Skocz do zawartości

szejker

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szejker

  1. W zeszłym roku wstawiałem zdjęcia rosiczek z tego rezerwatu w innym temacie Znalazłem je bardzo blisko, nie trzeba zapuszczać się w głąb rezerwatu, można podjechać bez problemu na rowerze. Mogę Cię tam zaprowadzić, albo chociażby zaznaczyć miejsce i dojazdową drogę na mapach z google earth. Osobiście wlazłem tam w zwykłych butach do biegania Akurat trafił się okres dwóch tygodni bez deszczu. Gdy byłem tam ponownie miesiąc później temperatura maksymalna w dzień spadła do 20 stopni, co jakiś czas padał deszcz i to wystarczyło aby rosiczki mocno zmarniały, a sam przemokłem do kolan. No i trzeba trafić aby w tym miejscu leśniczy nie siedział w budce bo ma cię jak na talerzu.
  2. Roślinki mam drugi rok, jedna zima za nimi no i faktycznie nie były zimowane. Zamierzam muchołówkę i kapturnicę dać na okno w piwnicy. Piwnica jest ogrzewana ale od okna ciągnie zimno (stare okienko piwniczne w bloku). Kapturnica Leucophylla WhiteRed, kupiona u Heldros wraz z muchołówką, dzbanecznikiem i dwoma rosiczkami. Zmieniłem im torf ponieważ u dzbanecznika pojawiło się pełno malutkich białych robaczków i dzbanecznik nie wypuszczał nowych dzbanków. Po zmianie na czysty torf z perlitem dzbanecznik odżył, po czasie pojawił się kolejny, a teraz znów kolejny razem z mchem, co mnie mocno zdziwiło. Chciałbym je rozsadzić, ale boję się o korzenie, żeby nie narobić dziadostwa. Muchołówka i rosiczka zakwitły już parę razy a ja głupi nie zebrałem nasionek...
  3. Nowy korzeń rosiczki: Kolejny dzbanecznik:
  4. Spójrzcie jeszcze tylko na to. Dlaczego niektóre usychają? Zbyt mała wilgotność powietrza? Mało wody? Zbyt duże bezpośrednie słońce od zachodu?
  5. Oczywiście że byłem bardzo ucieszony gdy pojawił się pierwszy kwiatek Mam tą samą rosiczkę i również nie jest mocno czerwona, bo to tylko parapet. Pochwalę się moją muchołówką Nie mam jej gdzie przezimować, a ta pierona zrobiła mi taką niespodziankę na wigilię
  6. Możliwe, że pojawił się znikąd? Rok temu kupiłem czysty suchy torf, nigdy nie miałem żadnego torfowca, a tu taka niespodzianka I zaczyna rosnąć tylko przy dzbaneczniku który podlewam od góry.
  7. Niestety nie mam gdzie przezimować muchołówki. W piwnicy jest grzejnik, ciepło jak w domu. Nie mam opcji zakręcenia tego grzejnika (zapowietrzy się na amen), a po otwarciu okienka mogę mieć nowych domowników. Pod koniec zimy muchołówka całkowicie oklapła lecz po 2 miesiącach znów zaczęła mocno rosnąć.
  8. Coś takiego zaczęło pojawiać się przy moim dzbaneczniku, który rośnie w doniczce na parapecie. Dodam, że rok temu dzbanecznik się rozmnożył, a dziś znów zauważyłem trzecią maleńką sztukę
  9. 23.12.2015 24.12.2015 19.07.2016 Coś zielonego rośnie w paru miejscach w doniczce z dzbanecznikiem. Jakiś mech? 19.07.2016 Trzeci, malutki dzbanecznik 19.07.2016 19.07.2016
  10. Witajcie. 2 lata temu kupiłem na allegro małe roślinki: muchołówkę (red-green), 2 rosiczki (przylądkowa capensis), kapturnicę (eva) oraz dzbanecznik (bloody mary). Kupiłem roślinki łatwe w hodowli, ponieważ nie miałem nigdy z nimi do czynienia. Postawiłem je na parapecie od zachodniej strony. Niestety mieszkam w bloku, więc nie mam większego pola do popisu, tylko balkon od wschodu lub okno od zachodu. Rośliny podlewam co 2 dni wodą demineralizowaną do pełnych podstawek, dzbanecznik podlewam od góry. Zaczęły bardzo szybko rosnąc, po roku przesadziłem do większych doniczek, rozdzieliłem 2 rosiczki. Wcześniej dzbanecznik zaczął marnieć, okazało się, że w ziemi jest pełno małych robaczków. Przy przesadzaniu wszystkich roślin, korzenie dzbanecznika wypłukałem ze starego torfu, wszystko przesadziłem do nowego, czystego torfu z domieszką perlitu. Dzbanecznik wyzdrowiał. Zimą całkowicie uschła mi jedna rosiczka, o dziwo na wiosnę od korzenia wyrosła nowa. W moich zwykłych warunkach domowych dzbanecznik rozmnożył się, aktualnie druga sztuka jest już dosyć duża, trzecia sztuka jest malutka, dopiero co wyrosła. Koło tego dzbanecznika zaczęło się coś jeszcze pojawiać, jakby mech. Wszystko możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach Dopisuję daty do poszczególnych zdjęć. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, chętnie wysłucham. 22.08.2014 Kupione rośliny po wyjęciu z paczki 09.10.2014 09.10.2014 07.05.2015 07.05.2015 08.05.2015 Rośliny przesadzone do większych doniczek, wymieniony torf 19.05.2015 Maleńka rosiczka, niestety padła po jakimś czasie. Prawdopodobnie za szybko ją oddzieliłem od większej 12.06.2015
  11. Byłem dzisiaj oraz tydzień temu w tym rezerwacie Po mapach google znalazłem fajny dojazd rowerem. Rosiczki rosną już na skraju rezerwatu Tydzień temu były bardzo ładne, dzisiaj po sporym deszczu i niskiej temperaturze rosiczki trochę zmarniały. Bardzo ciekawe miejsce, lecz proszę, uważajcie, nie deptajcie po nich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.