-
Liczba zawartości
88 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Gallery
Zawartość dodana przez master
-
Dla żółtodzioba dobre są market owe mieszańce. Ale myślę, że bez większego problemu możesz wybrać sobie taką jaka tylko będą Ci się podobać (oczywiście nie te kolekcjonerski, ale te które kupisz w każdym sklepie internetowym). Ogólnie kapturnice są dość proste w hodowli. Najważniejsze co jest potrzebne to woda (3cm w podstawku) i dużo światła, no i zimowanie(najtrudniejsza część, która w gruncie rzeczy nie jest też taka trudna ).
-
To Nepenthes ventrata. Ale ładny okaz .Ja bym go rozsadził, albo chociaż wymienił torf na nowy.
-
Cześć, Kapturnic nie musisz wkładać pod żadną folię. Wystarczy, że będą stały na południowym oknie, podlewane wodą destylowaną, ale tak żeby w podstawce zawsze były te 2-3 cm. Co do puszczania nowych liści to jest różnie, moje wypuszczają nowe liście praktycznie od razu po przesadzeniu, chyba, że faktycznie coś jest z korzeniami wtedy czas ten może się wydłużyć, ale nie jestem Ci wstanie odpowiedzieć na ile. Nie jestem pewien czy używanie ukorzeniaczy w takiej sytuacji coś zmieni, lepiej użyć czegoś do złagodzenia stresu po przesadzeniu. (Masz to w filmiku na 3 minucie 33 sekundzie. Jednak opłaca się oglądać yt, zawsze coś się zapamięta ) Dokarmić raczej nie trzeba, ale jak już to raczej polecam muchy skaczące, do kupienia w każdym większym terrarystycznym sklepie internetowym, szczególnie w tych w których sprzedają modliszki. A pokarm dla rybek jest też fajnym pomysłem, bo sam go używałem. Mam nadzieję,że pomogłem. Pozdrawiam.
-
-
To normalne, że podczas zimowania pułapki są mniejsze, zdeformowane itp. Niedługo powinna zacząć dochodzić do siebie.
-
Tak jak każde nasiona, bez dostępu do światła będą rosły wolno lub wcale. Im więcej światła im zapewnisz tym szybciej powinny wykiełkować.
-
-
Uuuu. To trochę słabo, bo mnie larwy ziemiórek zeżarły, chyba, siewki capensisów. Powinny zginąć po zastosowaniu Decis 2.5 EC bo jest to środek do zwalczania szkodników roślin ozdobnych.
-
Ja bym polecał Nepenthes Hookeriana. Nie jest ogromny, a wygląda świetnie (mniej więcej TAK). Kolejny plus to łatwość chodowli i cena.
-
-
WOW!!! Śliczne roślinki, pozazdrościć.
-
Dobrym sposobem jest zamrożenie muszek (jest to dość humanitarny sposób, bo nie męczą się przyklejone do rośliny) lub włożenie do lodówki (nie będą uciekać bo będą zaspane).
-
-
Cześć, 1.Pęd powinieneś uciąć (jeśli go nie obetniesz roślinka może obumrzeć) 2.Nie powinieneś się tym przejmować i nic nie robić, bo to nie szkodzi roślinie. 3.Radzę Ci podlewać ją w czasie zimowania przez podsiąkanie, ale tak aby podłoże było tylko lekko wilgotne (woda nie stała cały czas w podstawku), postaraj się zapewnić stożkowi wzrostu jak najwięcej światła i zimuj raczej do okresu aż muchołówka wypuści pęd kwiatowy lub zacznie szybciej rosnąć (u mnie marzec). 4.Powinieneś przesadzić ją dopiero po zimowaniu, bo teraz możesz jej tym zaszkodzić. b)Torf kwaśny PH 3,5-4,5 keramzyt lub żwirek kwarcowy, wysokiej jakości torf możesz kupić w heldrosie (masz tam już gotową mieszankę). c)Moim zdaniem ta doniczka jest idealna i nie musisz jej zmieniać. 5.Poczekaj raczej aż z czernieje cała pułapka.
-
Powinieneś to robić stopniowo np. z temperatury 22 stopni przenosisz na tydzień do temperatury 15 i dopiero po tym do temperatury zimowania czyli np. 5 stopni. Jeśli zmienisz temperature od tak z 20 do 5 stopni rośliny mogą dostać szoku termicznego.
-
Witam, gratuluję pierwszej roślinki 1. Powinieneś ją przesadzić, bo w sklepie była zapewne źle podlewana i tak jak napisałeś w pytaniu 5, osadziły się sole mineralne co nie koniecznie jest dla niej dobre. 2.Twoja roślinka powinna mieć w podstawku ZAWSZE około 2-3 cm wody. 3.Powinno być stale wilgotne i raczej nie doprowadzaj do sytuacji w której ziemia wyschnie "na wiór" bo muchołówka może nie przeżyć. 4.Jeśli temperatura będzie w przedziale 0-15 stopni to ok, postaraj się aby stożek wzrostu miał jak najwięcej światła. 5.Jeśli to była pleśń to gdyby powróciła możesz spryskać Topsinem. 6.Ucinaj od razu jak z czernieje w małej odległości od stożka wzrostu. 7.Dodatkowych porad nie mam, ale jak będzie Ci coś potrzebne to pisz. Pozdrawiam.
-
Wydaje mi się, że te dwie "długie" rosiczki to d.intermedia które powinny zimować, ale ta mała nie. Jeśli nie chcesz ryzykować to na czas spoczynku przesadź ją do innej doniczki, a na wiosnę wsadź z powrotem do twojego mixu.
-
Moim zdaniem nie musisz ich zimować. Poza tym istnieją osoby które w ogóle nie zimują RO i rosną im świetnie.
-
-
Utnij tylko suche części dzbanów.
-
Wydaje mi się, że to pleśń. Miałem taką na torfie z siewkami rosiczek i wystarczyło, że spryskałem ją wodą destylowaną aby zniknęła na dobre. Ale twoja roślina jest duża więc jak nie będzie chciała zejść to zawsze będziesz mógł pozbyć się jej razem z mchem.
-
Nie radzę dawać Ci rosiczek na dwór ponieważ kropelki z cieczą wysychają i nie są zdolne do łapania owadów (oczywiście mówię tu o dniach bardzo ciepłych z dużą ilością mocnego światła).
-
-
Ogólnie te nowe liście wyglądają dobrze, ale ta środkowa z tego zdjęcia wygląda słabo. Trochę tak jakby była przelana.