
grabi
Forumowicz-
Liczba zawartości
75 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez grabi
-
Będę robił sobie w końcu nowe oświetlenie, bo stare się psuje z przegrzania. Nową lampkę będę robić na diodach 3w. Czy pod driver 72W 600mA 54 - 84V mogę podpiąć szeregowo diody i wentylator pc do radiatora? Obecnie wentylator chodzi na zasilaczu od ładowarki 5v 0,7A więc myślę że jak dostanie prąd 600mA to chyba też będzie działał. Proszę o poradę.
-
Gratuluję nowej rośliny. Bulwa rzeczywiście ciekawie wygląda. Mam nadzieję że będzie wyglądać jak na zdjęciach w google. Przeczytałem że to pnącze jest więc szybkość wypuszczania nowych liści nie powinna dziwić.
-
Mi wygląda to na mszyce. Mieszankę zrób dla roślin ozdobnych. I ciągle sprawdzaj czy nie wracają.
-
O zaczyna się znowu Żeby ukrócić dyskusję podaję co następuje: Oficjalnie panowie i panie nie ma czegoś takiego jak przekarmienie. Roślina od tego nie pęknie ani nie zginie. Liście muchołówek i rosiczek mogą co prawda obumrzeć wcześniej jeśli się zużyją (złapią robale), ale w żaden sposób nie szkodzi to zdrowiu roślin. Użytkownikowi Kalic chodziło pewnie o to co napisałem wyżej. Jednak zdjęcie nr 2 pokazuje że w miarę nowy liść zaczyna brązowieć - wg mnie możliwe przypalenie od słońca albo losowe obumarcie. natomiast te 4 czy 5 innych schnących liści to stare pułapki i roślina ma prawo naturalnie się ich pozbyć.
-
Jak mówisz że 8 tygodni to może być jeszcze szok po przeprowadzce. Jak napisałem na zdjęciach nie zauważyłem żadnych robali ani grzybów. Roślina jest przesuszona (masz bardzo jasny torf = suchy). Jeśli wystawiłeś niedawno na słońce a trzymałeś za szybą to liście mogą ulec poparzeniu. W takim przypadku czernieją nawet młode liście (kolejne się przystosują) no i trzeba podlewać częściej jak są upały. Ja robię tak że podlewam tylko rano przed pójściem do pracy. Jeśli widać choć odrobinę wody to nie podlewam. Jak zobaczę suche dno podstawki to podlewam i mam 2-3 dni spokoju aż znowu nie wyschnie.
-
Myślę że się da. Nie widzę żadnych szkodników na zdjęciach. Wg mnie wystarczy podlać i przede wszystkim poczytać na forum o hodowli muchołówek.
-
Myślałem że to sprawka wody. Jeśli używasz destylowanej to podłoże do kitu było. Nic im się nie stanie złego jak przesadzisz. Jeśli koniecznie chcesz poczekać to też im się raczej nic złego nie stanie (na razie). Capensis i Nidiformis są nie do zdarcia.
-
To pewnie Capensis (tak to mi wygląda) więc możesz w sumie przesadzać o każdej porze. Tym bardziej przesadziłbym bo masz w torfie wykwity i na godzinie 7-8 widać pleśń na ściance. Podłoże wysokości doniczki no i bym zmienił wodę do podlewania.
-
Dobrze wygląda i to chyba jedyne dobre rozwiązanie. Jeszcze według mnie można dookoła soczewki silikon bezbarwny dla uszczelnienia żeby na spokojnie odseparować wilgoć. Edit: Jeszcze jedno. Radiator stoi bezpośrednio na pokrywie czy nóżki radiatora są przyklejone?
-
Nepenthes 'Bloody Mary' i 'Louisa' - usychające dzbanki + liście
grabi odpowiedział nielubiemuch → na temat → Dzbanecznik
No i już masz przyczynę. Dzbaneczniki po dostawie mogą "chorować" nawet kilka miesięcy. Roślina musi się zaaklimatyzować do nowego wnętrza i znowu zacznie wypuszczać dzbanki. Dlatego znajdź jej stałe miejsce i nie przenoś więcej. -
To ostry nóż albo gorący nóż i tniesz powoli i delikatnie doniczkę dookoła. Jeśli nie chcesz tak zrobić z jakiegoś powodu to też nie ma problemu. Może nie będą Ci rosnąć zbyt szybko bo będą w cieniu ale radę dadzą. Ja też pierwsze rośliny tak sadziłem, a nawet potem torf mi lekko opadał w doniczce. Z czasem się nauczysz i będziesz wiedział ile dawać podłoża.
-
Wincej torfu. Zwłaszcza w tej okrągłej doniczce. Jeśli już wysiałeś to pozbieraj delikatnie nasiona i podsyp, jeśli nie dasz rady to zostaw do wyrośnięcia a na wiosnę przesadzisz. A tak to powodzenia.
