-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez czarobest
-
Ujęcie Grudnia 2018 - zgłaszanie prac
czarobest odpowiedział Tomyyy → na temat → Konkursy miesięczne
-
Stoi na południowym parapecie, jak była ładna pogoda wystawiałem ją na balkon. Od jakiegoś czasu nie ma już słońca więc stoi pod lampką, co prawda słabą ale w tamtym roku stała tak samo i było wszystko . Spróbuję doświetlać ją więcej.
-
Mam niestety problem z D.spatulata, rośnie sobie u mnie od marca 2017 (tutaj zresztą pokazywałem - http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...=0&start=0), w tym roku było jeszcze wszystko dobrze, sporo kwitła i generalnie wyglądała na zdrową, na końcu tematu, który linkowałem, są zdjęcia z czerwca tego roku. Niestety jakiś czas temu coś się zadziało, najpierw zaczęły znikać kropelki - pomyślałem że może niechcący lekko ją przesuszyłem i że jej przejdzie. Niestety dzieję się coraz gorzej... Uschło sporo największych liści, obciąłem je i dalej liczyłem na poprawę, jednak rosiczka ma jakiś problem. Wypuszcza dużo nowych pułapek (na zdjęciu mam nadzieję widać) ale kiedy się otwierają nie mają jakby dobrze rozwiniętych włosków, kropelek również brak, no i są bardzo małe. Wygląda to na jakąś chorobę, bo stało się tak z dwoma na raz, tylko totalnie się nie znam . Zdjęcia myślę najlepiej pokażą o co chodzi: IMGP1701 by czarobest, on Flickr IMGP1700 by czarobest, on Flickr IMGP1699 by czarobest, on Flickr IMGP1698 by czarobest, on Flickr IMGP1697 by czarobest, on Flickr PS: Podlewana jest wodą destylowaną, odkąd jest mniej słońca oświetlam ją lampką do roślin. Spróbowałem też podlać ją topsinem, ale nie pomogło. Aha i jeszcze dodam że mam D. capesis zasianą w tym roku, stoi w tych samych warunkach, podlewana tak samo ten sam torf i rośnie bardzo dobrze, ma duże kropelki i łapie sporo muszek (obok niej widać nawet siewki spatulaty, które same się rozprzestrzeniły z tegorocznego kwitnienia), do tej nic się nawet nie przykleja.
-
Hej, dawno tu nie zaglądałem ale moja rosiczka ma się chyba dobrze . Właśnie po raz drugi zakwitła razem ze swoją koleżanką z doniczki, tym razem udało mi się dostrzec rozłożone kwiatki . Stąd powstała mała sesja, która mam nadzieję komuś się spodoba. Swoją drogą rosiczka ma już ponad rok. 10.06.2018 d_spatulata01 by czarobest, on Flickr d_spatulata02 by czarobest, on Flickr d_spatulata03 by czarobest, on Flickr d_spatulata04 by czarobest, on Flickr d_spatulata05 by czarobest, on Flickr d_spatulata06 by czarobest, on Flickr d_spatulata07 by czarobest, on Flickr d_spatulata08 by czarobest, on Flickr d_spatulata09 by czarobest, on Flickr d_spatulata10 by czarobest, on Flickr PS: Zdjęcia w pełnej rozdzielczości dostępne po kliknięciu w link obok nich z nazwą zdjęcia .
-
Od ostatniego czasu moja rosiczka trochę urosła . 29.10.2017 IMGP0003 by czarobest, on Flickr IMGP0004 by czarobest, on Flickr Te mniejsze muszę trochę poprzesadzać. A dziś niechcący szturchnąłem lekko "łodygę" od kwiatów i wyleciały nasionka . Zastanawia mnie tylko dlaczego, kwiaty niestety za bardzo nie kwitły chyba że stało się to tak szybko że nie zaważyłem a "łodyga" niestety mocno opadła. Czy takie nsaionka do czegoś się nadają? IMGP0001 by czarobest, on Flickr IMGP0002 by czarobest, on Flickr
-
Ujęcie Sierpnia 2017 - zgłaszanie prac
czarobest odpowiedział Tomyyy → na temat → Konkursy miesięczne
-
21.07.2017 Rosiczka ma się dobrze, łapie już samodzielnie dość sporo małych muszek i "co chwila" wypuszcza nowe liście. Jedyny problem to przykrywanie małej jeszcze roślinki przez tą większą, muszę ją jakoś przesadzić. Drosera spatulata 21.07.2017 by czarobest, on Flickr
-
Kolejna aktualizacja. Jak widać rosiczka bardzo ładnie się rozwija, obok również bardzo dużo małych egzemplarzy . Niestety mam mały problem z ziemiórkami, które ostatnio właśnie wyrosły na muszki stąd dużo pokarmu dla rosiczek. Są to jej pierwsze upolowane samodzielnie owady . Niestety na zdjęciu widać spleśniałą ofiarę, ale po za tym wszystko jest ok. Jak widać pułapka po lewej stronie się jeszcze wtedy nie zamknęła, ziemiórka dopiero co przykleiła się do liścia, ale dzisiaj już owad jest widocznie rozkładany . 30.06.2017 D.Spatulata by czarobest, on Flickr Niektóre liście są też trochę nie wybarwione, głównie te które pojawiły się w ostatnim tygodniu, spowodowane jest to pewnie brakiem słońca od właśnie tygodnia. Film z zamykania właśnie tej ofiary też będzie , ale pozbieram jeszcze więcej materiału aby film był dłuższy i tym razem lepszy.
