Ja natomiast, mam dalej problem ze swoją drosera regia o której pisałem parę postów wyżej. Kupiłem ją także na festiwalu roślin owadożernych jakoś w połowie października. Kupiłem ją jako małą, potem liście, które były na początku uschły i w ich miejscu zaczęły pojawiać się nowe, niby po aklimatyzacji już. Widać to było po tym, że w czasie zakupu i do uschnięcia starych liści nie było na nich kropelek cieczy. Dopiero nowe liście mają włoski o czerwonej barwie i ładne, małe kropelki. Problem w tym, że każdy nowy liść jest mniejszy od poprzedniego.
Mam ją na parapecie, okno południowe lecz blok na przeciwko zasłania słońce od ok 13. Doświetlam dwiema żarówkami http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50317474/
Ziemia jest ta sama jaka była gdy ją kupiłem - nie przesadzałem. Podlewam tak, aby w podstawce była stale woda - dolewam po wyschnięciu.