-
Większość tak jak napisał poprzednik, czyli natychmiastowa zmiana podłoża. Doniczka do wody i potem płukanie żeby całą ziemię wypłukać spomiędzy korzeni (to nie jest torf jak rosną w nim pospolite chwasty). Jedyna różnica to ja bym nie odcinał korzeni żeby podzielić roślinę. Widać że roślina jest słaba ale walczy a dodatkowe osłabienie może ją dobić. Powodzenia
-
Jak wygląda tak sobie a masz możliwość zrobienia zdjęcia to cyknij fotkę. Ewentualnie możesz się zapytać w jakiejś kwiaciarni żeby zobaczyli jakich firm są w hurtowniach. Ja raz tak zrobiłem i się udało. Tylko to musi być też dobry sprzedawca a nie jakiś cham co będzie chciał byle co wcisnąć.
-
Dobrze śmiesz twierdzić. Jakbyś poszukał na forum to byś szybko znalazł receptę. Wentylacja, topsin i dobra woda.
-
Kurcze ale jestem głupi, czemu nie pomyślałem o akwarium i balkonie. Raz ze tanie a dwa to że można na wiosnę zdemontować i schować.
-
Odpowiedź na oba pytania brzmi: Tak, częściowo. Da się krzyżować rosiczki i ich krzyżówki ze sobą. Gdzieś na tym forum był zamieszczony link do artykułu po angielsku. Musisz poszukać tu albo w googlach bo nie mam czasu ani ochoty szukać. W skrócie: Niektóre da się skrzyżować, najlepiej te podobne genetycznie (sąsiadujące w naturze ze sobą). Polski przykład to D. Obovata. To krzyżówka d.rotundifolia i d.anglica. Dalej spokrewnione rosiczki mogą dawać bezpłodne hybrydy (normalnie kwitną ale nie są zdolne do tworzenia prawidłowych nasion) oraz takie których wcale nie da się skrzyżować - nasiona się nie zawiążą. Tak to mniej więcej zrozumiałem. Był tam też zamieszczony dość duży zbiór wyników z krzyżowania roślin.
-
Drosera burmannii w macro filmie :)
grabi odpowiedział allgreen → na temat → Zdjęcia i filmy hodowców.
Fajne nawet nie wiedziałem że takie coś istnieje. Do amatorskich zdjęć w sam raz. I jak to mówią u mnie w pracy: CCC (cena czyni cuda) Próbowałeś innych obiektywów z zestawu np wide? -
Jakby był link to oferty zasilacza to można byłoby zobaczyć co to jest. Na oko wygląda na słaby zasilacz chociaż z drugiej strony przy prądzie 1A to chyba musiałby być radiator jakiś.
-
A jak tam z ciepłem z tych diod COB? Jakie masz odstępy między diodami? Ja planuję coś podobnego tylko z wykorzystaniem starego radiatora od komputera. Zastanawiam się tylko czy mi się to nie spali jak zamontuję 4 albo 5 takich diod.
-
Ja się chciałem zapytać o te nóżki na których stoi lampka. Skąd masz lub jak zrobiłeś? Sam nie wpadłem na nic takiego a ładnie to wygląda. Do Samael. Sprawdź może masz gdzieś zimny lut. Ja sprawdzam przewodem z osłonką - po prostu robiłem mostek - po kolei każdą diodę. Jak nagle mi się zapaliła lampka to znak że przy tej diodzie coś nie tak. Okazało się, że był zimny lut.
-
Może jakość nie ta, ale mi to wygląda na zwykłą ziemię z pleśnią i wykwitami minerałów (niewłaściwe podłoże). Widać tam coś zielonego. Jeśli to mech to bym wyrzucił bo pospolite rosiczki powinny wyrosnąć przed lub równo z mchem, jeśli glon to można z tydzień albo dwa poczekać.
-
Weź kup w sklepie/markecie budowlanym, z narzędziami albo bhp porządne skórzane rękawice i nic nie poczujesz. A sposobu przesadzania lepszego niż Łukash nikt chyba nie wymyśli. Gdyby była antygrawitacja to co innego.
-
Dziękuję za odpowiedź. Zobaczę jak sobie poradzi bez zimowania
-
Potrzebuję pomocy, bo to moje pierwsze zimowanie. Mam 2 muchołówki i mam 2 potencjalne miejsca do zimowania. W ramach testu ustawiłem po muchołówce w każdym miejscu. Zimuję je od połowy grudnia i jedna mimo temperatur -10 ma się dobrze, już się wybudziła, natomiast z drugą mam problem. Nie chce wejść w stan uśpienia mimo, że już okres zimowania powoli się kończy. Mimo mojego braku doświadczenia z muchołówkami, warunki ma wg mnie dobre (wg tego co wyczytałem w tematach z zimowaniem). Temperaturę 0-10, ciągle wilgotne podłoże bez podlewania, przyjemny przeciąg i jest tuż przy oknie wschodnio-północnym. Co mam z nią zrobić? Przerwać próby zimowania i wziąć ją do domu, czy próbować dalej albo ją przenieść gdzie indziej?