No właśnie gdyby nie Heim.....to napewno też nie zaglądłabym tutaj.Miło jest powspominać.Ale żal że nasz kontakt się urwał.Bardzo miło wspominam początki.Pierwsze moje nieśmiałe pytania i oczywiście znajomości.Bardzo cenię sobie ludzi których poznałam osobiście.Pierwszy był MCPigmejka potem Heimdalla i Kilera89 ,Turim ,Grzegorz, paulo09 i inni,no i oczywiście Łukasz.Przepraszam tych których nie wymieniłam bo napewno byli ale pamięć już nie ta ;-))Nasze wyprawy do Świętochłowic i Warszawy.Szczerze mówiąc czasami mi tego brakuje.Codziennie po pracy ,zaczynałam zabawę z kompem od forum i przeczytania tematów.Pozdrowienia i wielkie buziaki dla wszystkich którzy mnie pamietaja ;-)))