Witam
Mam pytanie dotyczące skuteczności roślin owadożernych. Nie ukrywam, że ostatnio zainteresowałem się ogólnie działem roślin owadożernych. Chciałem zakupić dla siebie jedną roślinkę, lecz szczerze mówiąc nie wiem co wybrać. Tak jak już wcześniej wspomniałem zależy mi na takim gatunku, któremu faktycznie uda się coś złapać. Na forum udało mi się wyczytać, że najskuteczniejsze są rosiczki oraz kapturnice. Czy moglibyście mi polecić jakiś gatunek, który skutecznie wspomoże mnie w zwalczaniu owadów pchający się do domów o tej porze roku (wszechobecne muchy doprowadzają mnie do furii ) i zarazem byłby dobry dla początkującego?
Od razu z góry dziękuję za pomoc i przepraszam za wszelkie błędy, to mój pierwszy post i jeszcze nie wiem jak to wszystko działa