-
Cześć, zgadza się - od Ciebie , oby tak było, dziękuję Filmik skleiłem, nie jest to coś niesamowitego, ale myślę, że fajnie widać wzrost i ruch rosiczki. Niestety warunki w domu są do tego słabe, ciągłe przestawianie aparatu i różne warunki oświetleniowe robią swoje i ciężko to uratować przy obróbce. Filmik niestety bardzo krótki. Teraz czekam, aż muchołówka wykiełkuję i ona też dostanie timelapse, zresztą rosiczki na pewno jeszcze też i mam nadzieję, że następne filmy będą lepsze .
-
Dawno nie aktualizowałem po prawie uśmierceniu wszystkich siewek, na szczęście parę przetrwało. Ta która była najbardziej rozwinięta niestety nie dała rady, ale za to jedna bardzo szybko rośnie. Tak wygląda największa z nich: 19.06.2017 Chyba można już stwierdzić że to Drosera spatulata a nie Drosera burmannii . Proszę doświadczonych o potwierdzenie . Jak wszystko pójdzie dobrze to dzisiaj bądź jutro udostępnię krótki timelapse (krótki bo mam tylko 22 dni materiału i 3GB zdjęć ).
-
Chyba po wszystkim.... Ale po kolei. Drugi listek pojawił się dnia 9.05.2017r. D.spatulata 017 by czarobest, on Flickr Wszystko szło pięknie i trzeci listek rozwinął się 15.05.2017r. D.spatulata 018 by czarobest, on Flickr Jak widać mocna wyrosły mi tam glony więc zacząłem podlewać trochę mniej, tak aby były tylko wilgotne podłoże. Wszystko było ok. Niestety dziś jest bardzo gorąco i słonecznie, a rano nalałem tylko troszkę wody. Mój tata postanowił postawić ją na balkonie i niestety kilka godzin na słońcu bez wody zmasakrowało malutką rosiczkę... Nie mam pojęcia czy coś z niej będzie, "czułki" powyginały się w różne strony i do środka. Zdjęcia nawet nie mam ochoty wrzucać bo wstyd. Na prawdę mi jej szkoda... Prawdopodobnie z filmu poklatkowego też nici. EDYCJA: Coś jakby odżywa, może nie wszystko stracone. Twarda jest...
-
05.05.2017 Rosiczki spowolniły trochę wzrost, dodatkowo ostatnio było bardzo mało światła słonecznego. Ale rosiczka z ujęcia które fotografuję wypuszcza już 2 liść owadożerny!!! D.spatulata 015 by czarobest, on Flickr Dodatkowo kupiłem białkową karmę dla rybek w płatkach. Na razie na próbę jedna z siewek dostała porcję i od kliku godzin "zagina" liście w jej kierunku, mam nadzieję, że uda się jej to strawić i przyśpieszy wzrost. Początkowo chciałem dać im owocówkę którą przypadkowo upolowałem, ale była ona kilkukrotnie większa od roślin . D.spatulata 014 by czarobest, on Flickr
-
Dziękuje 1.05.2017 Dziś rozwija się owadożerny listek w ujęciu "timelapsowym" i pewnie jutro już się rozłoży . D.spatulata 011 by czarobest, on Flickr Edycja (wieczór 1.05.2017) { Jak widać powoli listek się rozkłada, sądząc po kształcie wydaję mi się że to spatulata, ale nie wiem jak wyglądała by burmannii. D.Spatulata 013 by czarobest, on Flickr Edycja 02.05.2017 Listek się rozłożył. D.Spatulata 014 by czarobest, on Flickr } A "najszybsza" siewka jakby spowolniła, chociaż możliwe że tylko mi się tak wydaję, mam nadzieję że biały nalot jej nie przeszkadza, muszę je przewietrzyć. (zdjęcie z 1.05.2017) D.Spatulata 012 by czarobest, on Flickr 02.05.2017 - szykuję się chyba jakiś "metalowiec" (żeby zobaczyć o co chodzi trzeba kliknąć na obrazek)
-
Hmmm, dziwne. U mnie na komputerze widać, na telefonie również (Chrome i Firefox). Zobaczę na innych przeglądarkach jak tylko będę mógł. Dzięki za informacje. Sprawdziłem na Edge, Explorer i Chrome na komputerach stacjonarnych i wszystko widać. Przypuszczam, że na innych przeglądarkach również. Nie działa tylko na Explorerze na wirtualnej maszynie z Windowsem XP, ale tam jest na prawdę stara wersja. Co do roślinki, cały czas nie wiem która to, może ktoś doświadczony jest w stanie odróżnić gatunek w obecnym stadium?
