Tez chcialem sie zaciagnac na rejsik w czasie tall ships, m.in. żeby sobie troche godzin wyplywać, ale było za późno na zgłoszenia :/ Jak Ty sie wkreciles?
A opener niestety po podliczeniu kosztow karnetu/biletu, jakiegos noclegu, dojazdu nad morze wyszedł by grubo powyżej moich finansowych możliwości
Wreszcie jakiś ciekawy temat...
z wiki:
czy to może oznaczać że to że muchołówki różnie się wybarwiają , oznacza że różne kultywary mają różne ph tego soku?
chamski mogłem być gdy byłem na tym forum tyle czasu co ty i też emocjonowałem się dokarmianiem capensisa, a ty nawet nie wiedziałeś co to rośliny owadożerne...
U większości (jeśli nie u każdej) rosiczki 2 lub 3 pojawiający się się listek jest owadożerny... więc skoro sama roślina praktycznie zaraz po kiełkowaniu jest gotowa do polowania, to chyba znaczy to że można jej w tym pomóc poprzez dokarmianie. Tu nie trzeba wielkiej wiedzy - wystarczy popatrzeć i pomyśleć.
Jeśli chcesz to mogę ci rzucić różnice w wielkości rośliny która była dokarmiana raz czy dwa a takiej która była hodowana w sterylnych warunkach - porównasz sobie.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.