzeba było za dużo kombinować Tylko tak jak napisał tracer274 może być problem z 'zawieszeniem' powietrza w środku. Teraz za tą moskitierę się może zabiorę, albo poszukam, może w domu znajdę jakiś dziurkowany materiał, typu firanka o mniejszych oczkach, myślę, że po naciągnięciu powinien się zdać , co o tym sądzicie wgl.?

A gdyby tak zrobić gore z folii, a boki z moskitiery? Byliby ? Czy raczej nie osloni przed wiatrem.