-
Cześć, dopiero co zaczynam przygodę z owadożerami i na pierwszy ogień poszła Drosera spatulata var. lovellae. Choć 100% pewności nie mam, bo już mi się doniczki pomyliły, a głupi nie opisałem . A siałem jeszcze D.burmannii. Zakładam wątek, bo mega cieszę się z każdego nowego "listka" . Roślinę zasiałem 30 marca 2017. Nie mam zdjęcia, bo i nic tam nie było. Pierwsze oznaki życia zobaczyłem 22 kwietnia, najbardziej rozwinięta siewka wyglądała tak: D.spatulata 002 by czarobest, on Flickr Planuję stworzyć film poklatkowy na tym ujęciu (25 kwietnia) : Drosera by czarobest, on Flickr Dzisiaj 28.04.2017 najbardziej rozwinięta rosiczka zaczęła wypuszczać pierwszy owadożerny liść (przynajmniej tak mi się wydaję). Tylko nie wiem czym jest ten biały nalot, nie wydaję mi się że to pleśń, może kurz. Drosera006 by czarobest, on Flickr Pełna rozdzielczość zdjęć po kliknięciu w nie . EDYCJA: 29.04.2017 Dzisiaj rozwinął się pierwszy owadożerny listek, ale dalej nie wiem która to tak na prawdę rosiczka . D.spatulata by czarobest, on Flickr Inne ujęcie: Drosera crop by czarobest, on Flickr
-
Ups, mam dość włóknisty torf Tak chodziło mi o to że dość blisko rosną, ale faktycznie zostawię na razie tak jak sobie są. Jeszcze z innego ujęcia D.Spetulata 003 by czarobest, on Flickr D.Spetulata 004 by czarobest, on Flickr
-
No i moja D. spatulata w końcu wykiełkowała . Niestety D. burmannii jeszcze nie. Przez ostatnie 1.5 tygodnia była oświetlana chińską lampką do roślin, bo nie było słońca. Łączny czas od posiania to 3 tygodnie i 3 dni. (Od 30 marca). Nie znam się ale jestem na 98% pewny że to jednak rosiczka, co ciekawe jednego dnia wykiełkowało ich dość sporo, ale na razie tylko ta jedna ma dwa listki. Zastanawiam się czy nie usunąć tego listka obok żeby sobie nie przeszkadzały za bardzo. Musiałem cyknąć fotkę D.spatulata 001 by czarobest, on Flickr D.spatulata 002 by czarobest, on Flickr
-
Pochwal się jak wykiełkują , bo też posadziłem dwie rosiczki 2 tygodnie temu i u mnie też nic, a nie mogę się doczekać. Litr wody już poszedł , kilka dni było bardzo słonecznie, a od kilku dni świece na nie lampką z Chin, bo za oknem zero słońca, może coś da...
-
Na allegro wystawiają również niektórzy użytkownicy tego forum, z tego co zauważyłem, i można tam kupić dobre nasiona. Więc nie trzeba omijać tego serwisu .
-
Jeśli chodzi o rodziców to spróbujcie przekonać ich pokazując im ile wyniesie koszt takiego doświetlania. Według strony na której sprawdziłem maksymalna cena za 1 kWh wynosi ok. 61 groszy. Do obliczeń użyjemy, aż 70 groszy za 1 kWh, bo nie wiem ile dokładnie kosztuje u Was prąd. Biorąc urządzenie o mocy 10 W i włączając je na 10 godzin dziennie zapłacimy ok. 26 zł rocznie. Możecie zaproponować, że sami zapłacicie im taką kwotę (z kieszonkowego czy innego dochodu), muszą się zgodzić . Przy 2h dziennie z urządzeniem 10 W zapłacimy rocznie ok. 5 zł!
-
Witam, co prawda nie posiadam jeszcze żadnej rośliny owadożernej jednak na pewno zakupię rosiczkę na wiosnę. Obecnie przeglądam forum, podziwiam zdjęcia użytkowników i próbuje zdobywać wiedzę. Na imię mam Czarek, obecnie chodzę do 2 klasy technikum informatycznego.. Interesuję się astronomią, informatyką, elektroniką i od jakiegoś czasu modelarstwem (co widać w avatarze ) Lubię także robić zdjęcia choć raczej dla siebie np. takie jak tu https://flic.kr/s/aHskxvL4XA . Bawię się arduino, buduję samoloty. Trenowałem też piłkę ręczną przez ok. 5 lat, bardzo lubię sport, obecnie głównie koszykówkę. Na pierwszą roślinę postawiłem na Drosera spatulata, posadzę ją dopiero na wiosnę więc muszę jeszcze dużo czasu poczekać . Można by powiedzieć, że to będzie moja druga roślina owadożerna, ale pierwszą miałem mając ok. 5 lat . Była to Muchołówka kupiona w palmiarni, pamiętam ją i pewnie opiekowałem się nią z pomocą rodziców. Niestety wtedy nie wiedziałem, moi rodzice też, że one zimują i prawdopodobnie z tego powodu nie przetrwała zimy. Udało mi się nawet znaleźć dwa zdjęcia w albumie . Pozdrawiam