Skocz do zawartości

Hiu

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Hiu

  1. Hiu

    Zakwaszanie torfu

    A znacie coś bezpiecznego dla potworków co można użyć do zakwaszenia podłoża?
  2. Hiu

    Jaką wodę do podlewania?

    W sumie nie pomyślałem, już ustawiłem garnek i miskę w środku, akurat słońce wręcz pali dzisiaj. Mało tej wody i przy takim słońcu strasznie zjeżdża plastikiem... Ponawiam pytanie: jak się ma woda dejonizowana do mięsożerców?
  3. Hiu

    Jaką wodę do podlewania?

    Jak już wspomniałem wcześniej dzbanek z filtrem Brita posiadam w domu, nawet 2. Wspomniałem też, że nie mieszkam w Polsce, więc średnio mnie interesują polskie ceny, powiedziałbym raczej, że jak je widzę to mi ślinka cieknie . Niestety pomysł z pożyczaniem wody od kogoś odpada, z racji braku samochodu, a autobusem nie zabardzo mi pasuję jeździć po parędziesiąt minut do miasta. Filtr RO także nie wchodzi w rachubę, bo wynajmuję pokój i nie będę płacił za instalację w nie moim mieszkaniu. A co z wodą dejonizowaną, czy taka ujdzie? Oraz czym tak naprawdę mierzyć wodę i w wypadku roślinek mięsożernych na co w tej wodzie zwracać uwagę?
  4. Sorki, że się troszkę rozpiszę, ale wolę od razu podać wszystkie informacje, niż potem 10 razy odpowiadać na pytania. Proszę, aby mówić do mnie jak do osoby, która pierwszy raz wyszła z jaskini i spotkała człowieka i cywilizacje. Jestem osobą, która potrafi ususzyć kaktusa, a roślinę bagienną utopić . Miałem już kiedyś dwie Muchołówki - jak byłem dzieckiem, niestety albo zdechły, albo przeszły w stan spoczynku na zimę (ciężko stwierdzić, to było z 10 lat temu, a nie wiedziałem nic na ich temat). Ostatnio troszkę poczytałem i ponownie odżyła we mnie pierwsza miłość , więc aktualnie czekam na swojego potworka (dojdzie najpóźniej 28 czerwca). Niestety zamówiony niewiadomo-gdzie/niewiadomo-co. (Skutki zbyt dużego podjarania się i podjęcia decyzji na biegu). Okey do rzeczy. Mieszkam w Anglii, chwilowo krucho z kasą, a woda destylowana/demineralizowana niestety troszkę kosztuje. Według https://www.south-staffs-water.co.uk/ w wodzie kranowej znajduje sie: Alkaliczność - 95.7 mg/l Wapń - 38.98 mg/l Magnez - 6.80 mg/l CaCO3 - 125.3 mg/l Stopnie Clark'a - 8.8 Stopnie Francuskie - 12.5 Stopnie Niemieckie - 7.0 Widziałem wcześniejszy temat o filtrach, z przed paru lat, w którym poruszaliście jakieś bardzo skomplikowane zwroty/nazewnictwa/dane.. Cyferki powyżej niestety mi nic nie mówią... Posiadam w domu dzbanek z filtrem Brita Maxtra, natomiast moje pytanie jest następujące: 1) Woda z kranu? 2) Woda z filtra? 3) Przegotowana z Kranu? 4) Przegotowana z filtra? 5) Z filtra przegotowana? Ewentualnie powtórzyć czynność? Czy zacisnąć pasa i kupić wodę destylowaną/demineralizowaną ?? (opcja naprawdę hardcorowa, gdyż cena 5 litrów wyniesie mnie więcej, niż tygodniowy wydatek na jedzenie, ale są priorytety, ja przez tydzień bez jedzenia wytrzymam, roślinka bez wody nie . Ps. Potworka zamierzam postawić na zachodnim parapecie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.